SsangYong Forum

Witam,
Mam taki nietypowy problem z napędem, Mam Rexa 2.9 te z 04r i dziwny problem. A mianowicie zdarzyło mi się już tak że 3 razy, że w trakcie jazdy chciał mi się sam załączyć napęd 4x4. Nie załączyć się oczywiście ale przód wył i włączyła się kontrolka. Raz jak jechałem autostradą że stała prędkością musiałem sam wyłączyć, pozostałe dwa razy problem sam się rozwiązał dosłownie po chwili. A i ciekawostka ostatni raz na zakręcie jak chciał się załączyć napęd podał gazu wpadł w podłogę i dobił do 4.3 tyś obrotów. Oczywiście zatrzymanie się że wcisnietym sprzeglem zrzucenie na luz, i przy dopuszczeniu pedały sprzęgła pedały gazu normalnie odbił.
Co to może być?
Nie ukrywam jestem ciekawy bo wyjazd wakacyjny mi się szykuje

Część Kolego,

Chciałbym podpowiedzieć więc niż że brzmi to jak jakaś usterka elektryczna i trzeba by szukać ale tylko to widzę..a brzmi poważnie..

mam nadzieję że ktoś coś więcej będzie w stanie podpowiedzieć

Mi też tak robi czasem do 80km/h i po 10/15minutach od rozruchu ( nie wiem czy nie jest to fabryczna funkcja co by mechanizm się przesmarował co jakiś czas ) . Ja to ignoruję i wraca samoczynnie do2x4 po 20sekundach.
Co do pedału gazu w 2,9 jest całkowicie mechaniczny i sterowany linką - jeśli nie masz mechanicznego tempomatu (co ciąga za linkę ) to nie widzę innych kandydatów zablokowania gazu niż Twoja noga , albo coś co lata po podłodze luzem.

Dokładnie tam jest linka ,tak,że sprawdź czy gdzieś coś ci jej nie blokuje. Może też zacinać sie listwa na pompie wtryskowej....ale ,to już by była robota raczej dla pompiarza albo dla kogoś ,kto już ma w tym jakieś doświadczenie. Napęd mimo wszystko nie powinien sie sam załączać.....,ale nie podpowiem też nic w tym temacie bo nie spotkałem sie żeby sam sie załączał. Ewentualnie może zaworek podciśnieniowy szaleje ,może warto jemu sie przyjrzeć ,bo mi kiedyś fiksował ale w drugą strone załączył ale musiałem ręcznie zdjąć wężyk z niego bo nie rozłączał sie napęd.

Czy samo zapięcie piasty gdyby zeswirowalo nie aktywowało by kontrolki na desce rozdzielczej. Jak w przypadku automatica jest to przy rozruchu tak Prodgy pisze że dzieję się to podczas jazdy co nie powinno mieć miejsca w żadnym aucie z tego typu napędem . Co fakt przyjrzał bym układ podciśnienia jak to obowiązkowo w rexie ale patrzyłbym na elektrykę . Daj proszę znać jak to rozwiążesz na przyszłość

Sprawdzę linkę jak sugerujecie czy wie gdzieś nie przycina bo też mi to do głowy wpadlo, akurat zona prowadziła i mogła śledzić obrotomierz i zauważyłem że zona wcisnela padał w podłogę i obroty poszły na maksa A potem spadły i się zatrzymały na 4300 więc tak jakby przy odpuszczaniu coś się z linka przycielo.
Co do napędów to mam jeszcze takie pytanie bo to mój pierwszy 4x4 pojazd i nie robiłem w nim przegląd pod kontem wymiany wszelakich płynów w napedach, czy ich wiek albo brak mógłby sprawić że się przód załącza, bo np jak kris sugeruje zaworek podciśnienia swiruje?

Jak najbardziej olej w reduktorze i mostach ma wpływ na ich działanie i żywotność. Natomiast nie powinno mieć wpływu na Twój problem.

Obowiązkowo przy Part Time sprawdź cały układ podciśnienia.

A w Twoim problemie to ja bym odpiął wszystkie wtyczki z reduktora przeczyscil i zobaczył, to bardziej brzmi jak twój 4wd silniczek czy jak to nazwać świruje..

Pozdrawiam