Strona 1 z 2

Musso 3.2 wyjecie reduktora

: 16 sty 2016, 9:30
autor: michaldenisiuk
Czesc
Jestem zmuszony wyciagnac reduktor w celu wymiany lozyska na wyjsciu przedniego walu.
Czy czeka mnie po drodze jakasczarna magia?

-spuscic olej z reduktora
-odkrecic wal przedni i tylny
-odlaczyc wtyczki/ przewody elektryczne
-odkrecic 5 srub mocujacych reduktor do skrzyni biegow

czy jest cos jeszcze co powinienem zrobic?
pytam bo jakis !@#$%^& urwal sruby trzymajace ta dolna belke pod reduktorem i przyspawal ja z jednej strony do ramy..
czy musze ja wyciac zeby opuscic reduktor?
jaka jest waga reduktora moze ktos juz to robil i moze mi cos poradzic..
Mam kanal i potrzebne narzedzia...sniegu napadalo b.duzo i ciezko jest poruszac sie z samym tylnym napedem.

z gory bardzo dziekuje za pomoc

Re: Musso 3.2 wyjecie reduktora

: 16 sty 2016, 13:34
autor: salvatlon
Ja w swoim mussiaku 3.2 przerabiałem wyciąganie reduktora w ubiegłym roku, nie robiłem tego sam ale z mechanikiem któremu pomagałem. Reduktor wazy ok 30 kg i do jego wyciągnięcia trzeba wymontować tę belkę, my przynajmniej tak zrobiliśmy bo nie widzieliśmy za bardzo innej opcji. Żeby odkręcić górne śruby mocujące reduktor trzeba się do nich zabrać od wewnątrz auta od wybieraka skrzyni biegów, od dołu będziesz miał strasznie ciasno żeby je ruszyć. Bardzo prawdopodobne że będziesz musiał kupić nowy uszczelniacz reduktora bo stary przy wyciąganiu może się uszkodzić. Musisz przeszukać forum żeby znaleźć nr zamienników tego uszczelniacza ale z tego co pamiętam są dwie opcje: 2 sztuki po 7mm albo jedna 14mm corteco. Ja do swojego wybrałem ten 14mm z tym że miał on metalowy kołnierz i było trochę zabawy żeby wprasować go na miejsce. Z tego co pamiętam te 7mm mają kołnierz gumowy i o wiele łatwiej będzie je założyć.

Re: Musso 3.2 wyjecie reduktora

: 16 sty 2016, 14:08
autor: michaldenisiuk
masz TODa czy full time?

Re: Musso 3.2 wyjecie reduktora

: 17 sty 2016, 15:18
autor: salvatlon
wydaje mi się że TOD ale nie jestem pewnie na 100%

Re: Musso 3.2 wyjecie reduktora

: 17 sty 2016, 16:17
autor: michaldenisiuk
Pytam bo niepotrafie pojac jak to mozliwe ze musso 3.2 bez TODa ma staly naped na cztery kola bez centralnego mechanizmu roznicowego. Gdzies widzialem na forum zdjecia i nie ma w reduktorze zadnych tarcz sprzegielek czy satelit...noo nic nie ma...w takim razie same mechanizmy roznicowe przod i tyl musza byc urewsko twarde ze sie nie rozlatuja przy kreceniu po parkingach na przyczepnej nawierzchni.no nic jak wyjme reduktor to bede widzial co jest w srodku:)

Re: Musso 3.2 wyjecie reduktora

: 25 lut 2017, 19:40
autor: michaldenisiuk
Jestem juz po zabiegu w pojedynke wiec...
Odkrecamy waly przod i tyl
Odlaczamy odpowietrzenie i wszystkie wtyczki od elektryki
Zeby wykrecic 2 sruby laczace skrzynie i reduktor po stronie pasazera dobrze jest odkrecic mocowania linek do skrzyni.
UWAGA!!! bardzo wazna informacja!!!
od strony pasazera w gornej czesci jest tulejka/bolec ustalajacy pomiedzy reduktorem i skrzynia. Gdyby nie 1.5metrowy łom to nie bylbym w stanie rozdzielic i rozruszac zardzewialego bolca ustalajacego.
Przed podjeciem zadania sugerowalbym spuscic troche oleju ze skrzyni bo pocieknie. Przed ponownym zlozeniem posmarowalem lekko uszczelniacz sylikonem i nic nie cieknie.
W razie pytan zapraszam:)

