Strona 1 z 1

Kyron - znowu problem....

: 19 sie 2017, 13:40
autor: kugel
Smok małżonki znowu pokazuje pazury...a raczej język :roll: !
Ostatnio systematycznie podczas jazy wywala check . Dzieje się to przy obrotach 2,5-3 k. Oczywiście tryb awaryjny i obcięta moc. Wstawiam fotkę odczytów zrobionych KTS-em . Niby wszystko jasne , ale ... Jak interpretować te błędy ? Innym testerem niestety nie dysponuję . Od czego zacząć , żeby niepotrzebnie kosztów nie robić ?
IMG_20170817_113822 (1).jpg


Zapomniałem dodać , że ERG zaślepione i nigdy z tym nie było problemu.

Re: Kyron - znowu problem....

: 19 sie 2017, 14:19
autor: charlie
Kolego, u mnie w Rexiu takie objawy skończyły się wymiana zaworków przelewowych we wtryskiwaczach.
Błędy te same.

Re: Kyron - znowu problem....

: 19 sie 2017, 14:37
autor: kugel
Tego się po cichu obawiałem . Wtryski robione 40 k km temu ...
Niestety , interpretacja definicji tych kodów jest dla mnie nie jasna , bo co znaczy zwarcie czujnika ? Jego awarię ???

Re: Kyron - znowu problem....

: 20 sie 2017, 12:19
autor: charlie
Błąd czujnika spalania stukowego jest pewnie wynikiem błędu ciśnienia paliwa.

Re: Kyron - znowu problem....

: 20 sie 2017, 12:35
autor: Consool
Kolego jak dojdziesz od czego masz na wysokie ciśnienie to daj znać ... Zmagam się z tym samym a wtryski robiłem z 15k km temu ;/
I rób porządek z EGR :)

Re: Kyron - znowu problem....

: 22 sie 2017, 21:20
autor: Trawas
kugel pisze:Tego się po cichu obawiałem . Wtryski robione 40 k km temu ...
Niestety , interpretacja definicji tych kodów jest dla mnie nie jasna , bo co znaczy zwarcie czujnika ? Jego awarię ???

Błędnie tłumaczenie tekstu na j. polski. 1148 jest alarmem występowania spalania stukowego a nie żadnym zwarciem. Fakt, jest to czujnik akustyczny i przy odpowiednim dźwięku membrana zwiera styki - tym sposobem wysyła sygnał o spalaniu detonacyjnym. A ktoś to przetłumaczył jako zwarcie - nie zwarcie czujnika ale zwieranie styków sygnału. Podobne ale zupełnie coś innego. :lol:
Problem - spalanie stukowe występuje przy zbyt ubogiej mieszance czyli przy nadmiarze powietrza - a tu wychodzi, że
pompa daje za dużo więc przy sprawnych wtryskach nie powinno być spalania stukowego a wręcz przeciwnie, auto powinno dymić na czarno z rury, jak parowóz bo za wysokie ciśnienie to za dużo paliwa do spalenia. Słowem ciśnienie idzie wysokie ale większość podanego paliwa do wtryskiwacza kierowanie jest do powrotu przelewowego a końcówka wtryskiwacza dostaje go za mało. Jeśli wymieniałeś zaworki przelewowe to problem wynika z czego innego - syf w paliwie i przytkanie otworków we wtryskiwaczu . Słowem albo zatankowałeś syfy do zbiornika albo , gorzej, siadła pampa CR i wali opiłkami do wtrysków. Trzeba rozkręcić wtryskiwacz i zobaczyć co ma w środku ? Czarne błotko , czy opiłki ? Jak opiłki to dupa - pompa do roboty. A jak czarne błotko to mycie całego układu razem ze zbiornikiem. Mój znajomy tankował paliwo na stacji podczas napełniania zbiorników stacji ( a wówczas w zbiornikach bełtają się syfy z dna) no i sobie zatankował błota , które przedostało się przez filtry i zatkało wtryskiwacze. Najpierw miał takie objawy , jak u ciebie a później silnik zdechł całkiem. Po wymyciu układu wszystko wróciło do normy.

Acha - P 0400 to oznacza zjechany modulator podciśnienia ERG - brudny jest i trzeba go umyć bądź wyczyścić.

Re: Kyron - znowu problem....

: 06 sty 2018, 22:36
autor: kugel
Witam. Trochę po czasie , ale ważniejsze sprawy były ....
Smok ogarnięty , ale do rzeczy : wtryski oddałem do sprawdzenia - 3ci wtrysk lał , skończyło się wymianą zaworka. Następną sprawą było powietrze w układzie paliwowym , stąd za wysokie ciśnienie na szynie. Dostawało się przez złączkę za filtrem .Odnośnie EGR , to jest zaślepiony i po usunięciu powyższych spraw więcej cię ten błąd nie pojawił. Dodam , że EGR mam zaślepiony od jakichś od dawna i pierwszy raz pojawił się komunikat dotyczący jego.
Dziękuję Wszystkim za udzielone rady i sugestie :)