Strona 1 z 3

czy jesteście zadowoleni z Rextona ?

: 14 sty 2007, 0:08
autor: Robert
Uztkuje od prawie roku rextona i naprawdę jestem zadowolony z auta , ale przydałoby się wiecej KM pod maską .

: 04 mar 2007, 11:54
autor: Hanys
A z jakim silnikiem jest twój Rexton 2.9 czy 2.7?

Robert

: 05 mar 2007, 9:38
autor: Robert
Witam !
jest to silnik 2,7 common rail/5 cylindrowy/ z manualna skrzynią biegów.Przejechałem 16ooo km , w tym 6ooo km z przyczepą kempingową.na razie jestem zadowolony , doskonale sprawuje się w lekkim terenie i w warunkach zimowych.
Pozdrawiam.
Rob.

: 10 gru 2007, 20:39
autor: Malutki_Cisek
Więcej koników da się zrobić i to nawet bez modyfikacji oprogramowania w oryginalnym komputerze silnika 8)

Prykłady:

http://www.chip-tuning.cc/info/pkw/sangyong.htm

lub

http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Power-Bo ... enameZWD1V

Po prostu włączamy moduł i już :D .... oczywiście teoretycznie, ponieważ np. przy automatycznej adaptacyjnej skrzyni biegów, która ma własny komputer który intensywnie wymienia dane z komputerem silnika, do tego stopnia, że przy zmianie biegów obniżą moment obrotowy, aby zmiana była jak najłagodniejsza .... reasumując, należy się zastanowić, czy taka modyfikacja rzeczywiście jest nam potrzebna 8)
W przyrodzie zawsze jest COŚ ZA COŚ

Pozdrawiam użytkowników Rextonów :)

: 11 gru 2007, 11:07
autor: Robert
serdeczne dzieki za info !
a co myslisz o tym ? http://www.kreatormocy.pl/ Zmiana oprogramowania daje lepszy efekt niż zewnętrzny box i w razie niezadowolenia mozna w każdej chwili powrócić do oryginalnego oprogramowania .

: 11 gru 2007, 20:45
autor: Rexton
Witam

Mam Rexsia od dwóch lat i muszę przyznać że jestem bardzo zadowolony z
tego samochodu. Chociaż ma kilka niedociągnięć, ale to są drobiazgi typu:
nie dokładny klimatronik lub jakość niektórych elementów plastikowych na
desce.

Po prawie 50tyś km, jedyna drobna awaria to wadliwe świece żarowe
(wymienione przez ASO).

PS. często wypalają się żarówki od świateł mijania ( 2 razy do roku) i zazwyczaj jest tak że po wymianie z jednej strony, druga strona przepala się
po 1-2 tygodniu . :shock:

: 12 gru 2007, 10:29
autor: Malutki_Cisek
Używam Rextona prawie 2 lata. Żarówki są faktycznie najbardziej uciążliwym elementem. Gdy przepala się w moim aucie żarówka po użytkowaniu dłuższym niż 3 miesiące, to wymieniam od razu obie strony aby nie bawić się w to 2 razy.

Przypuszczam, że jednym z czynników wpływających na trwalość żarowek jest ich chłodzenie ( a w zasadzie jego brak ) zwłaszcza w przypadku lamp soczewkowych. Przy okazji wspomnę, że w Rextonie BARDZO NIEPORZĄDANE jest montowanie żarowek o większej mocy niż standard. Może spowodować matowienie a nawet pęknięcia. Miałem okazję oglądac popękaną lampę w ktorej właściciel zastosował żarowki +50% mocy ( 100W ) :shock:

W kwestii tuningu silnika ( zwiększenie mocy i poprawa krzywej momentu obrotowego ), to niestety moje doświadczenia są BARDZO skromne.
Mój samochód ma automatyczną skrzynię adaptacyjną T-tronik Mercedesa, w której jednym z elementów jest tzw. "podwajacz momentu obrotowego". Na razie nie odczuwam potrzeby zwiększania mocy ale wiem, że jest dostępnych co najmniej kilka rozwiązań ( zarówno samego oprogramowania jak i dodatkowego modułu z oprogramowaniem ). W zasadzie cel jest ten sam, tylko w przypadku kostki latwiej samemu to zamontować i ewentualnie wymontować.

Są jeszcze kwestie gwarancji na samochód oraz jak wspomniałem wcześniej oprogramowania skrzyni biegow w wypadku automatu.

