Strona 1 z 5

Zakup nowego Rextona W - warto? ma ktoś takiego?

: 02 sty 2015, 23:31
autor: szota
Witam,
jestem na etapie zamiany dwóch aut (Hilux, Avensis) na jedno nowe (góra 2 letnie) które będzie miało atuty hiluxa czyli napęd 4x4, prześwit >20 cm, w miarę żwawy motor i to czego w Hilux-ie mi brakowało duży ale zamknięty bagażnik i obszerne wnętrze. Przekopując rynek w moim zasięgu były tylko 2 auta Mitsubishi Pajero Sport lub Subaru Forester/Outback. Pierwszego ciężko dostać, dwa pozostałe nie do końca spełniają założenia. Temat ten pewnie nigdy by nie powstał gdybym przypadkiem nie trafił do salonu Ssangyonga i gdyby sprzedawca (swoją drogą najlepszy jakiego kiedykolwiek spotkałem w salonie) nie namówił mnie na dłuższą jaze testową w tym w terenie :shock: Rexton zrobił na mnie piorunującej wrażenie, silnik pozornie słaby bo tylko 155 KM + przestarzały automat 5 biegowy płynnie i dość żwawo rozpędzał ten dwu tonowy samochód a przy tym był zaskakująco cichy. Samochód prowadził się lekko i przyjemnie jak jakiś większy kompakt a nie dwu tonowe pudło na ramie. W terenie super, jak czołg śmigał po zaśnieżonym polu i dołach a w środku ani jednego trzasku z deski rozdzielczej której plastiki wyglądają trochę słabo (jakość i wygląd) ani z zawieszenia, zupełna cisza. Rewelacyjny jest też promień skrętu. Wnętrze samochodu idealne, dużo miejsca w 2 rzędzie i przeogromny bagażnik z awaryjnymi 2 miejscami (dla mnie przydatne). Jedyne minusy jakie zauważyłem to: wysoki próg załadunku (choć ponoć fotele 3 rzędu i schowek za nimi można wymontować), trochę chińsko wyglądająca deska rozdzielcza (a raczej plastki konsoli środkowej) oraz coś co mnie rozwaliło bo myślałem że takich aut już nie ma...brak nawet najprostszego komputera pokładowego. Wszytko pięknie jak w bajce, auto fajne, cena fajna ale nasuwają się następujące pytania:
1. Jak jest z jakością obecnych serwisów i dostępnością części? (Sprzedawca przekonywał mnie że do nowych modeli wszystko dostępne w góra 3 dni a obecnie w promocji jest 5 lat gwarancji bez limitu km)
2. Jak jest z jakością nowych SsangYongów? Ma ktoś z was nowego Rextona, Korando lub Actyona zrobił parę tys km i może powiedzieć coś o awaryjności?
3. Czy ktoś z was orientuje się czy to prawda że lada moment sieć będzie miała ponad 30 przedstawicieli i generalnie w planach ma mocny rozwój marki a nie ucieczkę? Może jest tu na forum jakiś przedstawiciel importera?

Z góry przepraszam że się rozpisałem. Liczę na wasze komentarze i odpowiedzi. Pozdrawiam.

Ps. Najważniejszą obawę rozwiałem, SY nie jest produkowany w Indiach u Mahindry tylko dalej produkują go w zakładach Pyeongtaek w Korei płd, został kupiony przez Mahindrę w takim samym celu jak Tata kupił Land Rovera.

Re: Zakup nowego Rextona W - warto? ma ktoś takiego?

: 03 sty 2015, 10:47
autor: sergio1969

Re: Zakup nowego Rextona W - warto? ma ktoś takiego?

: 03 sty 2015, 12:18
autor: malek
Z tego co kojarzę w tych nowych Rextonach W są skrzynie automatyczne 6-biegowe.

Re: Zakup nowego Rextona W - warto? ma ktoś takiego?

: 03 sty 2015, 18:13
autor: kosmiko
Posiadam actyona sport 2012 rok 2.0 Xdi automat 6 biegów.Przejechane 60 000 km.Silnik prawdziwa rakieta , skrzynia do 43000 km była ok płynnie zmieniała biegi wszystko w tej ciężarówce było ok.Od 43000 km mam cyrki ze skrzynią na zimnym silniku slizga się na 4 biegu .Po licznych historiach z serwisem we Wrocławiu a naśtepnie w Poznaniu którzy nic dziwnego nie widzą w slizganiu śię sprzegła na zimnym silniku Auto trafiło na przegląd na 60 000 km do serwisu w Belgii gdzie bez zbędnych ceregieli skrzynia została zakwalifikowana do wymiany.Ogólnie obsługa serwisowa w Polsce massakra!!!!!!!!!!!!!!!!!!.Do zakupu zachęcam bo auto jest godne uwagi tylko ten serwis

Re: Zakup nowego Rextona W - warto? ma ktoś takiego?

