SsangYong Forum

Witam !
Ostatnio uszkodziła mi się w moim Musso obudowa mechanizmu różnicowego, wałek ataku i tarcza.
Jako że nowe części są bardzo drogie, a używanych nie sposób kupić i jest sporo roboty z wymianą tego,
więc mechanik zaproponował mi kupno całego tylnego mostu i wymianę go.
Po długich poszukiwaniach kupiłem wreszcie taki most jaki powinien być. (ilość zębów, przełożenie itp.)
przywiozłem go do mechanika i tu pojawił się problem, bo okazało się że ten most jest bez LSD.
Mimo to zdecydowałem się na wymianę go zamiast mojego uszkodzonego żeby w ogóle móc jeździć.
I tu mam pytanie czy wpłynie to w jakiś istotny sposób na właściwości jezdne auta i czy szukać dalej mostu z LSD czy dać sobie spokój ?
Pozdrawiam
Sławek

Cześć a jesteś przekonany ,że bez LSD nie będziesz tym autkiem normalnie jeździł ?? Bo moim zdaniem nadal bedzie wszystko OK. Wiele aut nie posiada LSD i zapierdzielają w terenie aż miło....wiec myśle,że i Ty dasz rade. Pomyśl ,ze po prostu tego tam nigdy nie było kiedyś miałem LSD w XJ-cie i powiem Ci ,że źle sie z tym jeździło np. na zakrętach np.po deszczu,du...a uciekała i było niebezpiecznie. W terenie nie zauważyłem Wielkiej różnicy ....... teraz jeżdże ML-em nie ma żadnej blokady tylko stały 4x4 i daje rade nawet w trudnym terenie.

Jeszcze nie wiem jak się będzie sprawował w terenie, mechanik powiedział że będzie mniej dzielny, gdyż nie będzie blokady tylnego mostu. Pojeżdżę w terenie to zobaczę.

Niby tak troche ma racji ...ale gdyby tak na ,to patrzał ,to musiałbyś mieć też blokady mostów, mechanizmów różnicowych,wyciągarki itp. bajery żeby tak na prawde odczuć brak jakiegoś systemu. Oczywiście sam sobie przetestuj auto. Ja napisałem Ci swoje odczucia i różnice. napisz tylko co sie zmieniło i co wybrałeś