SsangYong Forum

Mam benzynę 3,2 z LPG.

Muszę wymienić czujnik ciśnienia oleju. Czujnik ten znajduje się w obudowie filtra oleju. Obudowa filtra oleju jest od strony kabiny pasażerskiej. Jak dla mnie fatalny dostęp.

Mam pytanie czy da się wymienić czujnik ciśnienia oleju bez wyjmowania silnika (chyba głupie pytanie). Jak to zrobić od góry czy z kanału. Poniżej obudowy filtra oleju jest rozrusznik.

Bardzo proszę - opiszcie procedurę wymiany czujnika ciśnienia oleju.

PS. Zaświeciła mi się kontrolka ciśnienia oleju na wolnych obrotach. Pocieszam się, że może to tylko czujnik. Jeżeli nie on, to trzeba chyba ściągać miskę olejową i sprawdzić pompę olejową. A jak i to nie pomoże to co: wymienia się panewki na wale w musso czy trzeba szukać innego silnika?

tu masz dostep do filtra, bez wyjmowania silnika wymiana filtra

No tak, ale czujnik ciśnienia oleju jest obok na obudowie filtra oleju i nie wiem jak go wykręcić. Czy z góry czy z dołu z kanału?

Jak już to próbuj z góry, od dołu masz dużą skrzynie biegów.
Czujnik widać na zdjęciu, dostęp bardzo dobry

Wg mnie trzeba mieć ręce dwa razy dłuższe i z wieloma przegubami (krzyżakami) aby tam się dostać. Ale ja jestem tylko amatorem mechaniki i to kiepskim.

Wejdź na silnik poważnie, jestem wysoki a żeby się dostać za silnik w bmw e38 muszę się położyć na silniku, gdybym się nie dostał do tego czujnika stojąc to wszedłbym kolanami na metalowe części, nic się nie urwie jeśli zrobisz to z głową, gdybyś był w okolicach Białegostoku to mógłbym to zrobić

Dzięki, jestem z woj. śląskiego, mieszkam koło Częstochowy.

witaj
zanim zaczniesz rozbierać silnik popatrz na ceramizer lub xado
niczym nie ryzykujesz
sklep
petrostar.pl

Uff, wczoraj udało mi się wymienić czujnik ciśnienia oleju. Dla mnie amatora mechaniki to było prawdziwe wyzwanie (dostęp).

Teraz muszę zdobyć nową rurę powietrza i kupić nowy akumulator.

Niestety, po wymianie czujnika ciśnienia oleju nadal świeci mi kontrolka ciśnienia oleju - po rozgrzaniu oleju.

Przy rozgrzanym silniku kontrolka świeci się na wolnych obrotach, ale i tutaj ciekawostka (czary) przy obrotach wyższych zapala się jak skręcam na łuku w lewo i jak jadę pod górkę. Stan oleju mam nawet trochę za duży - za dużo mi się wlało.

Przy płaskiej jeździe , skręcaniu w prawo i z górki kontrolka nie świeci się. Czyżby samoistnie uszkodził mi się smok od pompy oleju i zasysa powietrze. Podejrzewam, że może kabelek od czujnika ciśnienia oleju na gdzieś zwarcie. Ale zimny silnik na postoju - nie świeci, a gorący na postoju - już świeci.

Trzeba ściągać miskę olejową.

Co radzicie?

Sprawdź na początek przewód czy nie ma gdzieś przetarć i czy ma ciągłość. Później pomiar ciśnienia. Przy nieprawidłowym ciśnieniu lub niedrożnościach w magistrali nie będzie prawidłowo działać nastawnik zmiennych faz rozrządu.

Ten czujnik to masz orginalny? jaki jest jego zakres pracy?
Kiedys kupilem zamiennik i tez pokazywal mi po rozgrzaniu silnika/oleju ze ma zbyt niskie cisnienie a na zimnym gasil kontrolke..
Kupilem drugi (drozszy:) ) i wszystko wrocilo do normy.
Najbezpieczniej byloby sprawdzic cisnienie oleju na zimno i goraco jak juz napisano. Jakie masz obroty jalowe? u mnie trzyma okolo 700, i od ilu obrotow gasnie jak lekko wcisniesz pedal gazu?

Czujnik ciśnienia kupiłem firmy Vernet. Oni robią też termostaty do układów chłodzenia.

Obroty jałowe mam tak około 600 .

Po rozgrzaniu na postoju kontrolka gaśnie około powyżej 900.

Pod czas jazdy w zależności jakie siły boczne działają na auto. Patrz moja wypowiedź wyżej.

Czasami mam wrażenie, że mój mussiak jest zaczarowany.

Mój też sprawiał takie wrazenie do momentu az doprowadziłem go do normalnego stanu pozbywajac sie po drodze druciarstwa nerwów i pieniedzy:)
No to chyba pozostaje Ci sprawdzic cisnienie oleju dla spokoju bo szkoda byłoby przytrzec jednostke napędową.