SsangYongKlub Polska

[Piasek1980]

Byłbym wdzięczny za nagranie porównawcze jak to jest u innych ale tak przynajmniej po 6-8h postoju. Bo przecież napinacze łańcuchowe, automatyczne czy tam hydrauliczne mają zazwyczaj zębatą blokadę powodującą że ten nie cofa się gdy zanika ciśnienie - dlatego większość z nich ma zabezpieczenie i informację że nie można go wyciągać dopuki nie zamontujemy na swoje miejsce napinacza bo jak się otworzy - to już go nie cofniemy. Mechanizm zębaty/zapadkowy nie pozwoli na to.
A tutaj jakby po każdym zgaszeniu silnika kiedy naturalnie grawitacyjnie olej spływa do misy i spada ciśnienie oleju w magistralach - jakby się cofał.
Chyba że tam gdzieś jest zawór odpowiedzialny za trzymanie ciśnienia w układzie aby się nie opróżniały hydroregulatory, koła zmiennych faz rozrządu itp i on coś nie trzyma.
A może filtr oleju coś nie teges... sam głupi jestem.

[Piasek1980]

Dzisiaj nagrałem kolejny filmik, rozruch o poranku po ok 10h postoju
https://www.youtube.com/watch?v=dfYPEQn2xNw
bez różnicy czy on stał 4h czy 14 - taki sam start silnika.

[Ace293]

A czy przypadkiem popychacze w tym silniku są hydrauliczne? To jest odgłos za nim się napełnią.

[Piasek1980]

Są hydrauliczne

[cazmirz]

U mnie brzmi to dokładnie tak samo.

[Piasek1980]

A jaki masz przebieg ?

[cazmirz]

65 tys., ale ten objaw jest zdaje mi się od zawsze.

[Piasek1980]

Czyli wychodzi na to że chyba nie ma się czym przejmować. Ciekawi mnie tylko pochodzenie tego dźwięku, czy to faktycznie łańcuch powodowany napinaczem czy puste hydroregulatory albo opróżnione z oleju koła zmiennych faz rozrządu.
Tylko czy tam nie powinno być jakiegoś zaworu który by utrzymywał olej w magistralach zapobiegając ich grawitacyjnemu opróżnianiu ?

[zeno]

Miałem znajomego mechanika , który kiedyś pracował w ASO SSangyong Soley(już nie istnieje) i wymieniał terkoczące rozrządy w silnikach Tivoli na gwarancji. Jaki była przyczyna tego nie wiem. Skoda w silnikach TSI zrezygnowała z łańcuszka i przeszli na paski, był ten sam problem, po 30 tysiącach było terkotanie przy rozruchu.

[Piasek1980]

Czyli widzę ze bez kontaktu z jakimś ogarniętym ASO się i tak nie obędzie aby mieć info z pierwszej ręki czy był to problem i ew. w jakich latach, numerach silników itp występował.
Gdzieś tu były namiary chyba na jakieś polecane przez kilku ASO SY gdzieś na Śląsku chyba... ?

Edit 1:
napisałem maila do ASO Gadimex Warszawa
https://www.gadimex.com.pl/
przemiły pan po 5min oddzwonił do mnie także szapoba za podejście do sprawy

Zapytał czy to się nagle stało czy jest od zawsze albo dłuższego czasu, wyjaśniłem że u mnie od zawsze, kupiłem auto z przebiegiem 10820km, obecnie ma 33tyś i od zawsze był ten dźwięk. Poinformował że to normalne zjawisko, tak się dzieje w tych silnikach, podobnie występuje w 2-litrówkach i np Suzuki z 2-litrowym motorem na łańcuchu ma ten sam objaw. Spowodowane jest to grawitacyjnym opróżnianiem się układu hydraulicznego silnika po dłuższym postoju. Mówił że była na początku taka akcja-nie akcja że za zgodą importera na próbę wymieniali w iluś tam sztukach napinacze łańcucha rozrządu na próbę - właśnie u klientów którzy zgłaszali się z tym problemem terkotania ale nie przynosiło to żadnych efektów poprawy. Po prostu ten typ tak ma, taka specyfika rozrządów łańcuchowych, układów z hydrauliczną kasacją luzów, układów z kołami zmiennych faz rozrządu: tą sekundę chodzi to niezbyt przyjemnie zanim cały układ się nabije olejem i wyciszy.

Przy okazji dowiedziałem się że nie są już autoryzowanym serwisem SY. Obsługują je jak najbardziej, bo robili to przez wiele lat, jest ekipa, doświadczenie i kontakty ale przez te zawirowania finansowe SsangYonga zrezygnowali z autoryzacji także świadczą serwis pogwarancyjny jedynie dla tych pojazdów.

Edit 2:
A przed chwilą oddzwonił do mnie pan z kolejnego (byłego już niestety) autoryzowanego serwisu SY
https://pulawska516.com/
podobnie jak wyżej - dalej się tym zajmują ale nie mają już autoryzacji
i potwierdził to co powyżej. One tak miały, jest to normalna ich cecha że chwilę po rozruchu słychać terkotanie.

Także myślę że po prostu trzeba przejść nad tym do porządku dziennego i tyle. Stosować oleje w specyfikacjach zalecanych przez SY i zmieniać co 10 aby ten cały czas trzymał swoje parametry i tyle.

[findfox]

Hej. Mój ma przebieg 110 tyś km. Objawu tego terkotania przy rozruchu nie ma. Mam inny problem. Po dłuższym postoju i odpaleniu, przez 5 ( a niekiedy i dłużej), pierwszych sekund obroty silnika są bardzo nierówne. Tak jakby się dławił. Nie mam pomysłu co to może być. Dodam również, że zasilany jest LPG. Mechanicy widząc ten samochód rozkładają ręce, jak trzeba coś więcej zrobić -,-

[cazmirz]

Szacun za research. Dobrze wiedzieć!

[domarchewa]

Ciekawe co powiedzieliby w vitres Katowice?

[cojapacze]

Hej. Mój ma przebieg 110 tyś km. Objawu tego terkotania przy rozruchu nie ma. Mam inny problem. Po dłuższym postoju i odpaleniu, przez 5 ( a niekiedy i dłużej), pierwszych sekund obroty silnika są bardzo nierówne. Tak jakby się dławił. Nie mam pomysłu co to może być. Dodam również, że zasilany jest LPG. Mechanicy widząc ten samochód rozkładają ręce, jak trzeba coś więcej zrobić -,-

Ja mam to samo tylko przebieg mały ... ale zauważyłem niedawno że pomaga odpalenie po zgaśnięciu kontrolek po przekręceniu kluczykiem. Spróbuj może u Ciebie też zadziała i będzie jakiś trop w tym temacie. Daj znać czy u ciebie to zadziała.

[cojapacze]

Ciekawe co powiedzieliby w vitres Katowice?

Robili mi to już stwierdzając że ma to związek z katalizatorem że niby zawalony i nie czysty bo silnik brał olej przez uszczelniacze i zostały wymienione pół roku spokoju i efekt dławienia wrócił jak bumerang a gwarancja ...już po ale ciekawe jak zgłaszane na gwarancji i nie usunięte skutecznie to czy mogę dalej skorzystać z gwarancji w tym zakresie ?