SsangYong Forum

Witam

1.mam założone(podmienione) sprzęgiełka na manualne bo pneumatyczne zawiodły i pytanie brzmi czy mogę jeździć na 2h z załączonymi sprzęgiełkami? póki nie włączam w kabinie 4h to napędu na kołach nie ma prawda?(przynajmniej praktycznie to sprawdziłem i na to wychodzi)dopiero jak włączę 4h to na suchej nawierzchni jest wyczuwalny opór z tytułu uślizgu, na 2h oporu nie ma(przynajmniej nie odczuwam)

2.drugie pytanie dotyczy w zasadzie opisanego tematu w pierwszym, mianowicie, czy jazda na 2h z załączonymi sprzęgiełkami może negatywnie wpłynąć na ,,,,? no właśnie na co? mechanizm różnicowy w moście? cały most? półosie, piasty? bo przy załączonych piastach mechanizm działa cały czas(przynajmniej praktycznie to sprawdziłem przy wymianie kół, jak pokręciłem lewym przednim to prawe kręciło się w odwrotnym kierunku.

3.pytanie dotyczy przycisku ESP, po co jest zainstalowany w kabinie przy przyciskach napędu 2h,4h,4l skoro nic nie wyłącza/załącza.

Jak sam zauważyeś,przy załączonych sprzęgiełkach na 2h Kręcą ci się całe bebechy razem z mostem i wałem.Minusem tego jest większy apetyt na paliwo,j jeżeli wszystko inne masz sprawne (osłony przegubów,olej w moście,wał smarowany) to nic takiego nie powinno się dziać,plusy to taki że ci się przedni wał nie "zastoi"(jak kupiłem mojego to tak miałem).Co do przycisku esp to wyłącza/włącza stabilizację jazdy/kontrolę trakcji .Jeżeli po naciśnięciu na desce nie świeci ci się esp i nie dezaktywuje się,to albo masz zepsuty włącznik,albo nie masz esp ,a ktoś kiedyś zamiast zaślepki włożył wyłącznik,lub świadomie ktoś chciał zwiększyć przy sprzedaży atrakcyjność auta "wyposażając " go w esp.

U mnie esp ładnie pracuje, odcina zapał szybkiego kierowcy i jest bezpieczniejszy przy jeździe w zimie (szczególnie na 2H jazda bez ESP po śliskim jest niemożliwa). U mnie nie miałem ESP jak miałem zwalony jeden czujnik ABSu w kole. Nie miałem żadnej kontroli uszkodzenia ABSa, ale w zimie poczujesz czy działa- blokuje koła. Może tu jest przyczyna.

neovo- a jak blokowało Ci koła w zimie-tzn jakie objawy? mi jak nacisnę na śliskim hamulec to abs działa normalnie tzn puszcza zablokowane koła(jest to odczuwalne trzymając nogę na pedale)
czy w przypadku uszkodzenia czujnika abs nic nie świeci na desce?

neovo pisze:szczególnie na 2H jazda bez ESP po śliskim jest niemożliwa.

eee tam,wtedy to się dopiero zabawa zaczyna

3yicbt a masz to esp czy nie?

tego nie wiem bo jak naciskam przycisk w kabinie to nic się nie zaświeca ani przycisk ani jakakolwiek sygnalizacja na desce, stąd taki temat wątka

zobacz na śniegu czy możesz bączka zrobić,albo jak stacyjkę przekręcasz czy zaświeca si cię esp (powinno razem z abs),choć tu akurat może być spalona żaróweczka .

kurpi- a jak jest esp to bączka można zrobić czy nie? rozumiem ze w chwili sprawdzania mam mieć napęd na pozycji 2h-czy tak?

Jak masz esp to przy próbie zrobienia bączka (nałatwiej na 2h) samochód będzie ci starał się to uniemożliwić,jak wpadniesz w poślizg to słychać takie samo terkotanie jak przy hamowaniu z abs-em. Tu masz wizualne wyjaśnienie różnic w zachowaniu samochodu z esp/bez esp https://www.youtube.com/watch?v=NiZjeeMExY4 łatwiej ci to będzie zrozumieć niż mój bełkot .Na pompie hamulcowej też są różnice,bo jak dobrze pamiętam jak jest tylko abs to masz w niej 5 przewodów,a jak masz esp to 6.

kurpi- sprawdzałem i mam 6 przewodów , przycisk ESP na desce jest cały czas podświetlony , natomiast jak go naciskam ani się nie wyłącza z podświetlenia ani na desce licznika nie widać żadnych zmian tj sygnalizacji. Bączki też można robić bez liku ale to rzecz jasna do dup...
Co może być przyczyną braku sprawnego ESP ?

Tutaj bez kompiutra to już niestety nic nie poradzisz.U mnie jak spaliło moduł,to na początku świecił się abs z ebd,potem juz szystko przestało działać łącznie z abs.Czy u ciebie abs działa?Czy zaświecają się kontrolki z abs,ebd po włączeniu zapłonu(bo jak rozumiem z esp nie zaświeca ci się wogóle?)Kolega Trawus kiedyś opisywał jakiś problem,i pomogło rozpięcie wtyczki z esp przy pompie (z takim żółtym zabezpieczeniem jak dobrze pamiętam)i spryskanie elektrozolem.Słabe styki to na pewno bolączka smoków,taki ich urok.Jeżeli rozpięcie wtyczki nie pomoże to jedynie komputerek może coś powie.Uważaj na to zółte zabezpieczenie jak będziesz rozpinał żeby go nie połamać,u mnie niestety pękło i rozpinanie nie jest już takie łatwe.

U mnie kiedyś po przejechaniu po ostrej krawędzi nakładki asfaltu [słabe jeszcze amory] zapaliło się ESP. Pomyślałem , że skoro na "dziurze" się zapaliło to raczej coś z ze stykami na kablach. I faktycznie "poruszałem" wtyczką przy pompie i ESP zgasł i jest spokój
Proponuje zacząć od przewodów, wtyczek to jest zmora współczesnych aut, nie tylko Rexów........

pozdrawiam

kurpi- abs i ebd zapala się i gaśnie jak trzeba, żadnych niepokojących objawów i z resztą w praktyce czuć, że działa, czego o ESP niestety nie można powiedzieć.
zrobię jak piszecie panowie i zaglądnę do złączek.

dam znać, co się okazało ostatecznie-kupiłem dzisiaj ELEKTROSOL i siknę jak radzicie

Zanim sikniesz to radze dobrze wyczyscic i odtluscic styki we wtyczkach i podoginac blaszki o ile istnieje taka mozliwosc i zalozyc bez psikania narazie ,ewentualnie pozniej delikatnie psiknąć a nie nap...lic zeby z tego cieklo -lajcik ma byc i sprawdzic efekty .cholera mam biedniejsza wersje z tego rocznika bo ni mam esp no tragedia. Notabene juz druga zime jezdze po Norwegii tylka z napedem na tylna os i nie mialem problemu , nie wiem czy to umiejetnosci czy dobre gumy i oby tak pozostalo ze nic sie nie dzieje ,bo cos mi pierdlo i tylko tylnia os zostala i jakos sobie radze