SsangYong Forum

Panowie mam takie pytanie
Otóż podłączyłem swojego easy Diaga i sprawdziłem temperature cieczy chłodzącej która pokazuje 75 st więc chyba za niska temperatura bo powinno byc 90 st ?
wskazówka niby pokazuje ok bo lekko poniżej połowy, ale czemu to sprawdziłem ? bo rano jak odpalam auto załącza sie wentylator chłodnicy chwile pochodzi ..... spoko tak powinno być, ale jak złapie temperaturę to włącza sie wizkoza na wentylatorze i potem napier..... a jadąc powoli trochę to irytuje... i dodam ze nie chce sie wyłaczyć ...... Teraz pytanie walnięty czujnik temperatury? termostat? czy wizkoza ? ale wiskoza jak by byla uszkodzona to by sie wcale nie właczała ?

Przygoda przygoda, każdej chwili szkoda napraw ciąg dalszy niekończący się chyba?

zepsuta wiskoza albo nie włącza wiatraka,albo włącza go nawet przy zimnym silniku,na jej działanie nie mają wpływu żadne czujniki.Sprawdź jak usłyszysz że chodzi czy dasz radę na zgaszonym silniku w miarę lekko obrócić wiatrakiem.W zasadzie to powinieneś dać radę zatrzymać wiatrak na pracującym silniku,ale to trzeba wiedzieć jak to zrobić ,bo może ci palce połamać.

Kurpi dzięki za podpowiedz w takim razie bede to sprawdzał...
Wytłumacz mi jeszcze jeśli obrócę wiatrak w miarę swobodnie to bedzie znaczyło że jest ok ? a jeśli nie dam rady to znaczy ze śmietnik ?

Też tak miałem, przy dodawaniu gazu gwizdał jak odrzutowiec, wiskoza trzymała. Na zimnym silniku wiatrak powinien się dać obracać w miarę luzno. Po nagrzaniu olej zaciska wiskozę na wałku i wiatrak kręci się jak dają obroty silnika. Zepsuta wiskoza zawsze będzie zaciśnięta, to zabezpieczenie przeciw przegrzaniu silnika zaczerpnięte z samochodów terenowych i starych ciężarówek. Tam nie ma żadnego czujnika temperatury. Więc z tego wynika że rozwiązanie jest dobre, nigdy nie przegrzejesz silnika, tylko gdy wiskoza pada jest trochę opierdliwa bo wiatrak chodzi jak szalony i głośno buczy i wolno nagrzewa się silnik.

kurpi a więc zrobiłem jak mówiłeś jak usłyszałem ze chodzi wiatrak to zatrzymałem sie wyłączyłem silnik, otworzyłem maskę i obróciłem wiatrakiem .... ale chodzi bardzo ciężko.

Możesz jeszcze sprawdzic czy obudowa wiska nie jest zasyfiona,bo może się nie umieć wychłodzić,ale skoro na niedogrzanym silniku ciężko chodzi ,to raczej wisko kaput .U mnie jak sie skleiło,to wywaliłem wisko razem z obudowa wentylatora.Silnik chłodzą tylko elektryki z klimy,ale jeszcze nigdy silnik się nie przegrzał,ani w terenie ,ani na drodze w korkach jak było po 37stopni,a jeżdżę tak już chyba z 5 lat.

Elektryki od klimy kręcą się tylko wtedy gdy pracuje klima i muszą wychłodzić parownik, więc cały czas musisz jeżdzić na klimie. A co będzie jak klima padnie i sie nie załaczy? Brak czynnika, dziura w chłodnicy, co często się zdarza, unieruchomi rexsia na amen. Jak napisał Consol wiskoza załącza się u niego dopiero po nagrzaniu silnika, tak ma być. Nie wyłączy się aż do całkowitego wychłodzenia silnika, tak też ma być. Jak się wiskoza załącza zaraz po odpaleniu i cały czas chodzi równo z obrotami silnika to wiadomość że wisko padło.

A gdzie kupic tanie wisko ? Lub moze zamiennik z Merola?

Sergio , wisko do Rexa ? Na Allegro - nowe 117 zł
Ale zapytaj Jacak , może u niego podobna cena ?

No nie mozliwe. Moze to nie oryginal ale kupie dwa na zapas

Elektryki od klimy kręcą się tylko wtedy gdy pracuje klima i muszą wychłodzić parownik, więc cały czas musisz jeżdzić na klimie

Chyba nie tak to działa ,bo klimy prawie wcale nie używam,a wentylatory i tak się załączają jak go w trenie pomęcze

krótki opis: Jechałem z przyczepą kempingową w górach wzniesienia do 8%, więc sinik miał z czym walczyć, biegi powyżej 3tys zmieniał i zapaliła się lapmka check engine, temperatura od razu wskoczyła na czerwone pole (H), naszczęcie 200m dalej był pas awaryjny, podniosłem maske a tam spokojnie, wentylator spokojnie się kręci, płyn chłodzący się nie gotował. Wyłączyłem silnik i tu problem bo wskazówka temp silnika opadła do 1/4 i tak została (uderzane w licznik nie pomogło), po 10min odpaliłem i temp pokazywała 3/4, ale po zgaszeniu pokazuje 1/4, pokonałem jakoś trase, wskazówka czasami była blisko H ale jak skończyly sę góry już zostało 3/4 . Przez noc stania jednak jakoś wskazówka opadła do 0 i teraz już wszystko OK.
Czy ktoś miał podobnie? Czujnik temp do wymiany? wiskoza na wiatraku, bo niechce szybciej obracać chodzi tak jak na fime sergio https://drive.google.com/file/d/0B0-vi0 ... sp=sharing , termostat może? Czy wszytko wymienić?

Mialem takie historie bez jazdy pod dużym obciążeniem. Pomogła wymiana termostatu.

Kolego jeżdzę tak juz rok ;d wiem len ze mnie ale co poradzić ;> kolego jak wskazówka po zgaszeniu nieopadnie na 0 to włączaj zapłon i jak wskazówka się trochę podniesie to wyłączaj zapłon i tak aż do skutku zawsze pomaga albo odłącz klemę na chwile tez działa :p a to raczej czujnika cieczy wina , niby ktoś pisał ze to wina licznika , ktoś drugi ze termostat a według mnie to nie ma styku gdzieś na drodze od czujnika do kompa wyczyść styki na czujniku być moze to bedzie to
Pozdrawiam !