Konstrukcja mechaniczna jest prawdopodobnie gotowa na taką modyfikację, ponieważ Rexton II ma przecież taki sam silnik a 185KM ( jaką ma dokładnie skrzynię nie wiem, prawdopodobnie identyczną jak Rexton tylko pozbawioną reduktora - przynajmniej na polskim rynku ).

Na koniec kawalek teorii - silnik mniej wysilony powinien być trwalszy, ale to w koncu tylko teoria. Bo skoro jest to takie proste, to dlaczego fabrycznie moc została ograniczona :?: :idea:

PS. Na niektórych rynkach Rexton Xdi 2,7 miał 185KM :D

Pozdrawiam wszystkich.

kontrolka check

: 14 gru 2007, 8:58
autor: Robert
byłem w serwisie na Towarowej 33 i stwierdzili błedy , skasowali je a kontrolka dalej się świeci i sinik czsami pracuje nierówno.jaki serwis w warszawie polecacie ?

Pozdrawiam
Robert
Kozienice

: 14 gru 2007, 9:46
autor: Malutki_Cisek
Jakie błędy wykazał komputer ? Samo skasowanie błędów nic nie da, jeżeli nie usunięto przyczyny ich generowania. Zapewne kolejny błąd został zapisany w pamięci i dlatego świeci sie lampka. :cry:

Jeśli napiszesz jaki bład zgłasza komputer to być może będziemy w stanie wyciągnąć jakieś konstruktywne wnioski.

Pozdrawiam

Re: czy jesteście zadowoleni z Rextona ?

: 15 gru 2007, 21:34
autor: Robert
Twierdzą , że to wtryski , ale na razie twierdzą , że mozna jeździć ? Ja mam wątpliwosci , czy maja racje .Zarówka kolejna juz ztyłu i w reflektorze sie wypaliła , troche wchesnie jak na przebieg 28000km.

Pozdr

Re: czy jesteście zadowoleni z Rextona ?

: 17 gru 2007, 10:44
autor: Malutki_Cisek
Nie bardzo rozumiem :( . Serwis twierdzi, że problem sygnalizowany przez komputer ( lampkę Check Engine ) powodowany jest niepoprawną pracą wtryskiwaczy i jednocześnie twierdzi, że można tak jeździć dalej ?
Dziwne :( . Generalnie wtryskiwacze ( w tym wypadku DELPHI ) są kalibrowane do współpracy z silnikiem, tak że po wymianie trzeba "nauczyć" komputer wspołpracy z danym wtryskiwaczem ( mn. po wymianie wtryskiwacza przez zarejestrowanie jego numeru seryjnego w jednostce sterującej ).
Jeżeli serwis przeprowadził diagnostyke i kalibrację oraz skasował dotychczasowe błędy, a błędy nie pojawiają się ponownie ( nie świeci się Check Engine ), to OK. Jeśli natomiast lampka dalej sygnalizuje błędy, to na pewno nie jest OK i serwis powinien rozwiązać problem usuwając jego przyczynę.

Tak w ogóle, z tego co pamietam to jednostka sterująca po uruchomieniu silnika prowadzi wlasną kalibrację, co może objawiać się np. głośniejszą pracą silnika w pierwszej fazie po rozruchu zwłaszcza zimnego silnika.

W moim samochodzie żarowki bardzo często kończą żywot. Przestałem już przeliczać czas i przebieg :evil:

Ogólnie z samochodu jestem bardzo zadowolony.

Pozdr

Re: czy jesteście zadowoleni z Rextona ?

