SsangYong Forum

Cześć! Dawno mnie tu nie było, rexiu ostatnio strzela mi fochy i ciągle coś mu nie pasuje.
Objawy : pali się kontrolka silnika, auto ma 50% mocy
Co zrobiłem, wymieniłem zawór sterowania turbiny ten z boku silnika ( zakupiłem nowy od opla)
Przeczyściłem czujnik ciśnienia doładowania ( ten na kolektorze)
Wymieniłem rurkę od egr tą przy kolektorze ssącym
Sprawdziłem czy chodzi zawór od egr i wszystko sprawne oraz mała ilość nagaru
Jeśli ktoś jest w stanie mnie pokierować co mogę sprawdzić dalej aby zlokalizować usterkę to będę bardzo wdzięczny, pozdrawiam

Hmm... może ten czujnik od Opla nie współgra i ma inne wartości ? Może tzw.sztanga od turbo stanęła ?? A szczelność podciśnień sprawdziłeś ? Turbina dmucha ile powinna ? Nie wspomnę już o filtrach pow.paliwa bo ,to raczej już oczywiste.......ale też sie zdarza......, kiedyś miałem przypadek ,że napęd sie nie rozłączył i auto muliło.....na razie staram sie pomóc na odległość bo inaczej jak widzisz i czujesz inaczej z opisów...... rano odpala normalnie ? Może kat sie zapchał albo smok w baku......kurcze już wymyślam pewnie ale,,,, nie jeden raz cuda sie zdarzały takie lub podobne. Trzeba przeglądać wszystko. Kiedyś miałem problem z odcięciem ,wciskam gaz i nic zero i tak co jakiś czas..... komp pokazał problem z pedałem przyspieszenia- wymieniłem po tyg,to samo po roku okazało sie że winny był czujnik......STOPU !!!! Sorry za lekture..

Jeśli chodzi o filtry to 2 miesiące temu wymienione na nowe (powietrza paliwa oleju), idąc dalej to napęd to TOD, auto zimne czy ciepłe - 21 mrozu pali normalnie, paliwo leje tylko na cirkle na jednej stacji, narazie szukam sam bo pierwsze co zrobi mechanik to wyciągnie wtryski, a na 99 procent to nie jest to, w weekend zajrzę do turba, bo może ta klapka co jest od strony ciepłej się zapiekła i zajrzę do smoka w baku czy nie ma tam brudu ( w sumie to nigdy pewnie tam nikt nie zaglądał)
Po wykasowaniu błędów był spokój na około 1 tydzień, samochód miał normalne przyspieszenie ale w pewnym momencie działo się tak jakby tracił na chwilę moc i znowu przyspieszał

Kurcze nooo..... a sprawdź już dla pewności ten głupi czujnik Stopu....wiem...pewnie nie ,To ale... sprawdź ,to nie kosztuje bo widze sie znasz... to nie jest aż tak skomplikowne auto.......

Nawet jak nie pomogłem ..a znajdziesz Ty albo ktoś przyczyne ,to Prosze napisz co było......na bank sie przyda......Kiedyś , Komuś ......

Muszę znaleźć ta usterkę bo spać bo nocach nie mogę , i podzielę się co było przyczyną ale gdyby ktoś coś podpowiedział to każda informacja na miarę złota, pozdrawiam

byc moze przeplywomierz powietrza tez czasem potrafi dupe zawrocic, 1531 nie zawracaj sobie glowy nim , mam go od 7 lat i nic nie robie z tym bo nie wiem gdzie to ugrysc, zrob probe przelewową i zmien czujnik na stary, jaki czujnik wsadziles?

Zamieniłem ten modulator czy jak to się nazywa fachowo na nowy, dobrze że mrozy już ustąpiły to można coś pogrzebać w weekend

Ja mam zalozony taki razem z Consoolem i do dzisiaj smigam , consool nie wiem bo zmienil bryke ale tez jest tu na forum
koncowy numer 703653.00 moze byc prawdopodobnie 01
Ja mam firmy GM oplowski

Co do modulatorami to ja u siebie po oglądnięciu filmiku na Youtube rozebrałem oby dwa filterki były zarypane i po podłączeniu do prądu okazało się że jeden nie kręci się więc kupiłem za 15 zł z reno Megan 1,5 dci paują idealnie w drugim zrobiłem filterek i git potem dzień jazdy i przy przyspieszaniu do 140 znowu heck się zapalił wyszedł błąd wtrysku 4 znalazłem na forum że podobnie miał kolega i okazało się że z czterech pierwszych wtrysków komp zgóbił kody był tylko z piątego wtryski wpisałem kody z wszystkich wtrysków wprowadziłem na nowo i problem znikł fakt mam rodius Ale to te same silniki.

Mam ten sam problem po odbiorze auta z niby warsztatu. Oddałem żeby mi wymienili uszczelki pod wtryskiwaczami. Rozebrali cały motor bo podczas czyszczenia otworu szczotka wpadła do komory i teraz auto chodzi bo chodzi ale strasznie zamulone bez przyspieszenia

Wyczyściłem egr ale nic nie pomogło i nadal swieci check

Nic nie wyczaruje, trzeba sprawdzić sztange w turbo jak chodzi to niestety zostaje podmiana części, albo to będzie przepływka albo czujnik ciśnienia, filozofii w tym silniku nie ma, pozdrawiam (dam znać jak znajdę usterkę) może to potrwać bo pracuje w delegacjach)

Może Ci wtryski miejscami pozamieniali i czasy wtrysku nie pasują trzeba wpisać na nowo kody z wtrysków w kompa.

W 2,7 jak zostawisz na jakiś czas na Neutralnym to się same wtryski zakodują jak należy - nie pytać przegrałem o to flaszkę działa...

Co do kłopotu z brakiem mocy z nikąd posprawdzaj dokładnie czy nie ma czasem jakiejś nieszczelności w miejscach jak opaski, rurka EGR itd..

Pozdrawiam