Ugnite krućce podciśnienia zwrotnic part time
: 01 maja 2017, 19:00
Witam kolegów
mó rexio jak to rexio w part time cierpi na nieuleczalną chorobę gnijących końcówek przy zwrotnicy od napędów , oczywiście chciałem wiosenną zimą (śnieg pod kolana ) włączyć 4H ku mojemu zdziwieniu 4H sie zapaliło ale przód nie ciągnie więc myśle podciśnienia wiec sprawdzam rękom półosie zapięte hmmmmm ;/ myśle moze cos z reduktorem ?,odpiolem jeden wężyk od podciśnienia kręcę przednim wałem, ku mojemu zdziwieniu reduktor spięty , więc co? Podopychalem wężyki przy zwrotnicach iiii działa
myśle super podopycham bardziej żeby była pewność żeby niespadły jeden wepchłem głęboko idę z drugiej strony wpycham łapsko , łapę za wężyk lekko pcham i ZONG
urwany i to przy samej zwrotnicy ;((( i zastanawiam się czy zdjąć zwrotnice wywiercić stare krućce ze zwrotnicy , przegwintować i dorobić krućce z miedzianego przewodu np. z przewodu hamulcowego ? Co o tym myślicie ? Może ktoś już to robił i coś podpowie? Wszelkie rady będą bardzo i to bardzo potrzebne
z góry dziękuje i pozdrawiam !



