SsangYong Forum

Wybrałem się na przejażdżkę po błocie moim świeżo nabytym Rextonem. Stan techniczny bardzo szybko się zweryfikował. Pierwsza kałuża i od razu zaczął strzelać napęd.
Przód się załącza, działa, ale pod obciążeniem słychać ten przeraźliwy terkot. Na podlinkowanych niżej filmach jest on bardzo głośny. Z auta tego aż tak strasznie nie było słychać.
Dźwięk zdecydowanie gdzieś z okolic reduktora. Jest delikatny luz na krzyżaku wału przedniego od strony reduktora, ale nie wydaje mi się, aby to tak hałasowało.
Mam zamiar wyciągać reduktor i diagnozować, ale z braku czasu zajmie mi to zapewne dłuższą chwilę.
Może ktoś z Was ma już jakieś doświadczenia lub przemyślenia? Wszelkie sugestie mile widziane.
Mój Rex to 2.7 xdi TOD automat

https://youtu.be/5Bxy-HQx0KA
https://youtu.be/rSa_TIv_yVE

Możliwe, że łańcuch w reduktorze domaga się wymiany

No taki ten hałas łańcuchowy chyba .... Wymieniałes olej reduktora i mostów?

olej z reduktora zlany.. przez korek widać łańcuch i byłem w stanie śrubokrętem ten łańcuch naciągnąć, więc stawiam właśnie na łańcuch. w tygodniu spróbuję wytargać reduktor i otworzyć, może coś się wyjaśni

udało mi się dzisiaj dostać do łańcucha reduktora. wg mnie i moich pomiarów, łańcuch jest jeszcze w bardzo dobrym stanie. znalazłem jednak inną niepokojąco wyglądającą rzecz i wg mnie to jest właśnie przyczyna hałasów u mnie



jest to zębatka wyjściowa skrzyni biegów. znalazłem jedynie używkę za 220zł z Ukrainy. muszę chwilę pomyśleć, czy ją zamówić

220zł to do przyjęcia cena - jakie masz wyjście ? Tylko nabić na paski z blachy? a wałek odbierający reduktora w jakim stanie ?