SsangYong Forum

Witam. Doczekałem momentu gdzie Rex "domaga" się wymiany czujnika wału korbowego. Mam pytanie czy czujnik dam radę wymienić sam ?[jakie dojście] i pytanie drugie brzmi czy czujnik tylko o nr " 1621533028" czy jest jeszcze jakaś inna opcja?

pozdrawiam

Cześć. Powinieneś dać radę wymienić ten czujnik samodzielnie, wymień na ten sam, który miałeś.

Dojście jest świetne od przodu patrząc na silnik to jest między atrapą a silnikiem oczywiście na silniku po lewej stronie oczywiście patrząc od przodu jest przykręcony na jedną śrubę

To kolega "XSzafaX " trochę mi teraz "rozwalił" mój plan prac
Według dokumentacji i innych spraw wydaje mi się, że czujnik położenia wału jest przy rozruszniku, chyba ,że kolega myśli o czujniku wałka rozrządu bo tego póki co jeszcze nie szukałem ani nie studiowałem. Przypominam, że ja piszę o czujniku wału korbowego. Co prawda wymieniać idę "na dniach" i widziałem czujnik lub to co tak wygląda w "mojej wersji" ,ale cóż niech może Ktoś potwierdzi Kto ma rację?
pozdrawiam

A sorki zbyt szybko czytałem i mało myślałem ;p czujnik wału korbowego bedzie gdzieś koło skrzyni biegów ;p jeszcze raz sorka mi padł raz czujnik właśnie walka rozrządu

No,to widze piękne i konkretne rady tu dajecie Koledzy ) nic tylko ufać poradom z forum a wymienisz nie ,to co trzeba ,bo tak na forum napisali ) bez urazy ale nie doradzajmy nikomu niczego w pośpiechu,bo narazimy kogoś na koszta,problemy,zapytania itd.a i tak nie pomożemy, wiadomo tez,że każdy może sie pomylić ,to ludzka rzecz...,

Aby było dla potomnych pociągnę temat dalej.....co do miejsca czujnika to tak jak pisałem wcześniej znajduję się on przy rozruszniku. Aby inni nie kombinowali czym go odkręcić, a miejsce takie ,że nie bardzo widać to podpowiadam, że imbusem lub jak Kto woli kluczem impulowym
Póki co został problem z wyjęciem starego......siedzi ciasno ani drgnie...na pewno od nowości .Zastała mnie noc oraz opór materii więc dzisiaj odpuściłem......gdyby Ktoś miał podpowiedz na "wyjęcie chwasta" byłbym bardziej szczęśliwy bo na razie mam w planie potraktowanie go wd40 i tyle
pozdrawiam

To mały problem.....jak wymieniałem w Beemie ,to potraktowałem takie coś wiertarką i wiertłem, później młotkiem i wybijakiem,nie wiem jak tam masz z dojściem,,,,,

Dojście? wiertarka raczej odpada, młotek raczej w umiarkowanym stopniu ,ogólnie rzecz ujmując dla "kowalskiego" dojście raczej z tych kosmatych w momencie gdy nie chce normalnie wyjść.....a szkoda

jak nie było jeszcze WD40, używaliśmy płyn hamulcowy. Chyba nawet lepiej działa.
U nie świece wyszły jak mleczne zęby