SsangYong Forum

Witam,stalem sie posiadaczem rextona 2,i jak to zwykle bywa po kupie wychodzi co jest nie tak,u mnie to pukanie /szarpniecia przy jezdzie ze stala predkoscia 60-80 przy puszczaniu i podawaniu Gazu,czuc to na kierownicy i slychac delikatne pukniecie ,dodam ze skrzynia bardzo dobrze chodzi i biegi zmienia i redukuje plynnie,(automat)zostawilem auto w warsztacie naprawy automatow i dzisiaj mi dzwonili ze skrzynia jest ok a te pukniecia pewnie pochodza z zawieszenia Ale oni sprawdzali i nic nie znalezli,na koniec gosciu dodal zebym jezdil tak dlugo az sie rozwali to wtedy bede wiedzial co to jest
Dodam ze te pukniecia sa bardzo denerwujace szczegolnie przy jezdzie ze stala predkoscia,rexton ma staly naped na 4 kola i skrzynie automat ,silnik 186 km,auto bardzo zadbane i z przebiegiem 190 tys ,moze ktos mial taki problem i moze mi pomoc ?

słychać , ale skąd ?
jaki most tylny - sztywny ?

Slychac pod podloga,ciezko zlokalizowac,takie gluche pukniecia ,Ale przy ruszaniu nic nie puka,dopiero jak sie jedzie i pusci gaz i doda to puka,nie zauwazylem Tego podczas jazdy probnej,teraz dopiero wychodzi,tylny most nie wiem,mechanik mowil ze wszystko jest sztywne,Ale podobno ze trudno ocenic przy aucie z napedem na 4,ogolnie lipa bo podobno to dobry warsztat,moze ktos wie gdzie to mozna zrobic w poznaniu ?

Najgorsze są takie nieokreslone stuki, strach wyjechać w dłuższą trasę. Albo będziesz czekał aż coś zdechnie na amen, albo wiedziesz na rolki na hamowni i posłuchasz skąd dokładnie dochodzą te stuki. Moim zdaniem jedyna metoda. Sprawdz najpierw wydech, czy gdzieś się nie obija, ja tak kiedyś miałem jak spadł z jednego wieszaka i pukał o ramę.

Luz na wale?

poduszka zawieszenia silnika z jednej strony ?
przy hamowaniu silnikiem może też most ustępować na luźnej tulei
postaw samochód na pozycji P i popychaj go energicznie do przodu i tyłu (takie bujanie) -zobacz wtedy czy stuka .

u mnie był luz na wale przedniej osi.
Wymienili jeszcze na gwarancji pojawiło sie coś koło 70tys przebiegu.
poduszka silnika?
jeżeli już to raczej mocowanie skryni biegów, tam jest też poduszka tylko że potrafi się odłamać aluminiowa obudowa skrzyni przy mocowaniu wspornika poduszki.
Stawiałbym jednak na wał

witam,dziekuje za porady ,jednak nie udalo mi sie jeszcze ustalic przyczyny pukania ,mechanik mowi zebym zbral auto bo oni nie wiezda co jest przyczyna,sam nie mam mozliwosci ani warunkow sprawdzenia luzow,ani tez wiedzy ,auto stoi w warsztacie w baranowie kolo poznania,jest tam niedaleko dealer ssangyonga ,myslalem zeby tam pojechac ale nie chce sie narazac na ogromne koszty bo podobno oni wymieniaja tylko czesci zawieszenia metoda prob zeby w koncu dojsc do tego co jest zepsute.
czy ktos ma moze namiary do jakiegos fachowca w wielkopolsce albo w okolicach zielonej gory ktory moze zdiagnozowac to pukanie?
dodam ze robie dlugie trasy po polsce i europie z rodzina i nie moge sobie pozwolic zeby mi sie cos urwalo po drodze,chyba by mnie kobieta zabila ,jakbysmy gdzies staneli w nocy na autostradzie..
ogolnie auto uwazam za bardzo udane a mialem juz wiele aut z napedem na 4 ;explorer,tahoe,ostatno silwerado z 2008 roku i uwazam ze rexton jest bardzo przyjemny dlatego chce wyeliminowac problemy na poczatku uzytkowania,prosze o jakies namiary ,zaplace normalnie za naprawe ,nie chodzi mi o tanio tylko zeby ktos sie znal na robocie i naprawil auto,nie dziala jeszcze otwieranie tylnych prawych drzwi ,jak rozebralem tapicerke to zauwazylem ze ta krotka linka jest zerwana od strony zamka,nie wyciagalem zamka zeby nie sie nie rozlecial

pozdrwiam serdecznie Mariusz

Witam,auto zostawilem w serwisie w poznaniu na druzynowej ,oni kiedys sprzedawali ssangyoungi i ponoc maja wiedze na temat auta,po sprawdzeniu i jezdzie probnej powiedzieli ze to na 99 %wachacze przednie,a ze wystepuja w calosci i nie ma zamiennikow to bedzie dosc drogo,powiedzialem zeby wymieniali obydwa ,i od razu olej w skrzyni.
naprawa cos okolo 3400 zaplacilem,olej wymienili,wachacze nowe,linke wymienili od zamka drzwi,i powiedzieli ze nic nie puka teraz,wyjechalem od nich i co pukanie wrocilo ,chyba troche lagodniejsze ale puka jak pukalo ,masakra ,dam sobie spokoj narazie ,nie mam czasu i nerwow na te naprawy metoda prob bo to troche kosztuje .zaczynam watpic czy byl to dobry zakup,moze trafie na kogos co sie po prostu zna na mechanice ,a nie na wymianach czesci,
pozdrawiam.mariusz

Jak to nie ma zamienników?? Cie skasował tylko .... ja bym szukał przyczyny w układzie napędowym... ale nie przy zawieszeniu... tam mogło by pukac przy nierówności ach... ASO to masakra m...

tak zgadzam sie siano tylko wywalilem i to samo jest.najgorsze jest to ze juz drugi warsztat diagnozowal auto i stwierdzil ze nie ma zadnych luzow w ukladzie przeniesienia napedu,wszyscy mowia ze auto jest w bardzo dobrym stanie i wszystko cacy,a jak jade i puszczam gaz i zaraz dodaje to takie pukniecie za nawet kierownica przenosi ,tak ze jest to bardzo dokuczliwe,pewno mozna z tym jezdzic ale jest to uciazliwe .
moze ktos moze polecic jakis warsztad co naprawiaja 4*4 w wielkopolsce ?
pozdrawiam.mariusz

A na szarpakach byłeś z autem? Bo osobiście to bym tam auto zaprowadził najpierw. Ale nie wiem czy nie obstawial bym np luzu na wale jak to pisał malek..... Najgorsze jest to ze to często sami musimy lepiej wiedzieć od mechanikow co dolega naszym autom.....