SsangYong Forum

Witam,
Proszę o pomoc mam problem z reduktorem tzn. przy włączeniu napędu na 4H zielona lampka świeci słychać silniczek ale podczas ruszania sychać tak jak by zębatki ( nie wiem co tam jest dokładnie w środku ) ocierały - tak jak by się coś nie mogło spiąć a po chwili przejechaniu paru metrów jest mocne uderzenie pod podłogą - tak jak by jakiś element nie wskakiwał gdzie trzeba, ale po paru próbach włączeniu/wyłączeniu napęd zapina się i wszystko działa. Chcę kupić reduktor ale jest problem ponieważ nie umiem czytać nr z naklejek co konkretnie oznaczają, i czy mogę wymienić na reduktor z innym nr mimo, że wygląda wizualnie tak samo i pierwsze nr ma identyczne tylko np dwie ostatnie inne, czy do mojego 2.0 pasują reduktory z 2.7 lub nr 2.0 ale innego modelu. Na naklejce SYMC mam nr 145418 44-26-000-023 32000-08013 Znalazłem reduktory które mają ostatnie nr takie same ale ostatnie dwa ma 10 a ja 13. Może jest ktoś na forum co zna się w tym temacie aby pomógł mi dopasować reduktor. Lub ma jakiś dobry namiar na części tak aby po otwarciu można było wymienić konkretne podzespoły.

Piasty? Pewnie wkradła się nieszczelność i się nie zazębia. W moim przypadku wężyk był problemem.

A może przyszedł czas na tzw. siłownik w przedniej piaście??? Wygląda to tak : https://pl.aliexpress.com/item/33028417 ... 5914%22%7D

Bardziej bym stawiał właśnie na siłownik lub też jak w poście powyżej brak szczelności przy siłowniku .....

Tak informacyjnie na 4h reduktor się nie zapina, dopiero na 4l, pewnie chodzi o rozdzielacz. Sprawdź ewentualnie czy w oleju są opiłki, jak by coś się zmieliło to będzie widoczne.
Tak jak pisał kolega, od tego zacznij.
U mnie objawiało się identycznie jak u Ciebie, 4H świeciło a napęd w jednym kole się nie zapinał, po kilku obrotach koła było bum i zaczynało działać

Dziękuję, hmmm zamówiłem już używany reduktor niestety razem ze skrzynią znalazłem z takimi samymi nr a mówicie, że powodem może być coś takiego jak Jurgen wysłał? A jak to sprawdzić, byłem u mechanika sprawdzał olej w reduktorze i powiedział że jest czysty, ale tłumaczył mi że w środku jest sprzęgło kłowe, i magnes zapina tarczki
I jeśli nie dopinalo to mogły zęby polecić, a Wy piszecie że powodem takiej sytuacji jest to coś w kołach a jak to działa i jak można to sprawdzić? Może on o czymś nie wie i będzie wymieniał reduktor a okaże się po wymianie że problem nie zniknął, wytłumaczcie proszę bardziej dokładnie żebym mógł mu coś podpowiedzieć, mechanika mam na środę a reduktor że skrzynią ma być we wtorek a tanie nie było i może zupełnie nie potrzebne:((

Hehe znaczy się że zamówiłeś reduktor i skrzynię bez diagnozy?

Sorry a tak na poważnie, musisz zdiagnozować usterkę, przy temacie napędu PT auto w górę zapinamy 4h i patrzymy co się dzieje mianowicie czy kręci wał bez problemów jeżeli tak reduktor raczej ok. Ten hałas co mówisz przecież to będzie na zewnątrz słuchać czy z reduktora czy z mostu czy z Piast. Jeżeli kręci wał patrz co się dzieje z półosią, jeśli kręcą z wałem masz problemy w piastach jak nie kręcą to na most musisz patrzeć...ot takie podstawowe rzeczy do sprawdzenia samemu...

Da się to zrobić pod domem samemu na upartego bez podnoszenia a za to z finansują w użyciu telefonu i kamery

I dodawać już nic nie będę bo wszystko zostało wyjaśnione powyżej....

Panowie dziękuję powodem były sprzęgiełka w kołach, reduktor i skrzynia leżą na gorsze czasy mam nadzieję że nie nadejdą:))) Pozdrawiam Serdecznie:))