uszczelka?nieuszczelka?
: 17 maja 2019, 12:55
witam
posiadam Rextona 2.3 benzyna, automat, gaz
od dluższego czasu borykam się z problemem ubytów płynu chlodniczego
wielu mechaników ogladało z każdej strony. czynności: sprawdzali od lata do jesieni plyn na obecnosc spalin,oleju, demontowana była miska olejowa, sprawdzane przewody, sprawdzana nagrzewnica. nic. wlewałem płyn fluorescencyjny. w listopadzie mechanik poprawił opaski na przewodach i na 2 mce było ok. poźniej problem powrócił. powrót do mechanika. opaski....niestety plyn schodzi w zastraszającym tempie. pod korkiem syfu nie ma. stan oleju sie nie podnosi. dzis mechanicy sprawdzili i uznali, że jednak są spaliny w zbiorniczku wyrównawczym....wiec uszczela i sporo kasy na naprawę....może macie Panowie jaki pomysl? auto jezdzi normalnie. nie szarpie. zasłony dymnej nie robi. masła nie ma pod korkiem, w kabinie czuje ten płyn....po odkreceniu korka zbiorniczka poziom podnosi się o ok 2 cm.
pozdrawiam
posiadam Rextona 2.3 benzyna, automat, gaz
od dluższego czasu borykam się z problemem ubytów płynu chlodniczego
wielu mechaników ogladało z każdej strony. czynności: sprawdzali od lata do jesieni plyn na obecnosc spalin,oleju, demontowana była miska olejowa, sprawdzane przewody, sprawdzana nagrzewnica. nic. wlewałem płyn fluorescencyjny. w listopadzie mechanik poprawił opaski na przewodach i na 2 mce było ok. poźniej problem powrócił. powrót do mechanika. opaski....niestety plyn schodzi w zastraszającym tempie. pod korkiem syfu nie ma. stan oleju sie nie podnosi. dzis mechanicy sprawdzili i uznali, że jednak są spaliny w zbiorniczku wyrównawczym....wiec uszczela i sporo kasy na naprawę....może macie Panowie jaki pomysl? auto jezdzi normalnie. nie szarpie. zasłony dymnej nie robi. masła nie ma pod korkiem, w kabinie czuje ten płyn....po odkreceniu korka zbiorniczka poziom podnosi się o ok 2 cm.
pozdrawiam