: 17 gru 2007, 21:42
autor: Robert
Ponowna wizyta w serwisie / dzieki udziałowi b.sympatycznego Pana z Ssangyong Polska Wawa/ udało sie naprawic błaha , ale dokuczliwą usterkę braków styku przy "wtryskach" / . Na razie kontrolka check sie nie wyświetla i silnik pracuje miarowo , cicho . Niestety ten tryb naprawy źle świadczy o serwisie/ Towarowa 33 i AZ auto , gdzie zbagatelizowano wyświetlanie sie kontrolki check engine , polecając pojawienie sie w serwisie w razie ciągłego wyświetlania sie usterki / i podejściu do klienta .na szczęscie dla serwisu , Ssangyong Polska / po mojej telefonicznej interwencji / skutecznie pomógł w naprawie .Pozostaje miec tylko nadzieję , że Ssangyong Polska zdyscyplinuje i lepiej wyszkoli mechanikow w podległych im serwisach.Ciekawe jak działają zagraniczne serwisy np.w austrii ? ale wolałbym ich nie testowac .Podkreslam , że jestem zadowolonym użytkownikiek Rextona 2,7 comfort, manual z przebiegiem 29000km.
Z dokuczliwych wad wymienię
-niewydolny system wentylacyjno - klimatyzacyjny / w porównaniu z Mondeo , któreod 8 lat i nadal użytkuje /.
-częste przepalanie się żarówek / zarówno relektorów jak i tylnych lamp/może system diodowy coś pomoże ?
-słaba moc reflektorów / może xenony pomoga ?/
-słaba jakośc plastików /dokuczliwe trzeszczenia deski rozdzielczej /i materiało wykończeniowych np. dywaniki w mojej wersji są sztywne i nieprzyjemne , tapicerka welurowa jest natomiast przeciętnej jakości /.
-manualna skrzynia biegów niezbyt precyzyjna ,ale nie stanowi to zbytniego problemu.
-sztywne zawieszenie ramowe jest niestety mało komfortowe , ale mnie to zupełnie odpowiada.
-twarde sprzęgło mechaniczne - dlatego do miejskich warunków lepszy jest automat.
-hamulce o słabej mocy / długa droga hamowania - należy jeździc ostrożnie mając to na uwadze /
-układ wspomagania kierownicy, niestety nie usztywnia się przy wzroście prędkości jazdy./należy otym pamięta przy bardziej agresywnej jeździe/
- 16 calowe felgi / może kiedyś zmienię je na 18/jak tylko to będzie możliwe.
-niezbyt wygodne środkowe tylne siedzenie/ bez zagłowka/
z zalet wymienię ;
-niezły, oszczędny 5 cylinrowy diesel / common rail/ ale trochę za głośny silnik/zwłaszcza na wyższych obrotach/ .
-stabilnośc w zakrętach / i to mnie mile zaskoczyło /
-b.dobry napęd -możliwośc 4x4 dołączanego do pewnej prędkości i reduktor niestey bez blokady dyferencjałow / ale dla mnie wystarczający do lekko offroadowej jazdy/.
-doskonale sprawdza się w jeździe z przyczepą campingową
-pełne zapasowe koło , na szczęście nie jest to dojazdówka / co docenią globtrotterzy/.
-przestrzeni jest tyle , że każdego zadowoli , nawet dla 5 osobowej rodziny jadącej na zimowe wakacje...




Ciekawe czy w Rextonie II poprawiono te niedociągnięcia ?
na szczęście obecnie oferowany jest silnik ze zmodyfikowana turbina i o momencie 400nm ! w straszym modelu wystarczy zrobi chiptuning i będziemy mieli 400nm !

pozdrawiam.

Re: czy jesteście zadowoleni z Rextona ?

: 18 gru 2007, 14:03
autor: Malutki_Cisek
Również wcześniej mialem od nowości Mondeo Kombi ( 2002 rocznik ) przez 4 lata ktorym przejechalem 150 000km. Mam też drugie Mondeo 2.2 TDCi 155 KM. Oba z klimatronikiem do którego też można mieć zastrzeżenia.
- na samą wentylację nie narzekam, natomiast brak filtra węglowego który pochlania zapachy jest dokuczliwy. Automat sterujący nadmuchem także się nie sprawdza i niestety korzystam z trybu manual ( auto tylko latem )
- reflektory oświetlają drogę przeciętnie, a żarowki żyją KRÓTKO
- spasowanie plastików w desce - takie sobie - potrafią dochodzić nieprzyjemne trzaski
- mam wersję ze skórzaną tapicerką a dywaniki są dobrej jakości - na te elementy nie mogę narzekać
- mam automat - ponieważ miałem okazję wyprobować wersję z manualną koreańską skrzynią ( zresztą sprawdziłem Rextona, Rodiusa, Kyrona oraz ostatnio Actyona i chyba tylko w tym ostatnim bym się z tym manualem pogodził ) która jest bardzo nieprecyzyjna, potrafi "haczyć " a przełącznie biegów jest uciążliwe ( długir skoki drążka ). Mialem także Mercedesy w manualu i skrzyni koreanskiej nie można z nimi porownywać.
- komfort zaieszenia ramowego - jak na samochód terenowy jest to zawieszenie naprawdę komfortowe, zważywszy na konieczność kompromisu pomiędzy OFF ROAD-em a asfaltem. - rama była jednym z powodów mojej decyzji o wyborze właśnie tego samochodu
- hamulce rzeczywiście nie są tak skuteczne jak w aucie osobowym, ale proponuje wyprobować konkurencję ( że o Pick-Up'ach nie wspomnę :) ). Spora masa robi swoje, zreszta masa jest największa wadą Rexa
- wspomaganie kierownicy uzależnione od prędkości jazdy jest w Rexie dostępne - niestety ja go nie mam ( ze względu na koszty, ponieważ polski importer proponuje je tylko w najdroższej kompletacji ). Miałem natomiast okazję pojeździć Rexem wyposażonym w to rozwiązanie ( przejechałem kilkaset km w rożnych warunkach ) i mnie tego w moim aucie nie brakuje. ( Ja już chyba nie jeżdżę agresywnie :? )
- 16 calowe felgi - niższe koszty wymiany ogumienia, duży wybór opon, profil ( u mnie 255/65/16 ) łagodzi polskie dziury i oszczędza zawieszenie. Zreszta lubię zjechać z czarnego, a tam niski profil "psu na budę" :wink: . To jest kwestia preferencji i gdy samichod jest głównie eksploatowany na asfalcie to może zmiana na większe felgi ma sens. Tylko amortyzacja uderzeń spada wówczas wyłącznie na zawieszenie :(
- brak środkowego zagłówka jest dla mnie niewytłumaczlny. W obecnych czasach zakrawa na absurd. Ale faktycznie go brak :shock:

