Strona 1 z 1

Olej silnika

: 15 maja 2017, 22:35
autor: sergio1969
Posluchata Bary Whita ha ha mam pytanko ,stosuje teraz 10W40 niewazne jakiej firmy bo jak napisze to zara beda komenty ato hujowaty a to zly a to za drogi ale nie o to chodzi co sie stanie jesli teraz zmienie na 5W40 lub 5W30 i czy powinienem to wogole zrobic,pytam bo nie wiem jak bym wiedzial to bym nie pytal ha ha
co sadzicie o takim oleju bo niedosc ze dosc drogi to ma niezle opinie ,moze warto sprobowac?
http://www.kolegaberlin.pl/product-pol- ... 40-5L.html

Re: Olej silnika

: 16 maja 2017, 2:16
autor: Trawas
Sergio , kurde, nie kombinuj tylko stosuj takie oleje , jakie zaleca Mercedes. Chodzi o komponenty i dobre smarowanie turbiny. Mercedes zaleca do swoich diesli m.in. olej f- my Fusch i takiego lepiej się trzymaj. Wynalazki sobie odpuść, tym bardziej rozlewane w Polsce. Wiem że panna Moly to owszem dobrze się pier...li ale czy przy tym dobrze smaruje jej liquid ? nie miej, jeśli przy tym smaruje to musi być wyjątkowo paskudna.
Chcesz 10 tkę to stosuj ten http://allegro.pl/olej-silnikowy-fuchs- ... 43283.html
ale jeśli chcesz w zimie mieć lepszy rozruch to stosuj taki http://allegro.pl/fuchs-titan-supersyn- ... 92419.html
Więcej z tobą na te tematy nie gadam :lol:
Pamiętaj że te numerki to granice płynności oleju w dolnej i górnej granicy. Im zimniej tym lepszy o niższym numerku = idealny to W 0 bo z niego nie robi się smar nawet przy minus 50'C. A drugi numerek to granica smarowności im wyższy tym wyższą temp olej znosi. Ja leję albo W 0-40 albo W 5-40 . a i tu na mrozie różnicę się czuje. Olej W 0-40 kręci silnikiem tak jakby to była temp dodatnia - wcale nie jest ciężko rozrusznikowi a i smarowania dobre nawet na zmrożonym silniku. Jeżeli ktoś jeździ na krótkich trasach np do pracy i do domciu to właśnie W 0 -40 bo silnik zawsze jest niedogrzany a on mimo to smaruje jak należy.
Do skrzyni możesz śmiało stosować ten http://allegro.pl/fuchs-titan-atf-4134- ... 18589.html

Re: Olej silnika

: 16 maja 2017, 8:05
autor: sergio1969
Trawus linki twoje nie odpalaja i tylko zapytalem czy moge zmienic na 5W40 z 10W40 .Czasami z powodu ze mam kupe czasu wolnego wpadaja mi do glowy rozne pomysly.Co do wynalazkow olejowych tez dobrze uslyszec opinie ,no raczej bym go nie lal do siebie

Re: Olej silnika

: 16 maja 2017, 9:05
autor: Trawas
Wkleiłem linki jeszcze raz - coś się na allegro pomerdało bo im jakieś pościelowe się odpalało :)
To są oleje opracowane specjalnie dla Mercedesa ale np Aston Martin też je zaleca. Teraz mam 0W40 a tu zimy wcale nie było :lol:

Re: Olej silnika

: 16 maja 2017, 12:21
autor: sergio1969
Dobra dzialaja kupie tego Titana GT
wymieniam olej srednio co 10.ooo nie za czesto?

Re: Olej silnika

: 16 maja 2017, 17:48
autor: Trawas
10 000 to w sam raz - a oleje jednej firmy różniące się tylko klasami krzepliwości możesz nawet mieszać ze sobą bo, to jest to samo poza zawartością uszlachetniacza . Olejów różnych firm lepiej nie mieszać choć niektóre to dopuszczają. Jedno zastrzeżenie dotyczy wymiany z oleju mineralnego na syntetyk. Pierwsza wymiana powinna być tzw płukaniem silnika i następną powinno się zrobić już po tysiącu km a dalej to już normalnie.

Re: Olej silnika

: 01 cze 2017, 18:36
autor: renegade
No właśnie 10w40 to był pewnie półsyntetyk wiec najlepiej na takim zostać.

Re: Olej silnika

: 02 cze 2017, 7:25
autor: sergio1969
No to zostaje na polsyntetyku 10W40 :-)

Re: Olej silnika

: 02 cze 2017, 11:52
autor: Trawas
Sergio, wymienić półsyntetyk na syntetyk możesz bez płukania silnika bo dodatki uszlachetniające są takie same. Z płukaniem chodzi tu tylko o wymianę mineralnego na syntetyk bo syntetyk natychmiast rozpuści wszelkie złogi z oleju, jakie odłożył mineralny i robi się brudny jak sam diabeł. Trzeba to przepłukać. Półsyntetyki nie odkładają olejowego błotka zatem nic takiego się nie dzieje.
A w Norwegii trzeba mieć dobry olej odporny na niskie temp. Na mrozie silnik jest dużo lepiej dosmarowany zanim się rozgrzeje. W ciągu tych kilku minut silnik szybciej się zużywa niż przez godziny pracy w normalnej temp. Warto dać mu piątkę albo jeszcze lepiej zero. Wydatek niewiele większy a skutek nieoceniony. Warto.