SsangYong Forum

Mam taką przypadłość w moim Musso 3.2 96 automat. Kiedy delikatnie dotykam pedału gazu silnik się dławi i gaśnie. Dzieje się tak na LPG i pb. Na P i D. Ciśnienie paliwa sprawdzone. Regulator ciśnienia sprawny. Rozebrałem rurę dolotową. Przepustnica się otwiera bardzo szeroko od razu. Pomyślałem że może za dużo powietrza podaje i dlatego go dławi. Czy kat otwarcia przepustnicy można jakoś wyregulować?

Udało Ci się rozwiązać problem? Bo też mam podobny, zastanawiam się czy to nie wina switcha na przepustnicy ?

Na razie nie udało mi się tego ogarnąć. Sprawdzałem przepustnicę i otwiera się bardzo szeroko. Moim zdaniem silnik przy delikatnym dodaniu gazu dostaje za dużo powietrza. Planuję wymianę czujnika temperatury powietrza.

U mnie ze względu na średni montaż LPG do switcha jest ciężki dostęp

Albo za mało paliwa, bo zauważyłem że zaraz po odpaleniu, póki silnik jest na ssaniu to ten problem nie występuje

U mnie wszystko się wyjaśniło. UPG lub pęknięta głowica.

nie strasz
Muszę w takim razie sprawdzić u siebie

Na 6 cylindrze uszczelki nie było. Test na CO2 negatywny, zero spalin w płynie. 6 cylinder zasysał płyn chłodniczy do układu komory spalania i pchał do dolotu i wydechu. Głowica ok. Kompensacja luzu zaworowego słabsza i muszę zmienić wszystkie zawory wydechowe na 0.6mm krótsze, żeby hydraulika sobie radziła.

Ufff, to dobrze że głowica cała

Wczoraj zrobiłem próbę CO2 i niestety pozytyw
Powiedz mi, czy po wymianie uszczelki zniknął problem z przygasaniem ?

Nie. Problem z przygasaniem został. Na razie obstawiam przepływomierz lub czujnik temperatury - oba są starociami.

Generalnie:
Samochód nadal przy delikatnym dodawaniu gazu po prostu nie reaguje lub obroty spadają, ale po wymianie UPG od 2k obrotów jest po prostu rakietą. Skanowałem go dokładnie hfmscanem, ale ten soft nie wyłapuje żadnego błędu.

Plan mam taki, żeby wrzucić nowy przepływomierz, czujnik temperatury. Ustalam teraz czy w tym silniku robi się adaptację przepustnicy. Jeśli tak to zrobię. A potem zobaczę czy zadziała

Ja robiłem dwa podejścia z różnymi przepływomierzami i było gorzej niż na oryginalnym, ale domniemam że może byłaby to kwestia jazdy próbnej i jego samooadaptacji, jeśli w ogóle coś takiego istnieje tylko, że wtedy mój Mastodont nie był jezdny.
Czujniki temperatury możesz sprawdzić multimetrem, w którymś z manuali były podane wartości rezystancji dla poszczególnych temperatur.
Z tego co mi się udało ustalić to można zrobić adaptację przepustnicy hfmscanem, z tym że pełną wersją, po przez całkowity reset ustawień sterownika, o ile mnie pamięć nie myli

mam pełną wersję hfmscan ale dopiero się uczę tego programu. jest opcja resetowania adaptacji, ale jeszcze jej nie używałem. kopię teraz po forach mercedesa odnośnie m104 z taką przepustnicą i sprawdzam, czy ktoś nie miał podobnego problemu. dużo informacji jest na forach niemieckojęzycznych, ale mój niemiecki jest już zardzewiały i powoli mi to idzie generalnie twórca programu jest bardzo pomocny i ma dużą wiedzę - odpowiedział mi na każdy mail z pytaniem.

O widzisz, żeby szukać na niemieckich forach to nie pomyślałem
Mój niemiecki to w ogóle szajse ale wujek google zawsze służy pomocą na szczęście

Skąd jesteś? Bo chętnie bym sobie obejrzał jak działa, wygląda pełna wersja tego hfmscan-a, czy warto kupować, a co do autora, fakt, wiedzę ma dużą a odpisuje czasami szybciej niż ja napisze

Warszawa. Mam okrągłe gniazdo i zestaw na taki setup.

Kacze pióro, ja mam złącze kwadratowe , ale to w sumie tylko kwestia redukcji, rozumiem że używasz tylko 3 przewodów? (-,+,K-LINE)