Strona 1 z 3

Nie załącza się przedni napęd

: 04 maja 2016, 8:44
autor: madej
Witam
W związku z tym że nie znalazłem nic na ten temat to zakładam nowy wątek
Od jakiegoś czasu posiadam Kyrona (automat) i ostatnio chciałem pojeździć w terenie ,wszystko na początku było ok aż do czasu gdy chciałem pokonać wzniesienie .przełączyłem napędy na 4x4 (neutral i przełączenie) no i tutaj zong :(. Nie mogłem wyjechać gdyż przód nie działał.Słychac było jakieś stuki,terkotanie z przodu(chyba??)
Na 4Low też żadnej poprawy.Słychać jakby coś się załączalo ,ale nie ma efektu spięcia.
czy to rozsypało sie coś ?jakies sprzęgiełka?.jak to można sprawdzić ?

Z góry dzięki za odpowiedzi.

Re: Nie załącza się przedni napęd

: 04 maja 2016, 15:48
autor: Trawas
Ojjjj ! Kolego. Nie znalazłeś nic na ten temat ? Jak ty szukałeś ? O niczym tu nie było tylu postów , jak o kłopotach z załączaniem przodu. Wszystko jest opisane w najdrobniejszych szczegółach - od problemów z podciśnieniem do sprzęgiełek przy piaście. Koledzy opisałi nawet temat z wymianą sprzęgiełek na ręczne i to , jakiej firmy wybrać zamienniki. Poszukaj w dziale Musso albo Rex .

Re: Nie załącza się przedni napęd

: 04 maja 2016, 18:53
autor: madej
Szukalem w dziale Kyron a tu nie ma .
Jeśli to to samo co w innych to ok.Myślałem że napędy się różnią w danych modelach.

Re: Nie załącza się przedni napęd

: 04 maja 2016, 23:30
autor: alfik
Bo się różnią. Kyron ma odwrotnie niż Musso i starsze rexy. Podciśnienie rozłącza w nim napęd. Jak system straci szczelność, to półosie są spięte na stałe i rozłącza tylko reduktor. Jak nie dołącza, tylko zgrzyta, to inny problem, jakiś brud, zatarcie. Diagnostyka nie jest taka trudna, jak auto się podniesie.

O ręcznych przegiełkach do Kyrona nie słyszałem. Jest mały otwór w piaście i pewnie się nawet nie da.

Ale jest też taka możliwość, że napęd jest zdrów, ale zawieszenie było wykrzyzowane, w mostach nie ma blokad, a kontrola trakcji w koronie jest bardzo słaba, trochę poszmera hamulcami, ale wóz jak nie jechał, tak stoi. To nie pajero czy disko, gdzie kontrola trakcji walczy. Mogłeś mieć poślizg po jednym kole z przodu i z tylu i d...

Re: Nie załącza się przedni napęd

: 05 maja 2016, 15:49
autor: Trawas
Panowie nie zaglądacie na You Tube :) U Ruyskich Kyron jest bardzo popularny i od groma filmików instruktażowych dali do sieci. Napędy Kyrona też pokazali dokładnie , nawet to jak założyć ręczne sprzęgiełka.
Alfik, popatrz , nie wiedziałem, że Kyronik ma odwrotnie :) Fakt, jak się dużo jezdzi w terenie to użyteczna odmiana ale - nam to może wyciągać kasę z kieszeni bo kręci cały czas wałem i są dodatkowe opory, A szczególnie przy większych prędkościach może to być szkodliwe dla napędu. W sumie nawet w Rexie napęd na przód działa tylko do 90 km/h . Lepiej żeby nasz Kolega Madej szybko ogarnął temacik bo autka szkoda - ale poi co , Madej, nawet nie próbuj jezdzić szybciej niż 90 km/h dokąd nie zrobisz porządku ze sterowaniem sprzęgiełkami - Musisz wiedzieć czy zapinają napęd , czy nie ? pamiętaj, że nie rozłączenie ich powoduje to, że koła cały czas kręcą wałem napędowym i mostem.
Alfik -, jest kilka filmików na temat , jak w prosty sposób zrobić blokady na mostach w Kyronie. Ruscy dokładnie rozpracowali to auto - ale są też wersje auta z mostami LSD - miałem takie w poprzednim Rexie.
W obecnym nie mam - szkoda bo w terenie super działało i niezależnie od okoliczności zawsze ciągnęły cztery łapy. Kurde, nie pomyślałem, jak sprzedawałem tamtego, Trzeba było kupić drugiego i przełożyć mosty a pózniej dopiero sprzedać. LSD to tylko mechanika i działa automatycznie bez żadnego sterowania z zewnątrz więc można było spokojnie przełożyć. Szukałem już w sieci mostów LSD - znalazłem same mechanizmy różnicowe , nawet tańsze , regenerowane DANA - LSD . Jestem na etapie sprawdzania , jaki model LSD dało by się wsadzić do Rexa ?
Głupi byłem, że nie spisałem tego sobie z auta , jak je miałem. Teraz G sprawdzę bo do modelu 270 RDD nie ma w sieci publikowanych specyfikacji budowy auta - a właśnie taki model miałem.