- oszczędny to ten silnik jest napewno ( mówię o 2.7 Xdi ). Zresztą w automacie jest nawet dosyć dynamiczny. Gdy chcę "przycisnąć" ze świateł, to mało która osobówka dotrzymuje tempa ( ale automaty mają podwajacz momentu obrotowego ). Przy wu=yższych prędkościach już nie jest tak fajnie, ale to nie pojazd "wyścigowy" tylko "terenowy"

- stabilny - jak na konstrukcję ramową - jest OK
- dołączanie przodu do 70 km/h - brak blokady mostów jest powszechną cechą. Wyjątki mają ją w fabrycznym standardzie ( Mercedes G ). Można zamontować np. ARB - mosty Rexa to typowe mosty DANA
- dziwne, że polski importer nie proponuje ESP w pojazdach z dołączanym przodem, ponieważ mogło by się BARDZO przydać
- z przyczepą jeszcze Rexem nie jeździłem. Mam dopiero w planie montaż haka ( nie wiem jaki wybrać, ale zastanawiam się nad produktem firmy BOSAL ze zdejmowaną kulą, aby nie pogarszać i tak przeciętnego kąta zejścia )
- ogołem samochód jest fajny - zwraca tez na siebie uwagę na drodze


PS. Cieszę się, że SsangYong Polska pomogło w rozwiązaniu problemu. Mam BARDZO DOBRĄ opinię o samym importerze ( ze szczególnym udziałem jednego b. sympatycznego Pana ), natomiast niestety FATALNĄ opinię o dealerach i serwisach tej marki ( a odwiedziłem kilka ). Np. żaden serwis nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, dlaczego w moim samochodzie nie zapala się kontrolka świec żarowych. Niestety DOBRY samochód to tylko połowa sukcesu, druga połowa to serwis - a ten niestety jest SŁABIUTKI.

Re: czy jesteście zadowoleni z Rextona ?

: 19 gru 2007, 11:59
autor: Robert
Witam !

Mnie załóżono w AZ auto hak Brink/ ze zdejmowaną "kulą"/ , ale znacznie zmniejsza kąt zejścia / .Pojawiały sie problemy kontaktu elektrycznego z przyczepa , czasowo rozwiązane przez WD40. Ciąg dalszy mojego pechowego grudnia to "padło " ragio Kenwood .będę dzwonił do instalatora ..też AZ Auto WAWa .
Pozdrawiam

Re: czy jesteście zadowoleni z Rextona ?

: 19 gru 2007, 18:31
autor: Robert
naprawiłem samodzielnie /wysunął się bezpiecznik /z tyłu radioCD i po kłopocie. Na razie kontrolka check engine się nie zapala / jeszcze raz podkreślę profesjonalizm jednego pana z ssangyong Polska wawa towarowa /, silnik pracuje równo i ekonomicznie . Mam nadzieję , że to tylko usterka "styków".
życzę wszystkim pogodnych świąt Bożegonarodzenia i bezawaryjnego Nowego Roku ! :D .

podrawiam i gratuluję wiedzy o rextonie.