Re: Musso 3.2 wyjecie reduktora

: 26 lut 2017, 16:45
autor: Trawas
michaldenisiuk pisze:Pytam bo niepotrafie pojac jak to mozliwe ze musso 3.2 bez TODa ma staly naped na cztery kola bez centralnego mechanizmu roznicowego. Gdzies widzialem na forum zdjecia i nie ma w reduktorze zadnych tarcz sprzegielek czy satelit...noo nic nie ma...w takim razie same mechanizmy roznicowe przod i tyl musza byc urewsko twarde ze sie nie rozlatuja przy kreceniu po parkingach na przyczepnej nawierzchni.no nic jak wyjme reduktor to bede widzial co jest w srodku:)

Oj chyba źle widziałeś :lol: To po prostu nie możliwe. Musso 3,2 może mieć reduktor Part Time a wówczas występują sprzęgielka na kołach i niech Bóg broni jeździć takim po asfaltach i suchych przyczepnych nawierzchniach. Może mieć TOD i wiadomo jak to się zachowuje ale może mieć też AWD czyli żadnych przełączników napędów, przedni jest załączony na stałe a w reduktorze jest planetarny mechanizm międzyosiowy różnicujący. Inaczej być nie może - no chyba , że jakiś głupek w stodole wymienił reduktor niezgodnie z rodzajem napędu. Brak mechanizmu różnicowego występuje tylko w układzie Part Time - w innych są albo mechaniczne , albo wiskozowe , albo elektromagnetyczne. Nie może nie być różnicowania w stałym 4x4 bo by się ludzie pozabijali. Na czepnej nawierzchni nie dało by się skręcić autem a opory rozwaliłyby transmisję. O reduktorach i rodzajach napędów na tym forum już całe tomy napisano - wystarczy tylko poczytać :mrgreen:

Re: Musso 3.2 wyjecie reduktora

: 26 lut 2017, 16:53
autor: Trawas
Reduktor AWD w środeczku wygląda w ten sposób

Re: Musso 3.2 wyjecie reduktora

: 26 lut 2017, 20:11
autor: michaldenisiuk
Widziałem zdjecia tutaj u Nas na forum:) ktos od nas wyjal z reduktora "blok" ktory byl tam zamiast roznicowki. obudowa byla na stale spieta z walkiem dlatego tak mnie to zaskoczyło i chciałem sie upewnic..moze byl dlubany czy cos bo zdaje sobie sprawe co sie dzieje gdy roznicowki nie ma:) samochod nie skreca tylko jedzie prosto(jak bedzie w miare przyczepnie to mieli wszystko w srodku) ale dzieki za foto Trawas

Re: Musso 3.2 wyjecie reduktora

: 27 lut 2017, 0:16
autor: Trawas
W Jeepach z AWD robione jest tak, że obok rozdzielni AWD , jak na obrazku, jest jeszcze dwustopniowa redukcja a mechanizm różnicowy ma blokadę . Zablokowany mechanizm AWD daje taki sam skutek, jak sztywny napęd Part Time. W Sangach AWD nie ma blokady i nie ma dwustopniowej redukcji zatem nie ma przełącznika 4H-4L. W Rexach np. nie ma nic. Co do Musso, to była seria z redukcją i blokowanym AWD ale ile z nich trafiło do Polski ? Tu raczej trafiały z TOD.
Problem z układem AWD w terenie jest taki, jak w przypadku mostu bez szpery - moc ucieka do tej osi , która ma lżejszy opór. Jak jest ślisko to np. przednie koła kręcą się w miejscu a tył nie ciągnie. Co prawda sytuację ratuje nieco układ ESP przyhamowując wówczas oś rozbieganą i część napędu idzie na drugą z taką samą siłą, jaką wywierają hamulce na pierwszej ale tu są straty mocy i wszystko działa byle jak. AWD jest dobre na suche nawierzchnie - wtedy ciągnie równo z czterech .

Re: Musso 3.2 wyjecie reduktora

: 27 lut 2017, 0:25
autor: Trawas
Co do typów napędów , to wcale nie jest takie proste w ich rozróżnieniu.
Najprostsze wyjaśnienie tematu jest w tym linku http://www.wojdas.24x7.pl/naped.html
Pan inż zebrał wszystko do kupy i króciutko opisał.

Re: Musso 3.2 wyjecie reduktora

: 27 lut 2017, 1:06
autor: Trawas
Oj, napisałeś słówko " dziękuję" hahahahah tak mi się to podobało, że jeszcze coś wlepię :) po koleżeńsku a nie dla dziękuję :lol:

Re: Musso 3.2 wyjecie reduktora

: 27 lut 2017, 1:13
autor: Trawas
A tak nawiasem mówiąc bardzo łatwo przerobić skrzynkę rozdzielczą AWD na taką co będzie miała jeszcze Part Time. Wystarczy dołożyć załączaną blokadę mechanizmu różnicowego i w terenie będzie wymiatał jak stary.
Ruscy się w to od dawna bawią. Są nawet filmiki poglądowe na YT.

