problem ABS + 4WD check
: 19 paź 2019, 8:28
Pacjent to Rex II 2006 TOD.
Wczoraj na autostradzie w jednym momencie wywaliło jednocześnie ABS i 4WD check. Na postoju sprawdziłem reduktor, działa, po ponownym odpaleniu kontrolki ABS i 4WD zgasły, niestety po ok 15km wywaliło od nowa i świecą się. Hamulce jakby gorzej chodziły (a przewody mam już miedziane)
Co to może być? podejrzewam koronki od abs (reduktor działą), z tyłu przy skręcaniu coś piszczy, czy ktoś może coś podpowiedzieć? Bo jazda bez ABS średnoi bezpieczna.
Wczoraj na autostradzie w jednym momencie wywaliło jednocześnie ABS i 4WD check. Na postoju sprawdziłem reduktor, działa, po ponownym odpaleniu kontrolki ABS i 4WD zgasły, niestety po ok 15km wywaliło od nowa i świecą się. Hamulce jakby gorzej chodziły (a przewody mam już miedziane)
Co to może być? podejrzewam koronki od abs (reduktor działą), z tyłu przy skręcaniu coś piszczy, czy ktoś może coś podpowiedzieć? Bo jazda bez ABS średnoi bezpieczna.