SsangYong Forum

Takie pytanie z reduktora mi cieknie, chyba jest to na łączeniu obudowy ( ale pewny na 100% nie jestem) bo przecież może zaciekać z jakiejś innej okolicy. Żeby to rozebrac do uszczelnienia ( bo rozumież że uszczelnia się to na silikon?) to trzeba zdjac cały reduktor? Odkręca się to od szkyni, czy trzeba cała skrzynie zrzucić i dopiero to rozebrać? Bo jak by trzeba był skrzynie zrzucić to sam nie dam rady ( bo ona chyba jest cięzka???)
Z góry dziękuje za podpowidź.

Reduktor wyglada na taki sam jak w kyronie.Tak wiec bedzie sciągany odobno,ale jak cieknie to albo puscił uszczelniacz na wałku w skrzyni,albo w reduktorze.Samo miejsce łączenie nie jset niczym usczelniane bo tam nie ma oleju.Skrzynia i reduktor to osobne elementy,każdy z własnym olejem.

A czy istnieje możliwośc że uszczelniacz pomiędzy skrzynią a reduktorem jest trachnięty, Co powoduje przedostawanie się oleju ze skrzyni i przez to reduktor cieknie??? Bo jak wymieniałem olej to po odkręceniu korka wlewu reduktora pociekło? tak jak by w reduktorze był za dużo oleju??? teoretycznie jak to mieli zrobić ci co wlewali??? A w skrzyni było oleju przymało? Przed robotą chce sie przyotować i mieć cześci potrzebne, żeby nie rozbebeszyć samochodu i dopiero czekać na czesci. O pomoc proszę.

Reduktor jest oddzielnym podzespołem, jak powyżej napisał kurpi i olej nie może przedostać się ze skrzyni, teoretycznie można go zdemontować, zmotać wał napędowy i mieć driftowóz. Jest łączony z 2 połówek (nie mylić z flaszkami ) i na tym łączeniu też może przeciekać, w manualu jest wszystko jak na dłoni, łącznie z masą (30 kg). Nie demontowałem reduktora, nie wiem zatem jaki jest dostęp do śrub, jeśli dobry to można zdemontować jedynie reduktor. Części wraz z nr kat. znajdziesz tu: http://www.neoriginal.ru/cat/sy/group_J93
I jeszcze jedno, cieknie czy poci się? Olej lubi ,,pełzać,, i może faktycznie wyciek jest ze skrzyni. Warto oczyścić i ustalić miejsce wycieku.

Reduktor kolego często poci się na łączeniu obudowy. Musisz pamiętać żeby spuścić olej ze skrzyni przed zdjęciem (odkręceniem) reduktora, bo inaczej poleje się na ciebie ok 1,5 litra oleju. Reduktor ze skrzynią łączy bodajże 4 lub 5 śrób. I dobrze najpierw zdemontować przeciwwagę reduktora, jest wtedy o ok 5 kg lżejszy. Między skrzynią i reduktorem jest oring uszczelniający ale warto to miejsce posmarować też silikonem. Miłej zabawy da się to zrobić bez kanału ale ciężko trafić na wieloklin ze skrzyni. Robiłem to 2 tygodnie temu i od tamtej pory sucho. W razie czego służę pomocą.

dobra dzięki za instrukcję ( a te 2 części reduktora/obudowy ) uszczelnia się na silikon???

Jak delikatnie "liźniesz" na pewno nie zaszkodzi.

Moder, usuń. Walnąłem się dewa razy ten sam post. Dzięki.

Polecam do uszczelniania skrzyni czy reduktora loctite 5900. jakby ktoś potrzebował to służę pomocą