SsangYong Forum

Mam pytanko czy ktos juz wymienial lancuch rozrzadu w Reksiu ? Jesli tak to prosze napisac pare slow -tylko nie piszcie mi ze sie nie wymiania i jest wieczny

Sergio, łańcucha się nie wymienia, jest wieczny.
Jak coś słychać to znaczy, że trzeba wymienić napinacz łańcucha ( z lewej strony w blok wkręcony - ławo wymienić ) Zazwyczaj to wystarczy. Niekiedy wyrabiają się ślizgi łyżew napinacza i to wszystko. Mój sąsiad zrobił na silniku coś koło 800 tyś, Łańcuch nigdy nie był wymieniany. Weź manual do łapy , tam masz wszystko opisane, co i jak.

Trawas napisz co trzeba wymienic oprocz lancucha jakie i ile tych prowadnic i napinaczy tam jest ?

Najlepiej popatrz na rysunki

Łańcuch rozrządu to na prawdę mocna rzecz. Najlepiej poparz na koła rozrządu z góry po zdjęciu dekla wałków . Jeśli koła nie są pościnane to i łańcuch też jest OK. Obejrzyj ślizg górny jak wygląda czy się nie wyrobił ? Najczęściej tu pada tensor napinacza, czyli siłownik hydrauliczny pchany ciśnieniem oleju i naciskający na łyżwę napinacza - zatka się syfem w nim otworek i już nie pracuje - no i łańcuch poluzowany może hałasować ale to nie jest wina samego łańcucha. Najpierw sprawdź ten siłownik , zapewne on zdycha ? Jak widzisz z lewej strony bloku silnika, klucz nasadowy i wyjmij go - zobacz czy się rusza ? Druga sprawa to czasem występujące wyrobienie się łańcuszka napędu pompy oleju albo jego napinacza ?
Jak już się wymienia to wszystko, łańcuch, wszystkie koła zębate, ślizgi i napinacz. Łańcuch dociera się z kołami indywidualnie więc samego łańcucha wymienić nie można - poza tym sprzedają tylko w kompletach ale to spory wydatek. Nie wierzą, że ci łańcuch padł - posprawdzaj , jak powyżej. Pozdro

No i teraz juz wiem wszystko ty wiesz Trawus ze jestes wielki no nie licze wzrostu i wagi ha ha bo cie nie widzialem ale wiesz o co chodzi- dzieki

Nooo, kiedyś tam się skończyło technikum samochodowe na Stawki - dalej poszło już w innym kierunku ale pierwsza miłość nie rdzewieje