SsangYong Forum

witam no i narobiło się przegląd mechanicznie ok przyszedł czas na sprawdzenie nr vin i zonk nr znikł z ramy po robocie rexio nie ma podbitego przegladu i klapa ......moja prosba jest nietypowa jaka jest wielkosc czcionki na ramie krew mnie zalewa obsługa stacji informuje kolejnosc czynnosci 1-udać się do wydziału komunikacji to nadanie nr 2- powołanie rzeczoznawcy w celu stw. zaniku nr cena okolo 200-400zł 3-nabicie nr 36zł w stacji przeglądu 4-wymiana dowodu rejestracyjnego 170zł i najwazniejsze moge się nie wyrobić w tydzień masakra obsługa nie wydaje zaswiadczeń o sprawności techniczno-ruchowej pojazdu z zaznaczeniem na nieczytelny nr vin i wtedy masz czas jakis na to a tak kicha to właśnie nasz kraj POLSKA POZDRAWIAM i zaznaczam ze nr jest ważny ale powinno to przebiegac troszke inacej bo auto jest sprawne mechanicznie

A nie możesz zgłosić wniosku o wydanie zastępczej tabliczki znamionowej. Przecież numer VIN powinien być widoczny w innym miejscu i na tej podstawie powinni ci wyrobić tabliczkę zastępczą z tym samym VINem.

własnie znajomy zapodal mi taka opcje tylko dlaczego nie diagniosta

Pewnie tabliczkę znamionową masz (jest na grodzi). Nr nadwozia powinien być na tabliczce i wybity na ramie. Jak na ramie jest nieczytelny to stacja może Cię skierować na powtórne nabicie numeru - tak jak to zrobiła.

Możesz nabić nowy numer ramy i masz spokój albo poszukać stacji diagnostycznej, gdzie nie podejdą do tego tak rygorystycznie.

W Reksiu II jest tylko naklejka na słupku. Miałem ten sam problem na stacji diagnostycznej. Numeru vin z ramy nie dało się odczytać po 3 latach, została jedna litera i dwie cyfry. Teraz mam ramę oczyszczoną i zamalowaną zabezpieczeniem, więc nic już nie widać. Na przegląd jeżdzę tylko do zaprzyjaznionej stacji.

witam dalem sobie spokuj i przeszedlem cala operacje czyli rzeczoznawca ,wystapienie o nadanie nr ,wybicie nawego nr, i zmiana dowodu rejestracyjnego ale za to mam spokuj dodam tylko iz nowy nr jest nabity pod fotelem pasazera pozdrawiam

pod fotelem ?
to nie jest numer ramy!!!
co za bzdurne przepisy i urzędasy...

Ale wymienili Ci chyba wszystkie tabliczki znamionowe? Bo powinno ich być około 2-3 sztuki. Na ramie, na silniku.

Witam. A ile kolega " ryszard106" zapłacił za te wszystkie "przyjemności"? [wątpliwe]

pozdrawiam

automatic pisze:pod fotelem ?
to nie jest numer ramy!!!
co za bzdurne przepisy i urzędasy...

Tam już nie skoroduje

witam nie zagladalem dlugo juz liczymy przegląd z nabiciem nr i nalepka na slupek razem ze zniszczeniem nr na tabliczce znamionowej 185zl , do tego mieki dow rejestracyjny chyba 75 zl ,opinia rzeczoznawcy i tu POLSKA właśnie ceny są wolne ile kto chce tyle powie za tą usługe pierwsze ceny były 400zl plus dojazd 1zł za km potem był rekordzista przemilcze ,następnie poszukałem w necie i znalazłem za 160zł nie pamietam czy płaciłem razem z podaniem o nadanie nr ale miałem takie nerwy ze hej nie wspomne iz do terminu przegladu było coraz mniej i trzeba było to zrobic w terminie do badań poniewaz były nie przedłużone na brak nr vin i to jest chore bo powinienem dostac papier wskazujacy ta usterke i załatwiac dalej spokojnie w urzędzie powiedziawszy o fakcie oczekiwania do 30 dni na nr rzeczoznawca poradził mi powiedziec ze wg niego to bezsens i powołac sie na niego poniewaz auto jest sprawne technicznie i nie wymaga aby stało na kołkach ze wz na brak nr i jego opinii tak powiedzialem i o dziwo po chyba 4 godz mielem nr na podaniu i do stacji nabic i cheja za to teraz alleluja mam spokuj POZDRAWIAM chyba cały cennik podałem prawde powiedziawszy i tak wyszło niezle

mam pecha bo rama zakonserwowana takim czymś że papier ścierny nie chciał tego ruszyć. brak widocznego nr VIN i przez to brak stempelka po badaniu. a jutro kończy się ważność.

nie mam pojęcia czym to usunąć aby dobrać się do nr. - jak by smoła z epoksydem.

Jedz na inna stacje diagnostyczna gdzieś gdzie tego nie będą tak egzekwować...

Tu masz kolego info o wyrabianiu zastępczej tabliczki znamionowej.
http://morski.org/forum/viewtopic.php?t=2542