SsangYong Forum

MAM PROBLEM PO WŁĄCZENU 4L TYLKO MRYGA I PRZEŁĄCZA SIĘ NA NA 4H GDZIE ZACZĄĆ SZUKAĆ

Gdzie szukac? Na forum

Sprawdź w pierwszej kolejności to czy szczelny jest układ podciśnienia na drodze zawór - sprzęgła w piastach.
Jak jest gdzieś dziura to masz spadek podciśnienia, sprzęgła się nie zepną a ty dostaniesz mrugające światełko aktywności układu bez skutecznego zakończenia operacji załączenia napędu.
Jak układ jest szczelny to znaczy, że masz walnięte sprzęgła - tu trzeba sprawdzić uszczelniacze na piastach, sprężynę, luzy czystość sprzęgieł ( bo przy nieszczelnościach podciśnienie zasysa syf do środka ) oraz ich jakość - czy same sprzęgła nie są uszkodzone. Zacznij od wężyków i kolanek. Dalej masz dużo więcej opisane na forum, sporo tego.

szukaj w wątkach o musso , bo o rextonie jest sporoooooooooooo mniej a sterowanie takie tu i tu

OK po wciśnięciu 4L już nie mryga, czuć toporniejszą prace skrzyni, ale po wjechaniu w teren Rexsia zakopałem,
a z napędu 4x4 zrobiło sie 4x1 jedno koło boksowało i mnie zakopało napęd poszedł na koło z najmniejszym oporem, a byłem pewny że powinny ciągnąć co najmniej dwa tylne i nie było by problemu, przejżałem wstępnie wężyki wydje sie być ok jeszcze podciśnienie sprawdze może coś się urodzi.

pytanie gdzie kupie uszczelniacze piast w poznaniu ktoś pomoże?

Od lat wysyłamy części do Polpartsu na Gorzysława, może maja na stanie, nr kat. 4121203200

Trawus pisze:Sprawdź w pierwszej kolejności to czy szczelny jest układ podciśnienia na drodze zawór - sprzęgła w piastach.
Jak jest gdzieś dziura to masz spadek podciśnienia, sprzęgła się nie zepną a ty dostaniesz mrugające światełko aktywności układu bez skutecznego zakończenia operacji załączenia napędu.
Jak układ jest szczelny to znaczy, że masz walnięte sprzęgła - tu trzeba sprawdzić uszczelniacze na piastach, sprężynę, luzy czystość sprzęgieł ( bo przy nieszczelnościach podciśnienie zasysa syf do środka ) oraz ich jakość - czy same sprzęgła nie są uszkodzone. Zacznij od wężyków i kolanek. Dalej masz dużo więcej opisane na forum, sporo tego.

A chciałem zapytać zacnego kolegi co to na wszystkim się zna co ma podciśnienie do sterowania reduktorem

umnie kiedys tez newhodzil na 4l i przepatrzylem wszystko i bylo ok, dopiero znajomy przelutowal mi styki w kąpie pod fotelem i potem te w silniczku, i wsystko gra,

Wodzu Mussolini a ja zapytam co ma wspólnego reduktor z załączaniem napędu na 4 koła ?
Jak nie ma włączonych sprzęgiełek na przednim napędzie to bez znaczenia będzie to, czy napęd idzie przez reduktor czy nie. Zarówno na L4 jak i na H4 przedniego napędu nie będzie i tyle .
Zatem Wodzu dałeś plamę tym pytankiem do mnie - i tyle

Co do buksowania jednym kołem w piachu - to normalne - pomóc mogłaby tylko blokada mostu ale Rexy jej najczęściej nie mają.
Jest jednak pewien sposobek na załączenie ciągu na drugim kole - to ręczy hamulec.
Trzeba go umiejętnie zaciągnąć po to by obciążenie na kołach się zrównało. Silnik pokona opór hamulca i samochodzik będzie ciągnięty przed dwa kółka - ot taka awaryjna rada na poślizg jednego koła. Oczywiście hamulca nie zaciągamy na maxa ale z wyczuciem, najlepiej trzymając go w łapie na wciśniętym przycisku i czuje ruszamy wyczuwając siłę hamowania i ciąg całej osi. Bawimy się gazem i hamulcem równocześnie. Ten sposobek bardzo przydaje się w zimie

"Wodzu Mussolini a ja zapytam co ma wspólnego reduktor z załączaniem napędu na 4 koła ?"
Ale się kolego czepiasz. Reduktor to reduktor a zapinanie sprzęgów( jakie one by nie były) to inna sprawa.

no i właśnie o to chodzi jako, że w tym temaciku nasz Kolega zgłaszał problem z przednim napędem a nie z redukcją przełożenia - no tak ?
Mussolini jest niezły tylko, że chlapnął nie przeczytawszy tematu od początku - znaczy leniwy jest
Mussolini jesteś leniuch, co ?

Trawus pisze:no i właśnie o to chodzi jako, że w tym temaciku nasz Kolega zgłaszał problem z przednim napędem a nie z redukcją przełożenia - no tak ?
Mussolini jest niezły tylko, że chlapnął nie przeczytawszy tematu od początku - znaczy leniwy jest
Mussolini jesteś leniuch, co ?

Generalnie chodzi mi o to że jak masz nieszczelność i nie załączy sprzęgiełek to kontrolka nie mryga
Kontrolka mryga jak jest problem ze sterowaniem reduktora (silniczek lub sterownik spod fotela kierowcy).
Jak założysz reczne sprzegiełka i nie masz szczelnego układu to nic nie mryga.
Ale co Ty możesz o tym wiedzieć skor masz TOD

A widzisz ! Bo przed Rexem miałem mojego ukochanego Musiołka 3,2 i tam było to, co trzeba - bez żadnego TOD . Po jaką cholerę ja go sprzedałem ? Trzeba było wstawić gaz i jeździć . Za prawdę ci powiem bracie Musiołek jest lepszym autem niż Rexio choć może mniej kanapowym . I części tańsze.

Trawus pisze:A widzisz ! Bo przed Rexem miałem mojego ukochanego Musiołka 3,2 i tam było to, co trzeba - bez żadnego TOD . Po jaką cholerę ja go sprzedałem ? Trzeba było wstawić gaz i jeździć . Za prawdę ci powiem bracie Musiołek jest lepszym autem niż Rexio choć może mniej kanapowym . I części tańsze.

Generalnie wypowiadasz się o czymś o czym nie masz pojęcia i to nie jest śmieszne bo wprowadzasz ludzi w błąd.