Strona 1 z 1

Świercz, popiskiwanie przy obciążaniu

: 06 kwie 2017, 9:58
autor: bettar
Witam,
Problem nieznanego z pochodzenia dźwięku męczy mnie od dnia zakupu. Dzwięk wydobywa się z lewej strony silnika (od strony wydechu). Jako że przebieg 277 wymieniłem napinacz - nie pomogło, pomyślałem że może któraś z rolek lub pasek - wymieniłem 3 rolki (górna, napinacza i alternatora), dodatkowo odpaliłem na chwile bez paska - dzięk dalej pozostał. Próbowałem nagrać dzięk na telefon, ale nie bardzo go słychać ... Przypomina popiskujące rytmicznie łożysko - w rytm pracy silnika. Piszczy w momencie obciążenia - prędkość obrotowa silnika nie ma znaczenia - może piszczeć przy próbnie wjechania na krawężnik - z lekko podniesionymi obrotami (np. 1100) lub przy gazowaniu na luzie (1800 obr). Obsłuchałem pokrywę zaworów stetoskopem nie usłyszałem tam tego dzwięku. Wydaje mi się że terkot łańcucha występował by tylko w okolicach pokrywy, przy kołach rozrządu ... tak? W kabinie nie słychac tego dzwięku, nie jest dokuczliwy jednak nie mam w zwyczaju odpuszczać. Dodatkowo - żadnych błędów, moc jest, nie dymi, etc Odwiedziłem 3 mechaników, żadnych konkretów. Potrzebuję pomysłów - co sprawdzić! Pomóżcie Panowie!

Re: Świercz, popiskiwanie przy obciążaniu

: 07 kwie 2017, 16:42
autor: Trawas
Do sprawdzenia głowica pompy wody i turbina . Turbię łatwo sprawdzić, wystarczy zsunąć z niej rurę od filtra niech wolno zasysa i posłuchać jak śpiewa. Głowica pompy teoretycznie wymienna bo korpusem identyczna jak w 2,9 TD ale ma inną średnicę wirnika i jako odrębna część do Rexa 2,7 nie występuje - chcą dranie w byśmy kupowali całość, czyli 4 razy drożej. Można w specjalistycznym warsztacie spróbować wymienić wirnik ale producenci zamienników robią różne średnice wałków a wymienić samo łożysko w pompie jest bardzo trudno z uwagi na jej budowę. No i dobrze sprawdź, czy dźwięków nie powodują jakieś przedmuchy w wydechu, szczególnie część elastyczna. )Po co wymieniałeś napinacz ? one się nie psują i naogół wytrzymują tyle samo co rozrząd.
PS, czasami śruby przykręcające koło pasowe pompy do jej kołnierza są ciut przydługie albo się poluzowały (a tam miejsca jest malutko), potrafią przycierać i śpiewać - sprawdź i to. pryśnij WD 40 po kole pompy - jak przestanie piskać to to jest to.

Re: Świercz, popiskiwanie przy obciążaniu

: 07 kwie 2017, 17:43
autor: bettar
Wielkie dzięki za odpowiedź. Pompę wody chyba odpuszczę, bo odpalałem bez paska i było to samo a pompa jest na pasku (?) chyba . Masz rację - trzeba obadać turbinę, wstępnie odpiąłem wężyk sterujący gruchą - nie pomogło. Mam nadzieję, że to pierdoła jakaś, bo za tydzień czeka mnie trasa 1000km. Ehhh. A dziś jeszcze check i błąd 1115 (czujnik temp.) świecił kilka minut i zgasł ...

Re: Świercz, popiskiwanie przy obciążaniu

: 07 kwie 2017, 18:58
autor: Consool
Ehh te niespodzianki zaraz po kupnie auta zawsze rozbrajaja człowieka ... A szczególnie jak autem ma sporą trasę zaliczyć :) znam to z własnego doświadczenia :)

Re: Świercz, popiskiwanie przy obciążaniu

: 08 kwie 2017, 8:05
autor: bettar
Święta racja Consool. Do tej pory (3 miesiące) wymieniłem opony, łożyska i uszczelniacze mostu, 3 rolki od paska, napinacz łańcucha, filtry i oleje jako standard... Teraz będzie termostat i czujnik temperatury. W planach jeszcze antykorozja ramy. Nie mniej temat na dziś to piski z pierwszego postu.

Re: Świercz, popiskiwanie przy obciążaniu

: 08 kwie 2017, 10:36
autor: Consool
Żebyś Ty wiedział co ja wymieniłem w samochodzie przez rok czasu :P hehe 2 rextona można by było kupić ;P i to rexa 2 :P

Re: Świercz, popiskiwanie przy obciążaniu

: 08 kwie 2017, 15:39
autor: Trawas
Szlak, chyba zaindukowałem . Coś zgrzytnęło i w silniku słychać coś , jakby ciche warczenie. Chyba właśnie mi poleciał ślizgacz łańcucha albo napinacz ? Zaraza. Znaczy zaraźliwe te dźwięki.
Wiosenny prezent od Rexa . Fakt, dostał w dupę ostatnio no i się zemścił. W poniedziałek rozkręcę i zobaczymy.