Re: Nie załącza się przedni napęd

: 05 maja 2016, 16:21
autor: madej
No to będę musiał to sprawdzić w miarę szybko.Ostatnio zrobiłem kawałek drogi po autostradach ale nic nie było słychać ani czuć oporów.
Myślę jednak że sprzęgięlka są rozpięte gdyż w terenie nie ciągnie mi przód.

Re: Nie załącza się przedni napęd

: 05 maja 2016, 18:22
autor: madej
Więc tak.Wszedłem pod auto i poruszałem przednim wałem,kręci się bez problemu,a wraz z nim prawa półośka.Słychać terkotanie.Podniosłem przód i wlączyłem 4High i dalej mogłem kręcić kołami z przodu.Na 4 Low to samo ,tylko ze przy przełączniu było czuć że tył zaskoczył.
Teraz szukać podciśnienia?Czy coś z elektryką??

Re: Nie załącza się przedni napęd

: 06 maja 2016, 16:42
autor: alfik
Do Trawasa - o możliwościach instalacji blokad mostów wiem, natomiast pisałem o manualnych sprzęgłach piast, które są popularną modyfikacją w Musso (zamiast awaryjnego podciśnienia), a nadal uważam, że nie są opcją w kyronie.

Do Madeja - jeśli przy włączonym 4x4 (4L lub 4H) tylne koła stoją, a przedni wał się daje obracać, to problem jest w reduktorze - nie ma to nic wspólnego z podciśnieniem. Jeśli lampki napędu świecą się prawidłowo (sygnalizują włączony tryb nie migając), a reduktor załącza się to problem jest w środku skrzyni rozdzielczej - brak łańcucha przenoszącego napęd, jakiś wielowypust zerwany albo sprzęgło kłowe. Jeśli przy tym coś zgrzyta w piastach, to jest to oddzielny problem.

Re: Nie załącza się przedni napęd

: 06 maja 2016, 18:15
autor: Trawas
madej pisze:Więc tak.Wszedłem pod auto i poruszałem przednim wałem,kręci się bez problemu,a wraz z nim prawa półośka.Słychać terkotanie.Podniosłem przód i wlączyłem 4High i dalej mogłem kręcić kołami z przodu.Na 4 Low to samo ,tylko ze przy przełączniu było czuć że tył zaskoczył.
Teraz szukać podciśnienia?Czy coś z elektryką??

To bez znaczenia czy przy poruszaniu wałem kręcą się półośki ( zawsze będą się kręciły) bo odłączenie napędu jest przy piastach.
Ważne jest , czy przy poruszaniu wałem kręcą się koła ? Jeśli się kręcą to znaczy , że sprzęgła są załączone - a przy nastawieniu H2 nie powinny .
Załączenie napędu ma miejsce w dwóch miejscach - raz , reduktor spina napęd z wałem przednimi i dwa , sprzęgła podciśnieniowe spinają półosie z kołami/ Jednym słowem - jeżeli wał nie jest napędzany od silnika bo ustawiłeś H2 ale wadliwie sterowane sprzęgła spinają półosie z kołami to będzie tak, że koła w czasie jazdy będą obracały wałem przednim - a tak być nie powinno bo przy H2 sprzęgła powinny rozłączyć półosie - tj. koła się kręcą ale reszta , wał , półosie powinna stać. Przy nastawieniu H4 (L4) reduktor powinien włączyć wał przedni a sprzęgła powinny połączyć koła z półosiami .
Ale , jeśli masz nastawione H2 - to napęd powinien iść tylko na tył a to znaczy, że wał i półosie przedniego napędu powinny stać odłączone od kół.
Najczęstszym powodem awarii przedniego napędu jest awaria w układzie podciśnieniowego sterowania sprzęgłami na piaście. Rozszczelnienie się - albo sprzęgiełek, albo tylko połączeń magistrali podciśnienia do samych sprzęgiełek , rzadziej uszkodzenie mechaniczne samych sprzęgieł. Problem w tym, że tam na piaście wewnątrz sprzęgielek panuje podciśnienie i jak są nieszczelne to zasysany jest zewnątrz cały syf , kurz , błoto itp.
Poszukaj instruktażowych filmików na YT wlepionych przez Ruskich - tam najlepiej zorientujesz się o co chodzi, jak jest to zbudowane i jak to naprawić.
To nie są jakieś skomplikowane tematy i można samemu to ogarnąć. Wyczyścić i uszczelnić - ale zacznij od samych rurek linii podciśnienia do kół.
Po kolei sprawdzaj cały układ .
Pozdro. :D