: 03 sty 2015, 23:37
autor: szota
malek pisze:Z tego co kojarzę w tych nowych Rextonach W są skrzynie automatyczne 6-biegowe.

Racja, to 6 biegowy.

Re: Zakup nowego Rextona W - warto? ma ktoś takiego?

: 04 sty 2015, 0:23
autor: szota
sergio o co chodzi z tym facebookiem?

Re: Zakup nowego Rextona W - warto? ma ktoś takiego?

: 04 sty 2015, 10:12
autor: sergio1969
szota pisze:sergio o co chodzi z tym facebookiem?

Na bodajże 4 lub 5 filmie jest pokazany niby Rex z 2015 roku

Re: Zakup nowego Rextona W - warto? ma ktoś takiego?

: 04 sty 2015, 12:43
autor: szota
kurpi pisze:No to tera się zacznie :lol: Podejrzewam że po tym P.S. od Szoty rozmowa z w tym wątku zaś zejdzie na zupełnie inny tor rozmowy,no chyba że chopaki se po piwie postawią i zaczną rzeczową rozmowę,choć po tym pisie marne szanse są na to :twisted:


Ja do niego nic nie mam natomiast zanim zadałem pytanie czytałem wasze forum i natrafiałem na kolegi posty gdzie non stop pisał jak to Rextony W robi niejaka Mandriva co to używa indyjskiej blachy itp itd a na prośbę jednego z rozmówców nawet nie był w stanie poprzeć tego ani jednym wiarygodnym linkiem/artykułem i tyle. Nie lubię takiego gadania bo to wprowadza ludzi w błąd i nic więcej.

Re: Zakup nowego Rextona W - warto? ma ktoś takiego?

: 04 sty 2015, 12:47
autor: szota
sergio1969 pisze:
szota pisze:sergio o co chodzi z tym facebookiem?

Na bodajrze 4 lub 5 filmie jest pokazany niby Rex z 2015 roku


No widziałem ale ten w niby nowy Rex2015 ma tak naprawdę inną kierownicę, podświetlenie zegarów i w zasadzie tyle. Ale dzięki za link po przetłumaczeniu poczytałem parę wypowiedzi Koreańczyków i okazuje się że np. Rextony W kupiła w dużej ilości armia Korei Płd.

Re: Zakup nowego Rextona W - warto? ma ktoś takiego?

: 06 sty 2015, 23:52
autor: szota
Trawus pisze::lol: :lol: :lol: :!:


Sorry kolego ale nie wiem skąd ten zaciesz u Ciebie. Jak dla mnie w kwestii nowego Rextona jesteś kompletnie niewiarygodny, nie jesteś w stanie swoich słów poprzeć żadną publikacją. Nawijasz ludziom makaron na uszy i tyle. Pewnie w kwestii starych SY coś wiesz, choć czasem Twoje rady przypominają mi rady ludzi co to kitowali pod pod płotem swoje Łady.

Pozdr.

Re: Zakup nowego Rextona W - warto? ma ktoś takiego?

: 07 sty 2015, 0:20
autor: malek
Trawus - prośba o powstrzymanie się od kontrowersyjnych uwag.

Re: Zakup nowego Rextona W - warto? ma ktoś takiego?

: 07 sty 2015, 0:48
autor: szota
malek pisze:Trawus - prośba o powstrzymanie się od kontrowersyjnych uwag.


Ale dlaczego? to wolny kraj, niech czyni uwagi jakie chce a najlepiej niech wrzuci jakąś publikację odnośnie Rextona która by pokrywała się z jego twierdzeniami o niejakiej Mandrivie bądź bliżej prawdy Mahindrze co to produkuje Rextony u siebie, a najlepiej jakąś fotkę z tirami które wywożą linie produkcyjną z Korei. Pozdrawiam i więcej luzu.

Re: Zakup nowego Rextona W - warto? ma ktoś takiego?

: 07 sty 2015, 1:06
autor: Trawus
Wiesz co , panie Szota ? W kodeksach - cywilnym jak i karnym zapisano. Fakty powszechnie znane nie wymagają przedstawienia dowodu na ich potwierdzenie. Przemyśl to sobie. Zaś wolny kraj jest dla ciebie na tyle wolny na ile ty tą wolność wypracowałeś dla siebie w swoim otoczeniu. To nie jest jednakowy stan dla wszystkich - jedni są woli zaś inni muszą im służyć, tak już jest. :lol:

Re: Zakup nowego Rextona W - warto? ma ktoś takiego?

