Strona 1 z 1

Nie dopina przodu.

: 29 maja 2018, 7:25
autor: Radekb
Witam Szanowne Grono.
Wiem ,że temat wałkowany wielokrotnie. I przeczytałem wszystko czego dotyczy. Ale dalej mam problem.
Rexton 2.7 z 2005 z przebiegiem 160000 kupiony od niemca. Wszystko cacy oprócz przodu. Testowany na szutrze ,i wynik negatywny. Ciągnie na tył.Przy włączeniu 4hi zapala się check engine. Potrafi za chwilę zgasnąć i zapalić się ponownie.Reduktor zapina i działa. Elektrozawór pod akumulatorem podpięty na krótko do 12v też działa. Piasty są nowe. Rurki pod akumulatorem całe. Złącza również. To co on jeszcze chce? I dlaczego zapala się check silnika a nie check 4wd?

Re: Nie dopina przodu.

: 29 maja 2018, 9:46
autor: regaciarz
Na 99% gubi podciśnienie przednimi piastami. Zmieniłeś same uszczelnienia czy coś jeszcze? Ja miałem duże wżery na przegubie i uszczelnienia puszczały, tam wszystko musi być idealnie szczelne, jedna skaza na przylgni uszczelniacza i może puszczać

Re: Nie dopina przodu.

: 29 maja 2018, 22:54
autor: automatic
Piasty raczej nie puszczają podciśnienia - problem jest z tyłu piast ,czyli tam gdzie wchodzą półosie są uszczelniacze pomiędzy zwrotnicą a półosią .
Zwykle to one stanowią problem - najbardziej miarodajny jest prosty test ,,na papierosa" : czyli trzeba wdmuchnąć dym papierosowy w rurkę przy zwrotnicy ,opisał to uprzednio jeden z kolegów - a ja to podpowiedziałem właścicielowi Rextona co miał problem z napędem
Problem z sygnalizacją silnika mogą wynikać z spadku podciśnienia po uruchomieniu elektrozaworu do sprzęgiełek ,jeśli masz sporą nieszczelność
i nieco wyrobioną pompę podciśnienia - brak właściwej wartości podciśnienia spowoduje problem z egr (zasilany jest tym samym podciśnieniem) i sygnał błędu ...

Re: Nie dopina przodu.

: 29 maja 2018, 23:23
autor: regaciarz
Albo jak nie palisz to zassij powietrze z przewodu idącego do piasty i będziesz czuł który uszczelniacz nie trzyma, ustami z tego co pamiętam dasz radę zapiąć piastę ;)

Re: Nie dopina przodu.

: 30 maja 2018, 8:17
autor: Radekb
Jaram jak najęty. Biorę ramkę fajek, flache ,ogórki i do garażu diagnozować smoka)). Dzięki za pomoc.

Re: Nie dopina przodu.

: 30 maja 2018, 21:22
autor: regaciarz
Flachy nie bierz bo zapomnisz gdzie dym leciał ;)

Re: Nie dopina przodu.

: 31 maja 2018, 10:58
autor: XSzafaX
Na jednej piascie są trzy uszczelniacze pierwszy na dekielku drugi z przodu piasty i trzeciomajowa wejściu półosi a lubią gnić krućce te od wezyrów

Re: Nie dopina przodu.

: 31 maja 2018, 21:01
autor: automatic
3 są a jakże
1-uszczelniacz dekla piasty : O-ring zwykle trzyma bez problemu
2-uszczelniacz z tyłu piasty - ten niezbyt często nawala , czasem wystarczy skrócić sprężynkę.
3- uszczelniacz wejścia półosi - to ten nawala+korozja bieżni półosi po konkretnym przebiegu lub taplaniu w bagnie auta dość często .

Re: Nie dopina przodu.

: 03 paź 2023, 20:20
autor: visitor333
Cześć
Miałem ten sam problem (nie dopinał przodu).
Wyczyściłem sprzęgiełko, poprawiłem uszczelniacz ten ze sprężynką i zadziałało (przynajmniej na "sucho" kilka razy włączyłem/wyłączyłem i zapinało się (jeszcze bez koła).
Niestety mając już to rozebrane, chciałem poprawić mocowanie wężyka od podciśnienia, w miejscu gdzie łączy się z piastą (rurka metalowa z piasty).
Tak poprawiłem, że ta rurka się urwała z 0,5 cm od piasty - nie da się założyć wężyka na ten pozostały fragment.
Co zrobić??? Pomocy!!
A już tak się ucieszyłem... :-((

Re: Nie dopina przodu.

: 03 paź 2023, 20:26
autor: visitor333
Co się stanie jak podłożył bym coś co sprawi, że to sprzęgiełko będzie cały czas załączone?
Znikome przebiegi, asfalt małe prędkości (ok. 80-100 km/h to maks).
Wiem, że będzie kręciła się półoś od koła, a co dalej?
Przy wyłączonym 4H, będzie ta półoś coś złego robiła w moście przednim, dalej na wał..?
Mało jeżdżę (po przysłowiowe drewno do kominka) i tak sobie pomyślałem, żeby nie inwestować w ręczne sprzęgiełka, wymianę piasty, albo inne rozwiązania (urwałem rurkę przy piaście z wejściem na podciśnienie), to pomyślałem, że może na stałe zapiąć w tym kole to sprzęgiełko.
Jakieś Wasze podpowiedzi z doświadczenia?

Re: Nie dopina przodu.

: 04 paź 2023, 11:37
autor: automatic
Zależy czy ci się chce ...
Po zdemontowaniu zwrotnicy można rozwiercić ten otwór i wkleić na silny klej rurkę odpowiedniej średnicy , z miedzi mosiądzu a nawet stali nierdzewnej .
Oczywiście można próbować bez demontażu , ale to daje małe pole dostępu i oczyszczenia pod klej - silikon tymczasowo !
Można dobrać pierścień( nawet to będzie tulejka) z tworzywa i podłożyć pod dekielek co by zęby sprzęgiełka weszły do pracy, musisz zrobić to z obu stron by pracował talerz i atak w przednim moście , jak zrobisz z jednym to satelity mechanizmu różnicowego będą mocno pracować i w końcu rozlecą się .
I trzeci sposób- przełożyć w samym sprzęgiełku sprężynę na drugą stronę by zazębiła je na stałe .

Re: Nie dopina przodu.

: 04 paź 2023, 21:22
autor: visitor333
Do: "automatic"
Dziękuję za podpowiedź.
Co do 2 sposobu, to rozumiem, że chodzi o włożenie tulejek do obu sprzęgiełek ("z obu stron")?
Jeśli chodzi o 3 sposób - to wówczas tylko w tym 1 sprzęgiełku przełożyć sprężynę, czy też po obu stronach?

Re: Nie dopina przodu.

: 05 paź 2023, 7:43
autor: automatic
oczywiście że po obu !