SsangYong Forum

Witam. Mam problem w moim kyronie. Autko pięknie pali, chodzi równo, moc jak najbardziej w porządku. Przy obciążeniu gdy np. na 4 biegu pod górkę dam mu więcej gazu i delikatnie puszczę to słychać "delikatne klepanie" po ponownym naciśnięciu gazu ustępuje. ostatni błąd jaki się pojawił to P 1254 i p 1253. Check zaświeci się i to nie zawsze, ale po ponownym uruchomieniu kontrolka gaśnie.czy miał ktoś taki przypadek?

witaj
jak możesz to sprawdź napinacz rozrządu, czy olej jest w/g zaleceń firmy niskopopiołowy ( to nie tylko lepkość)
i ew. zamontować na stałe w kabinie wskaźnik ciśnienia oleju

Część. Napinacz też zmieniony. Najdziwniejsze jest to że na wolnych obrotach nic nie stuka i jest idealnie, na kompie Delphi wszystkie odczyty super, lecz przy obciążeniu przyklepie i po chwili check i kody p1254 i p 1253. Auto mam 8 lat cały czas ten sam olej.

Aaaa i do tego kompletu od czasu do czasu wskazówka od temp. Idzie na h. I sygnał dźwiękowy. Zatrzymam się zgasze silnik i odpalę i jest normalnie.
brak mi już sił...

Jeszcze ktoś mówił o dwumasie, może i racja, ale jak w takim razie wytłumaczyć błędy z ciśnieniem paliwa.fakt że na biegu jałowym kompletnie nic nie słychać, żadnego stuku można gazować cudować i jest ok żadnego błędu.

TO MOZE TO
https://www.wtryskiwacz.com/aktualnosci ... h-i-delphi

https://www.wtryskiwacz.com/aktualnosci ... ski-diesel

No nie pozostaje chyba nic innego. Przebieg mam 190 000km zawsze tankowałem verve praktycznie na jednej stacji. Pali od strzała nie puszcza dyma ani trochę. Silnik pięknie pracuje, dlatego mnie to zdziwi jak by to były wtryski.3 dni temu nawet bak wytargalem bo chłopaki pisali że może sitko w baku zarośnięte. Wszystko ideal a jednak coś go boli

hmm... a może po prostu ,to stary poczciwy diesel i tak ma... ??? Takie ma po prostu kaprysy..... popatrz na te nowe wynalazki tam juz po roku max dwóch sie już cuda dzieją ,to co tu wymagać od starego dieselka...... wiem rozumiem ,że to wkurza ale każde auto czymś nas wkurza....... mój ML na tą chwile na zimno ciężko odpala..... przyzwyczaiłem sie ,że ma już swoje lata i tak już z tym sie mecze prawie 3 lata.... mechaniki wymyślają cuuuda ale ja daje mu szanse i jak odpala to znaczy ,że tak ma....

próbę przelewową możesz wykonać samodzielnie, prosta i bez demontażu wtryskiwaczy czynność, porównujesz odchyłki dla biegu jałowego,
dodatkowo jak zechcesz możesz sprawdzić w/g specyfikacji jaka wielkość przelewu,
każdy producent wtryskiwaczy , samochodu daje procedurę przelewu tzn. bieg jałowy , wysokie obroty, kombinację obrotów w funkcji czasu
LUB zapobiegawczo wypłucz sam układ za filtrem paliwa ( nie wlewaj do baku )
dużo filmów i na forum

A ja widzę to tak: skoro to się zaczyna pieprzyć równocześnie gdy temperatura silnika idzie na maxa to wymień czujnik temperatury bo w momencie gdy komputer silnika dostaje info ,że silnik się przegrzewa to na pewno zmienia dawkowanie paliwa analogicznie jak inna dawka jest przy zimniejszym silniku. Możesz spróbować odłączyć czujnik temperatury silnika i tak pojezdzić ....Jedyne co nie będzie wtedy działać to klima ale teraz dasz radę. Jak wtedy te dziwy nie będą występować to będziesz już "w domu". Zresztą ta akcja jest bezpłatna dla Ciebie więc nic nie tracisz , a zyskać możesz.......

pozdrawiam

TU MASZ FILMIK TEJ SAMEJ FIRMY SS...
https://www.youtube.com/watch?v=iMpJahTgmH4

Witam. Dziękuję Panowie najpierw sprawdzę czujnik temp. Później wepne go na kieliszki żeby sprawdzić wtryski. Jak coś się dowiem dam znać. Pozdrawiam

Witajcie. Sytuacja wygląda tak że zmieniłem czujnik temp. Paliwa ten na pompie wysokiego ciśnienia, nadal bez zmian. zrobiliśmy test wtrysków metoda przelewowa i ewidentnie na 3 wtrysku napełniło 3razy więcej niż w pozostałych menzurkach do tego na tym 3 szło bardzo dużo powietrza w rurce. A i jeszcze wyskoczył blad P0272 cylinder 4 wtryskiwacza niecykliczny, stały ,zbyt słabe spalanie. Tak więc za tydzień jadę do pompiarza będzie targał wtryski i diagnoxowal

zdj z testu