: 07 sty 2015, 1:41
autor: szota
Trawus pisze:Wiesz co , panie Szota ? W kodeksach - cywilnym jak i karnym zapisano. Fakty powszechnie znane nie wymagają przedstawienia dowodu na ich potwierdzenie. Przemyśl to sobie. Zaś wolny kraj jest dla ciebie na tyle wolny na ile ty tą wolność wypracowałeś dla siebie w swoim otoczeniu. To nie jest jednakowy stan dla wszystkich - jedni są woli zaś inni muszą im służyć, tak już jest. :lol:


Fakty powszechnie znane....Tobie należałoby dodać. Ja zaś chętnie poznałbym źródło tych twierdzeń które faktami ponoć są. Co do wolności się spierał nie będę bo w Polsce każdy ma swoją definicję wolności jedni twierdzą że tu Białoruś inni że Ameryka.
PS. A fakty są takie że zgodnie z nr vin który dla przykładu Ci powyżej umieściłem wszystko na niebie i ziemi wskazuje że jednak Mandriva :lol: klepie tego biednego Rextona z hinduskiej blachy na terenie Korei...tej z południa.

Re: Zakup nowego Rextona W - warto? ma ktoś takiego?

: 07 sty 2015, 3:34
autor: Trawus
Umie pan http://www.mahindracarsindia.com/tag/ssangyong-india czytać ? Informacja na poziomie ogólnym.
Niejako- napisano tam, że zachowanie starego imienia Ssang Yong w obecnej sytuacji wydaje się bez sensu bo podmiot już nie istnieje . Umie pan czytać? Ta obecna całkowicie niezrozumiała polityka wynika z tego, że wynik sprzedaży samochodów Rexton i Korando spadł poniżej 74% produkcji i zanosi się tym samym na nową plajtę - tym razem Mahindry & Mahindry na produkcji Korando i Rextona W . Dla mnie nie jest to żadna tajemnica co najmniej od roku. Już w połowie 2013 Mahindra zaczęła usuwać swe imię z handlowej reklamy modeli samochodów z udziału Ssang Yong. Wielki wkład pracy w usuwanie filmów z You Tube w, których na początku 2012 wręcz euforycznie firma ta zachwalała swój skok w nową technologię przejętą z Ssanga. Z wszystkich pozostałych filmików reklamowych dotyczących Rextona W usunięto komentarze internautów. Wielki kamuflaż ma poprawić sytuację ?. Indusi dostali po nosie i słusznie zauważyli , że przyczyną niepowodzeń handlowych może być słaba opinia o jakości ich produktów. Ukryli się zatem pod nazwą Ssang Yong by temu zaradzić. Czy im się to udało ? Czyta pan trochę wiadomości z rynków kapitałowych i producenckich ? Gdyby pan czytał ? Tymczasem nie jest pan zupełnie przygotowany do rozmowy ze mną w tym temacie. Na początku podszedłem do tematu frywolnie. półżartem = ale niech mi pan wierzy o branży samochodowej na świecie od strony obrotu kapitałowego i kooperacji w produkcji wiem prawie wszystko - bo z tego mam chleb. Nie afiszowałem się tym na forum ograniczając swój udział tylko do poziomu swojej pasji majsterkowicza. Wszystko, co napisałem wcześniej ( może ze zbyt dużą otoczką złośliwości - bo nie lubię kamuflaży i wprowadzania w błąd klientów ) wszystko to fakty zaistniałe w businessie. Tak to dokładnie jest . Nasza firma opiera swoją politykę handlową i consultingową na rzetelnej informacji udzielanej klientowi, więc, takie dwuznaczne zagrywki moglibyśmy potraktować jako nieuczciwą konkurencję - potratować - gdyby nie to , że tu akurat nie widzimy dla siebie żadnego konkurenta. Cóż , jego kondycja w tym wycinku działalności z roku na rok coraz bardziej się pogarsza. Nawet rynek brytyjski , na , którym producent tych aut był nieźle osadzony, teraz zaczyna go odrzucać. Jak jest zatem z tą skutecznością działania ? Kto na tym zrobił dobry interes ? Miesięcznie na eksport przeznaczano łącznie wszystkie modele około 8 tyś pojazdów. ( i tu mamy sprzeczne info. podaż wzrosła ale jej realizacja nie ) Ile tych samochodów sprzedano w w Polsce 200 - 300 sztuk ? :D ( razem z Korando oczywiście. ) :lol:

Post oczywiście do wykasowania po 15 minutach. :lol: