Strona 1 z 1

Blokowanie kół przy włączonym 4x4 Hi

: 06 cze 2016, 14:54
autor: Hamer
Witam,

Auto to : Kyron 2.0 Diesel 2008r

Od paru dni pojawil sie dziwny objaw w napedzie, mianowicie jesli przekrece wlacznik na pozycje srodkowa wyboru napedu czy li 4x4 Hi to obserwuje objaw jak by sie blokowaly kola przednie przy skrecaniu.
Wyglada jak by sie zalaczala blokada mechanizmu różnicowego z przodu, czy jest od tego jakis czujnik czy tez sterowanie ?

Re: Blokowanie kół przy włączonym 4x4 Hi

: 06 cze 2016, 16:45
autor: alfik
Od paru dni? To przecież w tym samochodzie normalne - nie ma centralnego dyferencjału i przy włączonym 4x4 na skręcie na przyczepnej nawierzchni jest silny opór. Dlatego tak nie należy robić. Bowiem nie tylko prawa koła pokonują na łuku inną drogę niż lewe, ale także przednie inną niż tylne i ta różnica musi się gdzieś podziać. Jak wcześniej tego nie było, to albo nie było takiej sytuacji, albo napęd był zepsuty (no chyba, że masz wersję 2.0 z TOD, ale o takich w PL nie słyszałem).

Re: Blokowanie kół przy włączonym 4x4 Hi

: 07 cze 2016, 23:58
autor: Trawas
Popatrz Alfik , jak ludzie jeżdżą. Kurde ,nawet nie przeczytawszy instrukcji obsługi.
Hamer ma fart , że nie uszkodził napędów. Nikt go nie poinformował o tym, że 4x4 Part Time jet tylko do jazdy po luźnym podłożu, które pozwala na uślizgi kół i raczej nie za szybko.
Hamer, bój się Boga w twoim aucie 4x4 jest tylko w teren , nie załączaj tego na asfaltach bo może się zdarzyć, że wylecisz do rowu albo porwiesz napędy. Part Time to klasyczny napęd terenówek - sztywny i bardzo wydajny w ciężkim terenie.
Mam nadzieję, że wiesz, że załączanie napędu 4L może być dokonane tylko podczas postoju i z dźwignią automatu ustawioną na N - (neutral) . Jak będziesz to robił podczas jazdy to w najlepszym wypadku zerwiesz łańcuch reduktora - szarpnie ci autem jak jasna cholera. Z H4 na H2 możesz przełączyć w czasie jazdy ale lepiej podczas tej operacji nie przekraczaj prędkości 30 km/h. Czyli, jak na asfalcie masz uślizgi tylnej osi to możesz ruszyć z czterech ( H4) i jak już jedziesz przejść na H2, . Ale manipulowanie przełożeniem reduktora zawsze robisz na postoju z dźwignią na N - mam nadzieję, że wiedziałeś bo szkoda auta.

Re: Blokowanie kół przy włączonym 4x4 Hi

: 09 cze 2016, 9:39
autor: Hamer
Hmm dziwna sprawa Panowie, poniewaz:
Jakis rok temu mialem problem ze sprzegielkiem napedu w lewym kole i tutaj na forum polecono mi jezdzic na napedzie 4H i tak zrobilem z 15k kilometrow i absolutnie zadnego oporu nie bylo a 4 kola mialy widoczny naped, dla tego zdziwil mnie fakt ze nagle przy wykrecaniu na parkingu opor czy tez blokada kol sie pojawila, co lepsze bylem u mechanika i okazalo sie ze zapchany byl przewod podcisnieniowy od wlasnie sprzegielka kola po usunieciu zanieczyszczen kola sie nie blokuja przy napedzie 2H dziala naped tyl przy 4H naped na 4 kola ale testujac naped na luznej nawierzchni oraz na podnosniku nie widzialem aby wszystkie kola byly rowno spiete czyli jak by roznicowka normalnie rozdzielala naped miedzy 4 kola.
Czy to mozliwe ?

Re: Blokowanie kół przy włączonym 4x4 Hi

: 09 cze 2016, 13:58
autor: artega7
Tu masz fajne porównanie wszystkich rodzajów napędów http://www.wojdas.24x7.pl/naped.html
Jest też wzmianka o 4H
należy z rozwagą używać trybu 4H ze względu na inne prowadzenie się samochodu oraz możliwość uszkodzenie układu napędowego (tryb ten stosuje się tylko na śliskich lub luźnych nawierzchniach)

Re: Blokowanie kół przy włączonym 4x4 Hi

: 10 cze 2016, 21:04
autor: alfik
Cud. Odetkanie wężyka naprawiło napęd i działa dobrze. A co do spięcia - dyferencjały w mostach są. Można zatrzymać jedno koło przednie i jedno tylne przy 4x4. Ale nie można zatrzymać dwóch przednich, bo właśnie miedzy przodem a tyłem nie ma Dyfra. Na łuku mechanizmy różnicowe w mostach dopasowują prędkości stronami, ale wały przedni i tylny są sztywno połączone a powinny się kręcić odrobinę inaczej.

Re: Blokowanie kół przy włączonym 4x4 Hi

: 12 cze 2016, 16:35
autor: Trawas
I o to głownie chodzi, Przydałby się mechanizm różnicowy pomiędzy osiami ale go nie ma. Niektóre firmy pchają tam sprzęgło wiskozowe i chyba tak jest też w nowym Korando. Ale to rozwiązanie jest do bani bo bardzo ogranicza siłę napędu przedniej osi - słowem niby jest ale go nie ma - tak , jak w Freelanderze .
A przy sztywnym 4x4 na łukach zawsze będą występowały opory związane z prędkością obrotową kół , nawet jeśli częściowo łagodzić je będą mechanizmy różnicowe na osiach. Zawsze to " jedno koło" przednie będzie chciało się kręcić szybciej niż tylne bo idzie po większym łuku. Tylna oś zawsze sobie skraca drogę więc któreś będzie musiało sobie zabuksować - a na asfalcie to problem. .

Re: Blokowanie kół przy włączonym 4x4 Hi

: 12 cze 2016, 19:59
autor: alfik
W pajero miałem centralny dyfer i do tego jego pełną blokadę. W praktyce terenowej rozwiązanie Kyronowe jest równoważne, natomiast na szosie, szczególnie w sytuacji zmiennej nawierzchni centralny dyfer to jest to. Jeszcze lepiej miałem w alfie z torsenem między osiami - na śniegu i szutrze rewelacyjna kontrola. Sprzęgło wielopłytkowe mam teraz w Subaru. Tu na stałe napędzany jest przód (tak jak we wspomnianym freelanderze). Na zakrętach sprzęgło popuszcza i wóz się prowadzi trochę jak przednionapedowy. Z tych wszystkich napędów numer jeden to pajero, jednak na szosie lepsza była alfa, w terenie napęd kyrona nie gorszy (pomijając jakość ASR) a Subaru - cóż, jakoś działa, ale d... Nie urywa.