Strona 1 z 1

Jakie są objawy uszkodzonego krzyżaka - tył

: 27 maja 2009, 12:00
autor: gmarek
Witam
Zaprowadziłem moje niedawno nabyte Musso (3.2/2000) na "dogłębny" przegląd do serwis.
A tam między innymi stwierdzili, iż trzeba wymienić tylny krzyżak.
Wszystko ok tyle, że poprzedni właściciel mówił, że wymieniał.
Serwis mnie wkręca/poprzednik oszukał?
Jakie są objawy takiego uszkodzenia?

Re: Jakie są objawy uszkodzonego krzyżaka - tył

: 27 maja 2009, 19:39
autor: mussolinii
Wyczuwalny luz, stukot... mozna to sprawdzic z kanalu chwytajac za wal i ruszajac nim przy krzyzaku.

Re: Jakie są objawy uszkodzonego krzyżaka - tył

: 27 maja 2009, 21:14
autor: polmussik
dodam jeszcze ślady rdzawe na łożyskach igiełkowych,a w czasie jazdy wyczuwalne wibracje przy pewnym zakresie prędkości,podobne objawy powoduje również niedokręcony lub poluzowany wał napędowy.Spotykane są również luzy na przesuwce i efekt podobny

Re: Jakie są objawy uszkodzonego krzyżaka - tył

: 27 maja 2009, 21:52
autor: mussolinii
A ja dodam jeszcze od siebie ze krzyzaki maja kalamitki i ze przydaloby sie chociaz raz w roku je przesmarowac. Wtedy beda funkcjonowac dluzej bezawaryjnie.

Re: Jakie są objawy uszkodzonego krzyżaka - tył

: 30 maja 2009, 11:30
autor: traky
oczywiście jak są kalamity :) Ja mam tylko na przednim i to tak załóżone że "konia z rzędem" temu kto mi je przesmaruje :mrgreen:
a nawiasem mówiąc czy "przesówkę" jakoś można zregenrować czy cały wał do wymiany :?:

Re: Jakie są objawy uszkodzonego krzyżaka - tył

: 30 maja 2009, 12:07
autor: mussolinii
Wszystko da sie zregenerowac. Regeneruja wielowpusty i to co trzyma krzyzak tez... jak cos jest urwane to wspawuja nowy odcinek.
U mnie kalamitki sa w srodku krzyzaka... i rzeczywiscie jest problem by sie tam dostac. Trzeba troche pokrecic walem i miec koncowke z wezykiem elastycznym. Wtedy da sie to przesmarowac bez problemu.

Re: Jakie są objawy uszkodzonego krzyżaka - tył

: 30 maja 2009, 22:45
autor: polmussik
mam w przednim wale uszkodzoną przesuwke(podejrzewam,że wał jest za krótki i pracuje zbyt rozciągnięty,stad to zużycie).Próbowałem regenerwać ,ale fachowiec to odradzał,z powodu kosztów ok 700 zł.Kupiłem wał za 200zł i jest OK.Wał pochodzi z 2,3B,ma podwójny przegub.W Manualu jest wykaz wałów co z czym,ale to chyba nie jest aż tak istotne.Ja szukałem wału dłuższego niż miałem zamontowany,by współpraca była lepsza.Kalamitki smaruję co 3 m-ce, nie powinno zaszkodzić