Re: Świercz, popiskiwanie przy obciążaniu

: 09 kwie 2017, 8:31
autor: bettar
Tfuu tfuu :) odpukac. Łańcuch zbyt drogi by wymieniać. Dźwięk wyraźny? Gdzieś tam na rosyjskich forach czytałem o padajacych prowadnicach ( успокоитель цепи) i o napinaczy. Nigdy o wymianie samego łańcucha w silniku 2.7. W 2.0 i owszem padają łańcuchy już po 70k . Dziwne, bo konstrukcja bliźniacza.

Re: Świercz, popiskiwanie przy obciążaniu

: 09 kwie 2017, 11:35
autor: bettar
Consool pisze:Żebyś Ty wiedział co ja wymieniłem w samochodzie przez rok czasu :P hehe 2 rextona można by było kupić ;P i to rexa 2 :P


Tak czytałem Twoje opisy. Ale musisz przyznać, że tylko część wymieniałeś bo musiałeś :P

Re: Świercz, popiskiwanie przy obciążaniu

: 09 kwie 2017, 12:43
autor: Consool
Poczekaj zaraz wstawię kolejne fotki z rzeczy które poszły do zrobienia :p wierz mi że nie wszystko musiałem :p inny użytkownik stwierdził by że auto jest ok :p

Re: Świercz, popiskiwanie przy obciążaniu

: 09 kwie 2017, 12:53
autor: Trawas
Oj tam, łańcuchy w Rexach wytrzymują 700 tysi. Sąsiada Rex tyle przeleciał bez problemu. Oryginalny łańcuch jest praktycznie dożywotni. Niestety potrafią rozwarstwić się ślizgi prowadnic i łańcuch zaczyna hałasować.
Nie jest to głośne warczenie bo zaledwie przebija się przez warkot silnika ale słychać. Trudno, trzeba rozkręcić i zobaczyć co się stało ?
Układy dwu łańcuchowe to dość powszechne rozwiązanie w większych silnikach, szczególnie w dieslach bo chodzi o precyzyjny napęd pompy, Łańcuch po stronie czynnej nie może owijać jej koła bo nacisk łańcucha byłby zbyt duży. Masz zatem trzy łańcuchy - dwa rozrządu i jeden pompy oleju. Tak musi być.
Suzuki 2,0 16V ma tak nawet w benzynie - tylko, że w niej jest gwniany jednorzędowy łańcuszek i wali się dość często.

Re: Świercz, popiskiwanie przy obciążaniu

: 09 kwie 2017, 15:35
autor: bettar
Trawas, jaki masz plan na obejrzenie łańcucha i jego prowadnic? Pokrywę zwalić wystarczy? Czy od strony miski lepiej widać? A może hi tech: jakiś endoskop, kamera?

Re: Świercz, popiskiwanie przy obciążaniu

: 09 kwie 2017, 18:17
autor: sergio1969
Trawas pisze:Szlak, chyba zaindukowałem . Coś zgrzytnęło i w silniku słychać coś , jakby ciche warczenie. Chyba właśnie mi poleciał ślizgacz łańcucha albo napinacz ? Zaraza. Znaczy zaraźliwe te dźwięki.
Wiosenny prezent od Rexa . Fakt, dostał w dupę ostatnio no i się zemścił. W poniedziałek rozkręcę i zobaczymy.



To wrzuc odrazu jakies fotki , gdzie jak po co i dlaczego i w jakim celu

Re: Świercz, popiskiwanie przy obciążaniu

: 10 kwie 2017, 1:34
autor: Trawas
Jak zwalić pokrywę to widać tylko górny ślizg między wałkami i nic więcej. Trzeba niestety zdjąć całą osłonę rozrządu. Oby to nie był łańcuszek pompy olejowej bo więcej demontażu by wymagało. Nie jest to głośne warczenie zatem łańcuch nie jedzie po obudowie ale coś tam ze ślizgami napinacza nie tak. Trzeba zajrzeć, nie ma rady żeby się coś rzeczywiście nie spiepszyło poważnie.

Re: Świercz, popiskiwanie przy obciążaniu

: 10 kwie 2017, 17:49
autor: Trawas
Pikuś - po wymianie siłowniczka napinacza wszystko ucichło. zamulił się. Kurde ale to mnie trochę przeraziło bo jeśli poprzedni właściciel lał do oleju jakieś " uszlachetniacze teflonowe" to będą kłopoty. To gówno właśnie tak zamula kanaliki.