SsangYong Forum

No i stoi rex pod domem. Przy próbie zapłonu świeci się na żółto po lewej ikona kluczyka. Nie odpali. Przyłożenie dodatkowego immo pozwala zablokować lub odblokować rozrusznik, ale mimo kręcenia - samochód nie odpali. Próbowałem już chyba każdej kombinacji - mam 3 kluczyki.
Stało się tak raz w zeszłym tygodniu, ale wtedy pomogło zablokowanie, wyjście z auta, zamknięcie centralnego i to samo od tyłu.
Teraz skończyły mi się pomysły... pomocy!

EDIT - alarm odwołany. Gdyby ktoś miał podobny probmem - u mnie przyczyną był przemieszczony transponder w kluczyku. Z tego co ustaliłem mam 3 kluczyki, z tego 2 w tej obudowie z przyciskami ale tylko 1 transponder. Gdzie i jak najtaniej mogę zakodować zapasowy transponder? jakby co to mam kod na blaszce ale tam się chyba zczytuje coś z eeprom w kluczu transponderze?

U mnie w Białymstoku spec od kluczyków za dorobienie kluczyka z transponderem chce 250.

Niestety problem powrócił. Kluczyk dorobiony z transponderem nie łapie immobilizera. Zaczynam podejrzewać uszkodzenie cewki immo. Czy gdybym kupił używkę stacyjkę i wsadził zamiast mojej to zagra? (nie zmieniam kompa a tam są kody)

Przy stacyjce powinna być tylko antena, która ma zebrać sygnał z kluczyka czyli śmiało można podłączyć inną

Bez problemu podejdzie druga

Witam, mam dość nietypowy problem z Rextonem, mianowicie odpala po nocy jak silnik jest zimny, pracuje bez zarzutu, przy dodawaniu gazu nie gaśnie no ideał, aleeeee wystarczy przejechać kilkaset metrów, zgasić silnik i ZOGN! Można kręcić w nieskończoność odpala dopiero na plaka albo po dłuuuuugiej przerwie.
Dodam, że wtryski były robione ok. rok temu.
Mechanicy sugerują wymianę czujnika położenia wału, ale z tego co doczytałem to objawy tu są nieco inne (gaśnie podczas jazdy i przy dodawaniu gazu) ja tego nie mam na drodze idzie elegancko.
Pomóżcie czego szukać i co sprawdzić? Kto ma jakiś pomysł?

Sprawdź ciśnienie w szynie, stawiam, że któryś wtrysk

Cześć. Z tym czujnikiem wału [lub rozrządu] to jest dobry też kierunek, ale proponuję poszukania kogoś ze skanerem bo może Ciebie takie "macanie" w ciemno dużo kosztować. Czujnik wału pada jak się silnik nagrzeje....jak ostygnie jedziesz dalej czyli Twoje przygody pod to zjawisko podchodzą. Poszukaj może Kto z forum dysponuje jakimś skanerem w Twojej okolicy to będziesz miał łatwiej.....

ps. jak by co ja mam skaner

Noooo i jest diagnoza! Uszkodzony " czujnik położenia wałka rozrządu", Super! tylko pojawił się kolejny problem z zakupem tegoż czujnika, serwis zamówił ( czekania 2 tygodnie i przyszedł aleeeeee nie czyta obrotów silnika), więc go odesłali do wymiany , że uszkodzony.
Czy może ktoś mi podpowie gdzie taki czujnik kupić? Jakąś stronkę czy cuś? dodam że na stronie ssang yong

https://sklep.ssangyong.pl/czujnik-polo ... -p-56.html

to nie jest to ,a przynajmniej nie do mojego, różnica jest w mocowaniu. Powinien wyglądać jak ten z linka poniżej.

https://allegro.pl/czujnik-polozenia-wa ... f4bbd61b40


Tyle tylko że ten akurat jest do innego autka. Ma ktoś wiedzę w tym temacie? Czy pasuje może od innego auta taki czujnik? ewentualnie gdzie szukać chociażby zamienników?

Pomocy
Pozdrawiam

Pisz do Consoola, ma dostęp do oryginalnych części.

Przy uszkodzonym czujniku walka rozrządu bedzie zapałał sie check przy tym samochód nie gaśnie tylko po zgaszeniu moze być problem z odpaleniem , sprawdziłeś wtyczkę moze ona jest winowajca

mały update:
problem z immo i odpalaniem mam rozwiązany. Chwiliowo pomogła naprawa przelutowanie styków w okolicach kompa i stacyjki u lokalnego magika, ale problem powrócił po 3 tygodniach i okresowo immo blokował by po paru godzinach puścić.

Ostatecznym rozwiązaniem problemu z immo była wizyta w ASO w Krakowie i całkowite usunięcie tego dziadostwa z ECU. Teraz można odpalić jakimkolwiek kluczykiem pastylką czy bez i mam święty spokój, w ogóle nie świecie się kontrolka immo nawet przez sekundę. Koszt 300 zł, polecam.