Strona 1 z 1

filtr paliwa

: 30 gru 2012, 2:22
autor: alexboroo
Witam,mam pytanko . Czy ktos probowal zmostkowac kostke od fitra paliwa (czujnik zawartosci wody),gdyz po wymianie filtra w/w czujnik sie ukrecil i pozostal w starym filtrze, a kontrolka na desce denerwuje oko.Czy jest jakas szansa zmostkowac piny na wtyczce bez uszczerbku dla kompa ? Dzieki z gory za pomoc.Pozdrawiam

Re: filtr paliwa

: 30 gru 2012, 17:09
autor: valdi10
Lepiej tego nie robić. Jak już filtr zbierze wodę i nie będzie czujnika, nie będziesz o tym wiedział i możesz uszkodzić silnik. Wiem że koszt nie jest mały, ale lepiej kupić choćby używany, bo koszt naprawy silnika napewno będzie dużo wyższe. Wszyscy wiemy jakie paliwo kupujemy i wlewany do baku, to jest bardzo ważne zabezpieczenie.

Re: filtr paliwa

: 31 gru 2012, 11:16
autor: alexboroo
Hej Valdi10 dzieki za odpowiedz.Mam rozumiec ze masz na mysli zakup samego czujnika wody w filtrze? Czy nie ma takiej szansy i trzeba kupic filtr z czujnikiem.patrzylem na allegro i na kilku innych astronach i nie widzialem samego czujnika .Moglbys dac namiar na jakas stronke z czrsciami do reksia.dzieki
pozdro

Re: filtr paliwa

: 01 sty 2013, 15:51
autor: valdi10
Zrobiło nam się trochę zamieszania, czujnik poziomu wody znajduje się na separatorze wody a nie na filtrze paliwa. Na filtrze paliwa jest tylko korek spustowy wody. Ja też go ukręciłem, ale wystarczyło wkręcić śrubę z uszczelką. Jeśli świeci czujnik wody to separator wody jest pełen i trzeba go opróżnić.

Re: filtr paliwa

: 02 sty 2013, 16:43
autor: alexboroo
hej.Pod filtrem paliwa w miejscu korka byl jakis czujnik podczas wymiany filtra chcialem wykrecic ww czujnik i wkrecic go w miejsce korka ale sie nie udalo czujnik ukrecil sie i zostal w starym filtrze paliwa .obecnie mam zamontowany nowy filtr paliwa z korkiem od spodu .jezeli mowisz o oddzielnym separatorze wody to daj mi namiarna niego ,gdzie go szukac bo nic innego tam nie widzialem. Sprawdzalem rowniez na servisowce i filtr posiada korek z gniazdem takze jest to jakis czujnik i na 99% jest to czujnik wody w filtrze. Pozdro

Re: filtr paliwa

: 02 sty 2013, 20:47
autor: malek
Separator wody był opcjonalny (montowany głównie na rynki wschodnie, gdzie jakość paliwa jest gorsza) - jeśli go nie było, wtedy czujnik jest wkręcany w filtr paliwa.

Re: filtr paliwa

: 03 sty 2013, 18:22
autor: unimart
Czujnik wody jako osobna część jest stosunkowo droga, bo prawie 250 zł.
Wydaje się bardziej sensownym kupić oryginalny filtr (490 zł) lub separator (360 zł) wyposażone w czujnik.

Re: filtr paliwa

: 05 sty 2013, 1:04
autor: valdi10
Ja mam rexa z 2007r, tu jest zamontowany separator i na nim jest czujnik. Jak widzę sam zrobiłem zamieszanie, myślałem że tak było od zawsze.

Re: filtr paliwa

: 05 sty 2013, 9:33
autor: unimart
Mogło tak być. Czujnik może fabrycznie być zamontowany na filtrze lub na separatorze. To nie ma znaczenia, bo część jest taka sama i podłączasz do niej tę samą wiązkę.

Re: filtr paliwa

: 05 sty 2013, 9:33
autor: unimart
Mogło tak być. Czujnik może fabrycznie być zamontowany na filtrze lub na separatorze. To nie ma znaczenia, bo część jest taka sama i podłączasz do niej tę samą wiązkę.

Re: filtr paliwa

: 06 sty 2013, 19:31
autor: Gaja
Jeśli chodzi o filtr paliwa i separator wody, to ja mam pytanie. Czy w okresie zimy zdarza Wam się, że trzeba usunąć wodę z filtra?Jeśli tak, to jak często? U mnie zapala się lampka separatora wody i mój mechanik usuwa tę wodę (mnie zawsze mówi, że ja nie mam odpowiednich rączek do tego :lol: ). Zdarzyło mi się od zakupu samochodu raz taka sytuacja, lampka nie gasła, więc uruchomiłam mechanika, ale czasem mam sygnalizację, że w separatorze jest jakaś ilość wody. Nie panikuję, bo wiem, że pewna ilość wody wyparuje, jednak zastanawiam się, co z tym paliwem, bo już nie wiem, gdzie mam kupować olej, na jakich stacjach?

Re: filtr paliwa

: 30 sty 2013, 1:00
autor: Trawus
Kiedyś latem się wkurzyłem i wkleiłem zaworki spustowe do tych baniek. Teraz spuszczenie wody w dowolnym miejscu trwa sekundę. Otwieram zaworek pompuję gruszką paliwo i woda wylatuje bez kombinacji i ryzyka, że zerwę czujnik. Jakaś wyjątkowa menda zaprojektowała te bańki bez odpływu a gwinty na czujnikach są z marnego plastiku chyba tylko po to, by się zrywały. Warto ten gwint czujnik przed wkręceniem posmarować odrobiną oleju silikonowego bo nie rozpuszcza się w paliwie a ułatwia wykręcanie dziadowskiego czujnika. Poza tym filtry zamienniki w np. Japan Auto bez czujników kosztują jakieś grosze a w serwisie jak w serwisie - wiadomo, płacisz 500 zł za coś co warte jest góra 30 zł. Naciągacze i tyle. Pozdrawiam samodzielnych majsterkowiczów :)