SsangYong Forum

Mojemu nosorożcowi "kichnęło się" i teraz potrzebuję rury powietrza biegnącej nad silnikiem od przepływomierza do kolektora ssącego.

Może ktoś z Was ma na zbyciu?

[img]<a%20href="https://www.fotosik.pl/zdjecie/fc5ceec53b92337b"%20target="_blank"><img%20src="https://images86.fotosik.pl/435/fc5ceec53b92337bmed.jpg"%20border="0"%20alt=""%20/></a>[/img]

Mojemu nosorożcowi "kichnęło się" i teraz potrzebuję rury powietrza biegnącej nad silnikiem od przepływomierza do kolektora ssącego.

Może ktoś z Was ma na zbyciu?

Mojemu nosorożcowi "kichnęło się" i teraz potrzebuję rury powietrza biegnącej nad silnikiem od przepływomierza do kolektora ssącego.

Może ktoś z Was ma na zbyciu?

Spokojnie możesz ją pozgrzewać, grunt aby guma łącząca tunel z przepływką była szczelnie zamocowana. Miałem tak kiedyś w musso gdy regulator ciśnienia paliwa się rozszczelnił i lał paliwo przez wężyk podciśnienia prosto w kolektor - zgrzanie spokojnie się sprawdziło, jeździ do dziś.

Dzięki za radę. Ja tą rurę miałem już posklejaną (pospawaną) przez poprzedniego właściciela. U mnie taka połatana służyła 8 lat. Teraz popękała na starych "bliznach".

Jak mam sprawdzić, co jest przyczyną kichnięcia mussiaka?

Jak sprawdzić, czy mój regulator ciśnienia paliwa jest szczelny czy nie szczelny? Dla mnie to obcy temat.

Muszę znaleźć jakiegoś fachowca od spawania tworzyw sztucznych w okolicy Myszkowa, Częstochowy.

Do spawania przyda się Tobie lutownica - im większej mocy tym bardziej musisz kontrolować topienie tworzywa aby nie narobić dziur (używałem do tego celu lutownicy transformatorowej 100W)
Regulator ciśnienia sprawdzisz na działającym silniku zdejmując wężyk podciśnienia - jeśli z króćca regulatora będzie się sączyć lub lecieć paliwo to regulator do wymiany. Jeśli nic nie będzie leciało to trzeba będzie pomyśleć dalej co może być przyczyną (np. reduktor LPG puszczający króćcem podciśnienia bąki itp)

Jak masz gaz to przewody i świece do sprawdzenia, jak coś to kup dobre przewody i proste świece ngk z jedną elektroda ze zmniejszoną przerwą do 0.7-0.8mm. W sumie jak nie masz gazu to też zapłon do sprawdzenia bo miałem kiedyś sienę która na benzynie strzelała od świec

Dzięki za rady i pomoc.

Rurę kupiłem używaną, jest OK.

Starą w wolnej chwili posklejam lub dam komuś do pospawania plastiku.

Teraz muszę sprawdzić i ustalić przyczynę kichnięcia.

Ustaliłem, że przyczyną kichnięcia jest u mnie cieknący regulator ciśnienia paliwa na listwie - z króćca na wężyk podciśnienia kapały mi (prawie ciurkiem) krople benzyny. Dzięki za wskazówki.