Immobilizer
: 11 sie 2008, 22:53
Dziś doświadczylem pierwszej awarii - Kyron nie chciał zapalić - kręcił, ale migała lampka immobilizera i nie zapalał. Telefoniczna rada serwisu była strzałem w 10 - w kluczyku, pewnie od upadku wyskoczył z mocowania chip immobilizera i nie przekazywał kodów (on nie jest z niczym połączony, ale musi siedzieć w swoim gniazdku). Wystarczyło otworzyć kluczyk (dwie śrubki pod gumową zaślepką), wcisnąć chip na miejsce (nisza z boku) i zapalił. Naprawę wykonałem w parę minut Lethermanem. Piszę, bo każdemu może się zdarzyć i by pochwalić się Lethermanem
.
