Problem z centralnym zamkiem i alarmem
: 20 wrz 2015, 10:01
Mam problem z otwieraniem pilotem auta po nocy. Centralny nie reaguje, a po otwieraniu kluczykiem załącza się alarm (otwieranie kluczykiem nie rozbraja alarmu).
Gdy przejadę parę kilometrów to z powrotem jest ok (tak jakby jakaś bateria alarmu - centralnego musiała się podładować?).
Kluczyk mam tylko jeden, wymieniałem w nim baterię, ale bez skutku.
Miał ktoś taki problem, gdzie zlokalizować centralkę zamka, alarmu?
Edit: Problem rozwiązany. Serwis SS sugerował mi śniedziejące kostki w drzwiach, ale nim wziąłem się za rozbieranie drzwi to dałem kluczyć do przejrzenia elektronikowi. Poprawił luty, zamienił pstryczek otwierania z napadowym i wszystko jest OK
Gdy przejadę parę kilometrów to z powrotem jest ok (tak jakby jakaś bateria alarmu - centralnego musiała się podładować?).
Kluczyk mam tylko jeden, wymieniałem w nim baterię, ale bez skutku.
Miał ktoś taki problem, gdzie zlokalizować centralkę zamka, alarmu?
Edit: Problem rozwiązany. Serwis SS sugerował mi śniedziejące kostki w drzwiach, ale nim wziąłem się za rozbieranie drzwi to dałem kluczyć do przejrzenia elektronikowi. Poprawił luty, zamienił pstryczek otwierania z napadowym i wszystko jest OK
