SsangYong Forum

Witam. Czy wymienial ktoś z was łożyska,uszczelniacze +bieżnie na której są obsadzone łożyska. Rexton model 2.7 xdi 163 konie manualna skrzynia 4h4l stały napend Tod.potrzebuje kupić cały zestaw albo dobrać gdzieś to wszystko. W serwisie przytrzymali mnie 2 tyg cena poczatkowa byla 650 zł potem wzrosła powyżej 1200 zł bo doszły uszkodzone bieżnie, musiałem sobie odpuścić serwis. macie jakieś pomysły jak to ogarnąć. Nie mam starych części została mi gola piasta i pierścień abs. Pozdrawiam.

Cześć ,osobiście nie wymieniałem ! Ale mam zamiar pozbyć sie Reksia bo działa mi na nerwy terenówka MIMO PLUSÓW !!!!

Kolego , najpierw skoryguj nazewnictwo. Bieżnie to mają łożyska a nie gniazda łożysk - i to normalne , że bieżnie są uszkodzone w zużytych łożyskach.
Łożyska wchodzą w gniazda łożyskowania piasty a to wszystko jest przykręcane do zwrotnicy i co zostało uszkodzone ? Nic nie widzę złego.
Łożyska są wciśnięte w gniazda - i co ? Podczas wyjmowania łożysk uszkodzono gniazda ? Wiesz co, jak żyję nie udało mi się uszkodzić tego elementu. Można zniszczyć tylko przy nieumiejętnym demontażu łożysk młotkiem, jak kowal. .
To trochę idiotyczne bo w Rexie nie trzeba zdejmować zwrotnicy a gniazda są małe i łatwo nimi operować. Jest to tak prosta czynność, że pominięto ją nawet w manualu. Na fotce, która pokazałeś wyraźnie widać, że zewnętrzna bieżnia łożyska nie został usunięta z gniazda - należy ją wybić i wcisnąć tam nowe łożysko. Sory ale ja tam nie widzę żadnego uszkodzenia. Gniazdo wygląda normalnie tylko siedzi w nim stara bieżnia łożyska. Wybij z niego uważnie bieżnię starego łożyska i tyle - wciśnij nową.
Co ty tam masz za serwis - to chyba jacyś idioci są ? Usunęli wieniec z rolkami i wewnętrzną bieżnię łożyska a z zewnętrzną co ? zostawili w gnieździe i chcieli na nią założyć nowy wieniec z rolkami i wewnętrzną bieżnią ? Co to, rower jest, czy jak ? Może jeszcze kazali ci kupić konusy ? Pól starego a pół nowego łożyska miało pracować ? Wybij starą bieżnię z gniazda. wystarczy ci pół kilogramowy młotek i montażowy śrubokręt. Delikatnie uderzaj brzeg po obwodzie dookoła bieżni to się wysunie z gniazda - i tyle zachodu.
ktoś cię tu w konia robi kolego - gniazdo nie jest uszkodzone i niczego nie musisz kupować poza łożyskami i uszczelniaczem . Groszowa operacja, którą można samemu zrobić niedzielnym popołudniem. Komplet kosztuje coś koło 150-200 zł. Patrz na allegro.
Matko święta !

O tutaj, zobacz , jak to wygląda http://allegro.pl/l1-s001-lozysko-kola- ... 05320.html
I uważaj przy zakupie, skontaktuj się ze sprzedawcą bo widzę na Allegro, że niektórzy nie wiedzą co sprzedają.
Zespoły zintegrowane z piastą na 5 szpilek są nie do tego modelu. To model II po roku 2006.
Ty masz 6 szpilek i u ciebie można wymienić same łożyska bez potrzeby kupowania całości.
Popatrz na rancie bieżni starych łożyska masz wybity wymiar , spisz go sobie i szukaj według tego.
Możesz też zamówić w serwisie ale będzie drożej - albo skontaktować się z firmą Unimart Łomianki - oni bardzo dobrze orientują się w częściach do Rexa - doradzą ci co kupić.

No i beda Trawusa na rekach nosic do baru i spowrotem , wiedza kosztuje ha ha

sergio1969 pisze:No i beda Trawusa na rekach nosic do baru i spowrotem , wiedza kosztuje ha ha

No widzisz Sergio , jak to jest ? A później mówi się, że to auta są do dupy. A prawda jest taka, że dajesz auto do serwisu, w którym pracują totalni idioci, którzy niszczą wszystko do czego się dotkną i wpędzają klientów w koszty. Ja jestem stara szkoła i wku...wiają mnie takie historie.
Takie barany są bezkarne - mechanicy z ośle łąki - nie dość, że niszczą to jeszcze kosztami własnej głupoty obciążają klienta. Potrafią tylko wymieniać całe zespoły a , jak trzeba coś naprawić to dupa - pusty łeb, zero pomyślunku.
Tu pewnie zewnętrzny pierścień łożyska nieco się zapiekł i draniom nie chciało się go usuwać - a może nie wiedzieli jak ? A przecie , jak nie chciało wyjść to wystarczyło wrzucić gniazdo w ropę niech by sobie poleżało ze 24 h albo zlać Penetrolem i zostawić na kilka godzin. Do takiej roboty nawet prasy nie potrzeba, wszystko można zrobić delikatnie i z wyczuciem posługując się młotkiem - w ostateczności stary pierścień można frezikiem diamentowym naciąć w dwóch miejscach. To krucha stal nawęglana i przy wybijaniu pierścień pęknie i wyleci sam. Nowe łożysko też można nabić używając starego pierścienia, jak tulei. Gniazdo posmarować smarem grafitowym to za następną wymianą pierścień łatwo wyjdzie. Taka prosta robota, szok.

Witam.Z tymi bieżnimi to powiedzieli mi tak w serwisie ja nie mam pojęcia jak się to profesjonalnie nazywa.na tej części co było łożysko nie ma widocznych żadnych napisów.

Ta trójkątna że tak nazwie ja (piasta)*-:-) jest ok nieuszkodzone.jest gola nie ma w niej już żadnych innych elementów. Pozostał jeszcze pierścień abs też jest ok. Resztę muszę dokupić. Łożyska i uszczelniacze dokupienia a co z resztą czyli jeszcze dwa elementy na których są łożyska

Tak to wygląda.brakuje drugiej strony bo pewnie została zniszczona

Ty piszesz - a ja widzę i to wyraźnie, że zewnętrzny pierścień łożyska siedzi nadal w gnieździe - tak przynajmniej jest na fotce. No i wyraźnie ! - wymontowany jest : pierścień wewnętrzny i wieniec z rolkami i uszczelniacz a zewnętrzny nie. Weź to trójkątne gówno , odwróć kołnierzem do góry, połóż na jakimś imadle i wybij ten pierścień - co, wydaje ci się że to jest jeden element ? G prawda - tylko spasowane części mogą stwarzać takie wrażenie . Pierścień z bieżnią musi wyjść z gniazda bo trzeba tam umieścić nowy - wiesz co ? idź z tym do mechanika bo widzę, że sam nie dasz rady.
Jak wybijesz pierścień to na jego rancie znajdziesz wybite wymiary. Teraz są zasłonięte.

jak chlopa na rekach nie nosic no nalezy sie jemu

Pewnie masz rację bo to w końcu wymienianeś, to by wychodziło na to że mam tam w środku jeszcze dwa pierścienie bo po obydwoch stronach jest skos . Tak czy inaczej skontaktuje się umiartem jutro. Oczywiście jestem bardzo wdzięczny za pomoc.