Re: Musso 3.2 wyjecie reduktora

: 27 lut 2017, 10:17
autor: michaldenisiuk
Nooo to mnie zaciekawiles:)
Ja mam full time bez TOD i pokretlo 4l-4h czyli tylko zmiana przelozenia.
Zamiast dlubac w reduktorze wolalbym z przodu dolozyc sprzegielka manualne.
Obecnie mam wszystko spiete na stale. powiedz mi co musialbym dokupic poza sprzegielkami? piasty, przeguby zewnetrzne sa takie same dla 3.2 jak 2.9?
wal niech sie kreci i polosie bo to mi nie przeszkadza, jak bede potrzebowal to wysiade i przekrece. W 2.9 pomiedzy przegubem a piasta sa jeszcze lozyska igielkowe czy w 3.2 tez sa? pytam bo jeszcze nie rozbieralem;)
dziekuje za cenne informacje ktorymi sie dzielisz:)

Re: Musso 3.2 wyjecie reduktora

: 27 lut 2017, 19:27
autor: Trawas
Wygląda na to, że masz tą nieczęstą odmianę reduktora AWD z redukcją dwustopniową. Zatem nie ma sprzęgiełek bo napęd idzie cały czas na dwie osie i to jest bardzo OK. Budowa tego reduktora jest bardzo podobna do reduktora TOD z tą różnicą, że zamiast sprzęgieł elektromagnetycznych siedzi w tym miejscu mechanizm różnicowy mechaniczny a nie elektroniczny. Dobrze by było, gdybyś zrobił zdjęcie piasty bo moim zdaniem nie ma w niej sprzęgiełek zatem nie ma też łożyska igiełkowego a piasta napędza koło bezpośrednio z półosi. To tańsze w eksploatacji naprawczej ale trochę więcej paliwa zużywa bo wał przedni cały czas jest kręcony przez silnik .
W modelu 2,9 taki rodzaj napędu nie występował bo tam było albo Part Time na sztywno ze sprzęgiełkami albo TOD. Full Time, czy All Time w 2,9 nie stosowano. Taki , jak jest u ciebie to zdecydowanie lepiej w codziennej eksploatacji. Lepiej prowadzi się po śliskich asfaltach, lepiej trzyma na zakrętach. To jest dokładnie to samo co AWD. Czyli masz napęd 4x4 ale go nie zauważasz. Bo jest, że tak powiem dyskretny. Popatrz na budowę reduktora AWD, napęd przez mechanizm różnicowy idzie tylko na jedną oś -tylną. Przód jest na sztywno od łańcucha - w normalnych warunkach idzie 50/50 po osiach. U ciebie jest odwrotnie , przez mechanizm różnicowy idzie tylko na przód. -jak jedziesz po asfalcie to masz napęd na 4 koła.
Problem zaczyna się, gdy koło jednej z osi zaczyna się ślizgać . Nie ma szpery, nie ma blokady międzyosiowej więc cała moc idzie "po leniuchu" do tego koła , które ma najlżej a napęd 4x4 się gubi. Tu powinna zadziałać kontrola trakcji i przyhamować to koło bez przyczepności by napęd przeszedł na inne koła. Jeżeli któryś z czujników ABS, na którymś z kół nie działa to wówczas jest całkiem dupa - kontrola trakcji nie ma info i też nie działa i to tworzy złudzenie braku napędu 4x4. Tak , jak w napędzie na jedną oś - gdy jedno z kół napędowych się ślizga to auto stoi bo cały napęd tam ucieka. U ciebie robi się to samo tylko poprzez dwa mechanizmy różnicowe - ale skutek jest ten sam, nie ciągnie auta. No to rozwikłaliśmy problem reduktora.
Wygląda na to, że nie masz tam czego szukać bo wszystko jest całkiem OK. Problem jest z kontrolą trakcji i ABS - jeśli to naprawisz to za jednym zamachem w pełni ujawni się również działanie napędu 4x4 na śliskich nawierzchniach. Wymień tylko olej w reduktorze bo nie wiesz kiedy był ostatnio wymieniany. Awarii szukaj w elektronice trakcji a nie w reduktorze.
Popatrz na modulator ABS - i napisz ile przewodów hamulcowych z niego wychodzi ? Jest ESP. czy nie ?
Wiesz , jak teraz sprawdzić , czy masz napęd na 4 ? Daj po garach przy ruszaniu na suchym - zobaczysz , że pociągnie z czterech i nie będzie żadnego buksowania kół.