SsangYong Forum

no i kolejna zagwozdka
kolejna ciekawostka jak sądzę Reksia
po przegonieniu (pod 4 tyś obr) zapaliła się i nie chce zgasnąć kontrolka CHECK ENGINE
silnik dobrze zapala i nie odczuwam jakichś negatywnych symptomów, ale tak kontrolka mnie intryguje.

Może macie jakieś sugestie? będę wdzięczny, zresztą jak zawsze
z góry dzięki za poświęcony czas na pomoc

bez podlaczenia do kompa nic nie wymyslisz

dokładnie, przeskanuj i zobacz co go boli, bo tak to wróżenie z fusów, może czujniki, a moze egr nie domyka

niezła heca muszę Wam powiedzieć, mianowicie, check engine zgasł samoistnie
co mnie bardzo cieszy rzecz jasna. ciekaw jestem co jest przyczyną takich samopałów ?
czujnik temperatur wybił na maxa a jak wrócił na pozycję właściwej to i check zgasł na dobre
tak czy owak musze podłączyć Reksia pod kompa bo w dalszym ciągu brak esp a brak objawów uszkodzeń o czym pisałem wcześniej
póki co pozdrowionka dla życzliwych

czy jest ktoś na forum z właścicieli Reksia I lub II z okolic Cieszyna ???

Witam.
Gdyby udało Ci się znaleźć przyczynę skoków temperatury daj znać proszę.
Mam te same objawy, wymiana czujnika temperatury na nowy nic nie dała i nie mogę znaleźć żadnej przyczyny czy zależności- robi się tak po prostu co parę tygodni i tyle.
Może Ty będziesz miał więcej szczęścia.
Pozdrawiam

mialem podobny przypadek temperatura na wskazniku skakala ale woda sie nie gotowala,problem lezal w samym wskazniku,ktory po awari czujnika temperatury cieczy wywedrowal po za skale. Sprawdzcie temperature cieczy na kompie jezeli bedzie ok to trzeba wymienic w/w wskaznik.

więc tak:
po podłączeniu do kompa wywaliło następujące błędy(opis bo kodów numerycznych nie pamiętam
1)ujemne doładowanie
2)niewłaściwy stan EGR
3)awaria świeca żarowa cylinder nr 5
4)czujnik temp.cieczy chłodzącej-awaria

decyzje:
ad 1)-okazało się ,że walnięty modulator podciśnienia sterujący turbo-mechanik powiedział, że ten modulator to jak każdy inny czy to we Fiatach czy VW, więc bez problemów wymienił
ad 2)-kazałem przeprogramować kompa -wywalić EGR, i zatkać dolot spalin do kolektora ssącego
ad 3)-kazałem nic nie robić, bo wg zasady trzeba robić po kolei i obserwować skutki
ad 4)-jak wyżej

efekty:
autko jeździ z werwą jakiej nie miało chyba nigdy-piskam na każdej nawierzchni
check się nie zapala(więc pkt 3 być może już historią)

pozostało mi do zrobienia to niedziałające ESP-mimo wymiany "sensor cluster 4WD/ESP" dalej nie świeci się kontrolka od ESP i nie działa- bączki dzisiaj robiłem na rondzie jak się patrzy