Strona 1 z 1

sprzęgło

: 24 mar 2009, 19:13
autor: johny2680
mam pytanko.posiadam musso 3.2 manuala od 3 miesięcy i od trzech dni sprzęglo się dziwnie zachowuje tzn.chodzi cieszko,przy ruszaniu na malym gazie strasznie szarpie a a gdy jest wcisnięte to leciutko puka.A tak ogólnie to autko jest ok. Czy ktos wie co sie dzieje lub zaczyna dziac... :(

Re: sprzęgło

: 24 mar 2009, 20:02
autor: ArturoK4
Powiem tak na OKO :mrgreen:

sprzęgło ci się sypie całe...

i raczej szukaj kompletu tzn. docisk , łożysko i tarcza...

z doświadczenia wiem że po wymianie zużytej tarczy leci :arrow: docisk albo :arrow: łożysko i robota od nowa

daj do mechanika auto jak najszybciej bo jak ci sie sprzęgło gdzieś w trasie rozleci to tylko problemy

z tego co opisałeś to lada chwila padochnie i docisk i tarcza... :?:

pozdrawiam.

ps.nie przejmuj się to nic strasznego. :wink:

Re: sprzęgło

: 25 mar 2009, 13:16
autor: ZbiG2000
Cześć,

Oprócz sprzęgla to może też być koło zamachowe - mam nadzieję że to nie to, bo to spory wydatek (w moim Musso 3.2 jest koło dwumasowe zamachowe)

Ja też wymieniałem kiedyś sprzęgło w swoim Musso - stąd mogę udzielić kilku porad abyś mógł uniknąc moich błedów.
1) wymienić zawsze należy cały komplet (tarcza, sprzęgło, łozysko)
2) najlepiej dobrac komplet jednego producenta (ja mam docisk LUK a tarczę Sachs i nie działa to dobrze - no chyba że problem tkwi w innym miejscu - czyli wspomniane koło zamachowe)
3) uwaga na tarczę sprzegłową - u mnie tarcza była całkiem inna niż przeysyłana przez sklepy. Dwa różne sklepy przysłały złe tarcze - bo dobierały ze swoich katalogów. Przysyłały tarcze ze spręzynami - podczas gdy w Musso 3.2 jest najzwyklejsza prosta tarcza bez spręzyn). W koncu się zdenerwowałem na mechanika (bo skończyły mu się koncepcje dotyczące tarczy) i sam przeszukałem Internet. Pisałem nawet do Sachsa - odpowiedzieli że nie produkują tarcz do tego samochodu. Ale jak przejrzałem ich katalog - to odniosłem wrażenie że jest to tarcza z całej gamy mercedesów różnych klas występująca przy silniku M104.992. Sciągnąłem tę tarczę z jakiegoś sklepu i wszystko było OK. Najfajniejsza rzeczą była jej cena - cos około 200 PLN (podczas gdyz tarcze ze sprężynami to wydatek około 1000 PLN).
Tak czy owak zamawianie kompletu sprzęgłowego jeszcze przed wyjęciem sprzęgła z samochodu może okazać się ryzykowne.

Pozdrawiam
ZbiG

Re: sprzęgło

: 25 mar 2009, 15:34
autor: ArturoK4
cytat:
Tak czy owak zamawianie kompletu sprzęgłowego jeszcze przed wyjęciem sprzęgła z samochodu może okazać się ryzykowne.

Zgadzam się z tobą w 100% szczególnie w tak popularnych autach jak nasze SsangJongi trzeba na to uważać...

bo teorie o dostepności części do naszych maszyn wysówane przez "sympatyków marki" są doprawdy dziwne...

najlepiej jak dasz auto zaufanemu mechanikowi który to rozbierze i z twoimi częściami pojedzie do hurtowni coś dobrać ,
bo może się okazać że na przykład że sprzęgło do Musso to wydatek 1500zł. a do mercedesa z tym samym silnikiem kosztuje 500zł.

cytat:
Oprócz sprzęgla to może też być koło zamachowe - mam nadzieję że to nie to, bo to spory wydatek (w moim Musso 3.2 jest koło dwumasowe zamachowe)

Dwómasowe koła zamachowe :?: myślałem że są tylko w najnowszych dieslach :roll:

ale nie wiem na pewno , więc nich ktoś sie wypowie co się zna , a ja sprawdzę i wiedzą się podzielę....

sprostowanie:

Z mało wiarygodnych źródeł wiem że jednak są w benzynówkach dwumasowe koła zamachowe :shock: :idea:

Byłem nie doinformowany :wink:

Sorki za nieufność :mrgreen: