Strona 1 z 1
Regulowaliście może sprzęgło?
: 08 lis 2009, 17:41
autor: Ramzes
Regulowaliście może sprzęgło?
Odnoszę wrażenie, że moje rozłącza trochę za późno. Wydaje mi się w stosunku do osobówki, że powinno działać bardziej od góry.
Chciałbym podregulować, podobno reguluje się przy pedale, nakrętką i trzpieniem wychodzącym od pompy. Ale dostęp jest fatalny.
Może jestem przewrażliwiony, nigdy wcześniej nie jeździłem autem z sprzęgłem hydraulicznym.
Re: Regulowaliście może sprzęgło?
: 08 lis 2009, 22:54
autor: traky
Re: Regulowaliście może sprzęgło?
: 08 lis 2009, 23:40
autor: Ramzes
Wg mnie jest bardzo utrudniony dostęp do regulacji przy pedale. Chodzi mi o może jakiś sposób aby móc wyregulować sprzęgło.
Re: Regulowaliście może sprzęgło?
: 09 lis 2009, 20:14
autor: traky
Sprzęgło samo w sobie jest samoregulacyjne i nie masz możliwości wyregulować go (chyba że ja o czyms nie wiem, ale człowiek się całe zycie uczy)
A jeżeli chodzi o regulacje luzu na pedale to faktycznie dojście nie zbyt dobre. Ale ja sobie ułatwiłem sprawę, odpiąłem sworzeń od samego pedała a później odkręciłem w komorze całą pompkę( dwie nakrętki-39,5s roboty

) i jest dostęp do regulacji. Jak się chce to można... ale na kolanka trzeba paść do sworznia mimo wszystko

Re: Regulowaliście może sprzęgło?
: 10 lis 2009, 8:12
autor: Ramzes
Dzięki za sposób
Re: Regulowaliście może sprzęgło?
: 14 lis 2009, 20:52
autor: Ramzes
Czy odkręcając pompkę sprzęgła od przegrody trzeba też odkręcić przewód, czy da się go odgiąć tak, aby dostać się do sworznia.
Re: Regulowaliście może sprzęgło?
: 15 lis 2009, 8:03
autor: grabik3
kolego odkręcasz samą pompkę.Przewód zostaje na miejscu bez potrzeby demontażu

Re: Regulowaliście może sprzęgło?
: 15 lis 2009, 17:46
autor: Ramzes
Wyregulowałem skok jałowy na pedale, ale się nawku......łem. Myślałem, że nosorożca podpale.
Teraz sprzęgło normalnie chodzi, łapie przy górze.
Musiałem wyjąć siedzenie kierowcy, odłączyłem trzpień od pedała i odkręciłem pompę, ale nie mogłem jej wyjąć, jest bardzo mocno osadzona na przegrodzie. Zakręciłem pompę i założyłem trzpień na pedał.
Odkręciłem przeciwnakrętkę i wyregulowałem obracając trzpieniem od strony kabiny.
Ludzie jakie ja pozycje wyczyniałem w kabinie, sąsiad i moi domownicy obserwowali mnie przez okna.
Dostęp do regulacji jest dla karłowatych Koreańców. Moja głowa i ręce z trudem mieściły się pod pedałami.
Uh, mam to już za sobą.
Re: Regulowaliście może sprzęgło?
: 15 lis 2009, 20:49
autor: traky
No nie dziwię się że się nagimnastykowałeś
Ale się da....... ,a jak później cieszy he he