Re: Nie załącza się przedni napęd

: 06 maja 2016, 23:02
autor: alfik
Sorry, ale to Kyron, tu jak się nawet powyrywa rurki, to piasty się załączą (zasprzęglą). Sprawdzaj czy wał przedni dołącza się do skrzyni... :). Ale Trawas ma rację - półosie i wał kręcą się zawsze razem (jeśli w obudowie dyfra jest dyfer). Popieram też w kwestii Rosjan - aż sobie rosyjską klawiaturę zainstalowałem, bo ich fora ssangyonga są najlepsze.

P.S. awarię piast miałem w kyronie - po 7 latach membrany się pokruszyły i zasprzęglenie było na stałe - odkryłem to, jak od szybkiej jazdy (lub słabego serwisu) zatarł się krzyżak w przednim wale). Wcześniej, jak awaria była częściowa, to w czasie jazdy czasem grzechotało na zakręcie.

Re: Nie załącza się przedni napęd

: 07 maja 2016, 9:29
autor: madej
To u mnie sie nie zasprzęglają,bo jak podniosłem przód i kręciłem wałem to półośki się kręcily ale koła nie.

Re: Nie załącza się przedni napęd

: 07 maja 2016, 9:43
autor: alfik
Jak oba nie, to problem leży w sterowaniu zaworami posciśnieni. Tam nie ma czujników i komputer nie wie o tym, że nie zadziałało. Czy test był przy włączonym silniku? Czy pokręciłeś oboma kołami i widziałeś, że nie są spięte z półosiami ? Szansa, że oba sprzęgiełka zacięły się jest mała, a zaworek sterujący jest jeden. Test jest prosty. Podnosisz przednie koła do góry. Zaliczasz 4x4 przy włączonym silniku i po chwili wyłączasz silnik. Ponaciskaj hamulec by spadło podciśnienie i poczekaj. Po jakimś czasie koła się zasprzęglą. Jeśli tak - winny zaworek odlaczajacy podciśnienie od piast lub jego sterowanie. Jeśli nie to problem ze sprzęgiełkami - oboma na raz.

Re: Nie załącza się przedni napęd

: 08 maja 2016, 0:57
autor: Trawas
madej pisze:To u mnie sie nie zasprzęglają,bo jak podniosłem przód i kręciłem wałem to półośki się kręcily ale koła nie.

