Strona 1 z 5

Musso i ZIMA

: 06 sty 2009, 19:24
autor: mussolinii
Jak tam Wasze poczciwe mussaki zachowuja sie w te mrozy? Moj calkiem przyzwoicie pali i w zasadzie nie ma sie do czego przypiac... Wszystko dziala jak nalezy. ABS, TCS.. dziala jak trzeba. Nawet w sobote jak spadlo troche sniegu i drogowcy w centrum zaspali z odgarnianiem to zalaczylem 4x4 by sprawniej ruszac spod swiatel. Dla mnie bomba. Mam zwykle wielosezonowe FUldy na szose i na 2H troszke sie slizgaja na bialym. Jak sie zapnie przod dodatkowo to samochod dostaje kolcow na ogumieniu :wink:

Re: Musso i ZIMA

: 06 sty 2009, 20:26
autor: sasek1
nasz też pali na dotyk. mamy zimowe opony matador mp91 nordica i nawet bez przedniego napędu po białym mzna smykać. Ja włączałem tylko napendy w trakcie przejazdu przez brud bo jest u nas przebudowa mostu. Biorąc pod uwage że mieszkam w górzystym terenie uważam to za bardzo dobry wynik. Miedzy nami nowe tylne amortyzatory poprawiają bardzo trakcje.

Re: Musso i ZIMA

: 06 sty 2009, 23:20
autor: mpn120
Witam

Moje Musso w teraźniejsze mrozy pali bez zarzutu :D co do opon które ostatnio wymieniłem jest naprawdę super zero poślizgów nawet w moim przypadku bez napędu 4x4 startuję na śniegu ubitym czy nie bez problemu moje oponki zrywają aż do asfaltu nawet w zaśnieżonym terenie po niedzielnych testach w Kuklówce była bajka.
W porównaniu z poprzednimi Bridgestone Dueller AT 265x70R15 a jest teraz opona typu PUMA 31x10,5R15 nie mogłem na nich ruszyć z miejsca szczególnie błoto,glina a już o podjeździe pod stromą górkę mogłem pomarzyć chyba że z rozpędu.
Teraz z miejsca podjechałem bez najmniejszych kłopotów.
W przyszłym tygodniu odzyskam parę w moście przednim i robię lift zawieszenia o 2,5" ponieważ to wszystko na tą chwilę co da się wycisnąć z naszych Mussaków.
Efekty zamieszczę na forum w postaci fotek,na razie sam podniosłem auto na drążkach z przodu 3,5cm jak coś mogę instrukcji udzielić jak ktoś będzie potrzebował.

Pozdrawiam

Re: Musso i ZIMA

: 07 sty 2009, 8:56
autor: msch00
Witam

Z odpalaniem i jazdą nie ma problemów. Opony BFGoodrich Macadam T/A spisują się dość dobrze, czasem na bardzo ślizgich odcinkach przy hamowaniu czuć ABS, no ale masa robi swoje :-) Z napędu 4x4 korzystam dość częśto i czuć wyraźną różnicę, na ośnieżonej drodze auto znacznie lepiej się trzyma, można sprawniej przyspieszać i ruszać z miejsca. Nie ma to jak napęda na 4 łapki :D

Pzdr

Re: Musso i ZIMA

: 07 sty 2009, 13:32
autor: ZbiG2000
U mnie generalnie nie ma większych problemów mimo letnich opon (nalewki - bieżnik Yokohama Geolandar AT 265/70R15) - zapewne dzieki stałemu napedowi 4x4.
Z ciekawostek - przy mrozie -20 nie działa przerywacz kierunkowskazów do czasu pogrzania troche temperatury w samochodzie.

Pozdrawiam
ZbiG2000

Re: Musso i ZIMA

: 08 sty 2009, 22:35
autor: maciej1985musso
tez zaobserwowalem taką ciekawostke.... ale po 5 minutach jazdy jest juz ok. wystarczy tez troche poruszac ta wajcha, wtedy tez za drugim raze zaskakuje

Re: Musso i ZIMA

: 10 sty 2009, 11:27
autor: msch00
Witam

Za wcześnie pochwaliłem swoje Musso. Po kilku dniach mrozów, stacyjka troszkę szalała, przy przekręcaniu kluczyka przerywała zasilanie. Teraz jak już jest cieplej wszystko wróciło do normy. Natomiast z kierunkami nie miałem problemów :)

Pzdr

Re: Musso i ZIMA

: 10 sty 2009, 20:50
autor: polmussik
witam
u mnie mróz spowodował fiksacje centralnego zamka,a właściwie nasilił objawy.Konkretnie miałem problemy z otwieraniem i zamykaniem drzwi kierowcy.Jak się ociepli spróbuję coś zrobić ew.zlikwiduję elektrykę,pozdrawiam

Re: Musso i ZIMA

: 20 paź 2009, 22:49
autor: Gonzo
więc idzie kolejna zima, ja wczoraj i dziś rano skrobałem już szyby. Jak na razie pali bez zarzutów i awarii innych brak.

Re: Musso i ZIMA

: 21 paź 2009, 16:57
autor: mussolinii
Ja nie skrobie szyb... ten samochod ma rewelacyjne grzanie... wystarczy poczekac 4min i przednia szyba odmarza sama. Wczesniejsze moj samochody nie posiadaly takiego dobrego ogrzewania. :(

Re: Musso i ZIMA

: 21 paź 2009, 21:00
autor: adames
niemacie ogrzewanych garazy ma swoje maszyny

Re: Musso i ZIMA

: 21 paź 2009, 21:40
autor: mussolinii
niestety... :cry: moj stoi caly rok na dole pod blokiem :cry:

Re: Musso i ZIMA

: 21 paź 2009, 22:37
autor: nostradamus666
mussolinii pisze:Ja nie skrobie szyb... ten samochod ma rewelacyjne grzanie... wystarczy poczekac 4min i przednia szyba odmarza sama. Wczesniejsze moj samochody nie posiadaly takiego dobrego ogrzewania. :(

TO PRAWDA 100%

Re: Musso i ZIMA

: 22 paź 2009, 14:07
autor: sasek1
adames pisze:niemacie ogrzewanych garazy ma swoje maszyny

mój stoi w garazu :lol:

Re: Musso i ZIMA

: 22 paź 2009, 17:54
autor: simon
Ja również trzymam auto w garażu, i dodatkowo odpada problem, że jakiś łebek dla sportu rozwali lusterka, lub rozbije szybkę po radio czy też GPS. Odnośnie przygotowań do zimy to we wrześniu kompleksowo zabezpieczyłem antykorozyjnie przekroje zamknięte nadwozia, podwozie metodą kanadyjską RUST CHECK, dodatkowo podwozie preparatem TECTYL 122 AW w autoryzowanym zakładzie. 3 lata gwarancji, a koszt 976 zł. Z tego co wyczytałem w internecie i rozpytałem znajomych dokonujących w tym zakładzie konserwacji to najlepsza metoda, a i zakład godny polecenia.