SsangYong Forum

Witam,
mój problem dotyczy wycieku z maglownicy, dosyć sporego zresztą. W sobotę byłem zmuszony do hamowania z prędkości 30km/h dosyć gwałtownie, bo jakiś baran jechał na mnie. Po zatrzymaniu, chciałem ruszyć i poczułem na kierownicy, że odebrało mi wspomaganie, momentalnie. Zauważyłem wyciek pod autem, centralnie na środku, w zbiorniczku nie ma już płynu... Dodam, że wcześniej nie było żadnych objawów strzelonej maglownicy.

Pytania.
Czy maglownica musiała być wcześniej w jakiś sposób uszkodzona, że przy takim hamowaniu rozszczelniła się?
Czy jest sens i opłaca się uszczelniać/regenerować taką maglownicę?
Czy pasuje maglownica od Mercedesa ML'a?

Jest sens regenerować tylko u ludzi co mają o tym pojęcie a nie takich co klient wozi sobie maglownice gdześ bo taniej a oni ja tylko czyszczą - i póżniej 3 razy się zakłada i zdejmuje . Czy od ML pasuje nie wiem. Rzuć się pod samochód i zobacz - moze ci jakiś przewód puścił, może płyn zagotowałeś itp. Jeśli to z magla to tylko regeneracja. Obejrzyj by cie ktoś nie naciagnął na koszty.

A wcześniej wyczuwałeś luzy na kierownicy ? Prawdopodobnie nic regenerować nie trzeba tylko sprawdzić szczelność przewodów układu wspomagania , uszczelnić, zlać płynem i koniec >

Potwierdzam, że wystarczy obejrzeć przewody przy maglownicy, sprawdzić dokręcenie nakrętek przewodów. U mnie prawdopodobnie pod wpływem drgań od np. źle wyważonych kół nakrętka odkręciła się, aż cały płyn wyciekł. Po dokręceniu nakrętki okazało się że rozbryzgany olej ściekał z obudowy jeszcze kilka dni co mogło wskazywać na wyciek. Okazało się jednak, że w zbiorniku wyrównawczym nic nie ubywa. Więc tym razem miałem szczęście. Ale pokazuje to jak wrażliwe są na drgania maglownice i przewody. Warto sprawdzać zbiornik wspomagania często bo licho nie śpi. U mnie dostęp do nakrętki z prętem odczytu poziomu oleju pod osłoną silnika nie jest łatwy ale rękę da się włożyć i wyćwiczyć w jaki sposób robić to najłatwiej.

Kolego Siwy:
Pytanie 1 - Hamowanie nie może uszkodzić sprawnej przekładni kierowniczej. Często jednak zdarzają się różne rzeźby na tym podzespole.
Pytanie 2 - Tak, bo część jest bardzo droga.
Pytanie 3 - Nie sądzę, aby Mercedes używał do produkcji ML koreańskich części

Też mam wyciek tylko na postoju z maglownicy w rexie.
rozebrałem ją i mam winowajcę to uszczelniacz dwuwargowy 19x32x6/7 (mando).
symbol na nim D(TCL) 19.32. 6. 7.

Niestety, w zestawie Mando do Musso/Korando nie ma uszczelniacza o podobnych parametrach.

unimart pisze:Kolego Siwy:

Pytanie 3 - Nie sądzę, aby Mercedes używał do produkcji ML koreańskich części

Kurcze teraz to wszystko jest możliwe . Rozbieraliśmy drzwi Porsche Cayenne GTS i wiesz co ? Nie było w nich ani jednej niemieckiej części. Węgerskie, polskie, koreańskie , hiszpańskie ale niemieckich totalny brak. Ładne mi Porsche

Trawus pisze:

unimart pisze:Kolego Siwy:

Pytanie 3 - Nie sądzę, aby Mercedes używał do produkcji ML koreańskich części

Kurcze teraz to wszystko jest możliwe . Rozbieraliśmy drzwi Porsche Cayenne GTS i wiesz co ? Nie było w nich ani jednej niemieckiej części. Węgerskie, polskie, koreańskie , hiszpańskie ale niemieckich totalny brak. Ładne mi Porsche

Pracuję w VW Poznań. Z Niemiec w zasadzie przychodzą tylko papiery i technologia.

zastosowałem 2wargowy z katalogu maszyn stihl'a -działa !
ale dostałem też mando po zamówieniu w pewnej firmie tylko wg.wymiaru

a oto on :

Pytanie do kolegi Unimat; Ile kosztuje maglownica do rexton 2.9 td z 2005 r.?
Mam luz na maglownicy dokręciłem nakrętkę na ten duży imbus delikatnie zmalał ale kierownica trochę ciężej chodzi .Nie uniknie mnie
wymiana lub regeneracja .Chciałbym się dowiedzieć jaka jest różnica cenowa.


ps. A czy wiadomo czy kolega Szysza naprawił auto?

zbyszek pisze:Pytanie do kolegi Unimat; Ile kosztuje maglownica do rexton 2.9 td z 2005 r.?

Pytałem niedawno p. Jacka z Unimart ile kosztuje do Rextona II.
Cena - 4500 zł, tak więc raczej regeneracja ale tylko w dobrym warsztacie który wie co robi
i rzeczywiście zregeneruje. Koszt takiej operacji, z tego co się orientuję, to około 700-1000 zł.