No i tu przynajmniej super jest bo nie ma grozby uszkodzenia reduktora przy szybkiej jezdzie . Trochę też już wiadomo o co chodzi w temacie.
Na pracującym silniku i załączonym 4x4 odłącz rurkę podciśnienia od piasty i sprawdz palcem czy zasysa ? Jeżeli nie ma w niej podciśnienia to szukaj uszkodzenia na trasie przewodu podciśnienia aż do samej pompy na silniku. Często padają kolanka połączeń , tam zwróć szczególną uwagę. Jeżeli podciśnienie na zakończeniu drogi jest to znaczy, że nieszczelność jest w zespole sprzęgiełka. Trzeba rozebrać, wyczyścić i sprawdzić stan membrany, wymienić uszczelniacze i spoko. Coś mi się niechce wierzuyć w zapewnienia Alfika , że w Kyronie jest odwrotnie niż w innych Ssangach. Raczej mu się sprzęgiełka zacięły w pozycji załączonej i z tego powodu wyciągnął taki wniosek. W Rexie , w Musso ale , jak widać i z filmików instruktażowych na YT w Kyronie też podciśnienie załącza a nie rozłącza sprzęgiełka. Podejrzewam też, że Kyron w tym obszarze niczym nie różni się od Rexa i są to te same zespoły - bo przecie firmie nie opłaciło by się produkować różne układy do niemal blizniaczych konstrukcji samochodów Rexton i Kyron. Inne są tylko napędy TOD bo w nich nie ma sprzęgiełek a 4x4 jest na stałe poprzez sprzęgło wiskozowe. Wiesz co ? Alfik jest wygodnicki ale w wielu autach i to znakomitych firm zastosowano sprzęgiełka ręczne. Tak ma mój wojskowy Mercedes G - Wolf. Wszystko załącza się ręcznie - i bardzo dobrze. Cóż, trzeba wysiąść z auta i przekręcił włączniki przy kołach łapą - ale za to masz pewność 100% że jest włączone i raczej nigdy nie zdefektuje. W terenie nie jeżdzi się szybko więc jak przez odcinki terenowe pojedziesz trochę na H2 kręcąc od kół wałem napędowym to nic się nie stanie z reduktorem. Wyłączyć ręczne sprzęgiełka można praktycznie dopiero po wyjechaniu na asfalty. No i ile to razy w życiu trzeba włączać 4x4 ? Przecie nie będziesz tak jezdził po asfaltach bo, to jest sztywny 4x4 i wolno go załączać tylko na luznych lub śliskich nawierzchniach. Na suchym asfalcie nie da się tym jechać i jest pewność, że na suchym, przyczepnym napęd się porwie przy pokonywaniu łuków albo cię wyrzuci z drogi bo nie skręcisz kierownicy - tak się usztywni . Ssangi nie mają międzyosiowego mechanizmu różnicowego więc obydwie osie będą się chciały kręcić z taką samą prędkością - a na asfalcie to nie przejdzie bo praktycznie , na łuku drogi każde koło kręci się z inną prędkością. Na luznym podłożu będą uślizgi kół ale na suchym asfalcie nic z tego więc wewnętrzne naprężenia w układzie jezdnym będą potężne - tak, że auto nie pozwoli ci skręcić kierownicy. Na małej prędkości , "jak cię mogę" ale przy wyższej wylecisz z drogi, jak nic . 4x4 jest tylko w cięższy teren bo, po polnych drogach nieutwardzonych H2 w zupełności wystarczy. Nawet stały napęd na 4 przy układzie TOD tylko sporadycznie daje więcej na przód niż 15% mocy, czyli ponad jego minimum, które ma zawsze. 4x4 przydaje się w błotku, na piaskach lub w głębszym śniegu, czy na stromych podjazdach. Polne drogi Kyron całkowicie ogarnie na H2 bez bólu. Pozdro :)

Re: Nie załącza się przedni napęd

: 08 maja 2016, 1:11
autor: Trawas
Madej , poczytaj sobie w temacie - Kyron - "Hałas w przednim kole" - strona druga . To jest twój przypadek. :)
Jak z tego wynika sprzęgiełka rozłącza sprężyna membrany po zaniku podciśnienia, czyli dokładnie tak jak w Rexie i Musso.
Alfik wywalił sprężyny membran, czy jak ?

Re: Nie załącza się przedni napęd

: 08 maja 2016, 21:57
autor: alfik
Informacje czerpię z doświadczenia i z manuala serwisowego, który posiadam. Ssangyong przekonstruował piasty w Kyronie i nowym rextonie. Instrukcja napraw wyraźnie mówi o tym, że reduktor minimalnie różni się od wcześniejszych modeli, a piasty diametralnie. Widać to też po zmienionym rozstawie szpilek koła i otworze centralnym felgi. Dlatego nie ma do Kyrona manualnych sprzęgiełek.

Rownież dlatego po rozszczelnieniu układu jeździłem z zapiętym sprzęgiełkami, bo siła sprężyny zasprzęgla. Kiedy układ u mnie działał, stan rozłączony utrzymywał się przez dłuższą chwilę po wyłączeniu silnika. Dlatego podejrzewam sterowanie. Ale jak auto jest świeżo kupione, to nie wykluczam jakichś machinacji sprzedawcy w piastach, mających na celu uniknięcie kosztownego zakupu nowych membran.