Bagażnik dachowy na relingi Aguri.
W tym dziale każdy może pochwalić się Nam swoim Ssangyongiem: dokonanymi przeróbkami, naprawami czy po prostu codzienną eksploatacją. UWAGA! 1 samochód = 1 temat!
- MaxHummel
- Stały bywalec
- Posty: 170
- Rejestracja: 02 sie 2015, 21:36
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2004
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontaktowanie:
Bagażnik dachowy na relingi Aguri.
Postautor: MaxHummel » 24 paź 2015, 15:00
Witam, nie widzę podobnego wątku. Długo myślałem jaki bagażnik dachowy kupić bo do przewozu przedmiotów dłuższych niż sama paka coś mieć musiałem. I mam. AGURI okazał się dopasowany idealnie, nie wystający i co ważne NIE SYCZY ani nie wyje przy setce. Nie wiem czy kogoś to zainteresuje, ale jakby się kto rozglądał - ten polecam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 22 lis 2015, 22:41 przez MaxHummel, łącznie zmieniany 1 raz.
Stay Low Move Fast
Kill First Die Last
One Shot One Kill
No Luck Just Skill
Kill First Die Last
One Shot One Kill
No Luck Just Skill
-
- Stały bywalec
- Posty: 576
- Rejestracja: 19 maja 2008, 15:34
- Model: Inny
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Bagażnik dachowy na relingi Aguri.
Postautor: alfik » 25 paź 2015, 8:30
Też taki mam, ale na subaru. Cichszy niż zwykle belki (kupiłem wpierw tanie alu i nie mogłem wytrzymać gwizdu) i montaż ok, ale wyciszenie Forestera jest znacznie gorsze niż Ssangyonga, więc szumi bardziej niż tanie belki na Kyronie. Podobne jak whispbar ale cena 1/2. Jest bardzo niski i pozwala mi wjechać z boxem do garażu - czasem pojedyncze centymetry decydują. NA forum subaru ktoś napisal, że mu taki mu odleciał, ale nie kontynuował tematu, może troll Thule
.

- MaxHummel
- Stały bywalec
- Posty: 170
- Rejestracja: 02 sie 2015, 21:36
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2004
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontaktowanie:
Re: Bagażnik dachowy na relingi Aguri.
Postautor: MaxHummel » 25 paź 2015, 18:25
O. Przed zakupem Rexa myślałem o Foresterze, ale holender ten stały napęd 4x4... . Co do bagażnika, który ponoć odpadł, no nie widzę specjalnie takiej możliwości, mocowany na mocne, stalowe śruby z mocnymi nakrętkami. Może i rzeczywiście ThuleThroll. Chociaż każdy z tych bagażników jest dedykowany do innego auta, więc jeśli nie wiedział lub eksperymentował, 'rozciągnął' go do granic i jak najbardziej możliwe jeśłi wyszedł poza znaczniki przewidziane przez producenta. Inaczej tego nie widzę. Póki co bardzo jestem zadowolony. Jeden minus to udźwig. W/g producenta to do 70kg. Grand Cherokee ma o ile pamiętam do 90, ale co tam, i to wystarczy:).
Ostatnio zmieniony 25 paź 2015, 19:13 przez MaxHummel, łącznie zmieniany 1 raz.
Stay Low Move Fast
Kill First Die Last
One Shot One Kill
No Luck Just Skill
Kill First Die Last
One Shot One Kill
No Luck Just Skill
-
- Stały bywalec
- Posty: 576
- Rejestracja: 19 maja 2008, 15:34
- Model: Inny
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Bagażnik dachowy na relingi Aguri.
Postautor: alfik » 25 paź 2015, 19:11
Też nie widzę możliwości by odpadł. Jaki masz udźwig dachu w Rexie? bo w Kyronie to 45kg (to jest dziwne, bo instrukcja mówi, że bez żadnego bagażnika tyle można położyć na dachu i przywiązać do relingów - nośności relingów nie podaje).
A co do napędu 4x4 - czy stały napęd Ci nie odpowiada?
A co do napędu 4x4 - czy stały napęd Ci nie odpowiada?
- MaxHummel
- Stały bywalec
- Posty: 170
- Rejestracja: 02 sie 2015, 21:36
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2004
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontaktowanie:
Re: Bagażnik dachowy na relingi Aguri.
Postautor: MaxHummel » 28 paź 2015, 9:32
Wiesz alfik? Zastrzeliłeś mnie. Cholerka nie znam udźwigu relingów. Nie widzę w instrukcji. Z jednej strony mam cichą nadzieję, że jeśli dedykowany bagażnik ma udźwig 70kg, to same relingi muszą wytrzymać co najmniej tyle samo. Z drugiej nie sądzę, żebym kiedyś choćbym i 50kg przewoził na dachu mając wielki bagażnik. Tak sobie jednak kombinuję, że wiesz. Udźwig relingów to nie tylko jego wytrzymałość na nacisk. To też naprężenia powstające podczas większych prędkości i wychyleń na zakrętach. Lepiej nie przeginać. Bagażnik za siedzeniami mamy do ciężkich rzeczy, co nie?
Nie chodzi o to, że mi nie odpowiada stałe 4x4. Mogę się mylić, ale to zwykła ekonomia. Wiesz, na pewno szybsze zużycie napędów, poza tym większe spalanie. W reXie włączam obie osie kiedy jadę po piachu, wyjeżdżam z grząskiego terenu i oczywiście mokrego czy oblodzonego. W foresterze nie wiem po co twórcy zdecydowali się na takie rozwiązanie. No, zwyczajnie nie stać mnie na taki komfort.
Nie chodzi o to, że mi nie odpowiada stałe 4x4. Mogę się mylić, ale to zwykła ekonomia. Wiesz, na pewno szybsze zużycie napędów, poza tym większe spalanie. W reXie włączam obie osie kiedy jadę po piachu, wyjeżdżam z grząskiego terenu i oczywiście mokrego czy oblodzonego. W foresterze nie wiem po co twórcy zdecydowali się na takie rozwiązanie. No, zwyczajnie nie stać mnie na taki komfort.
Stay Low Move Fast
Kill First Die Last
One Shot One Kill
No Luck Just Skill
Kill First Die Last
One Shot One Kill
No Luck Just Skill
- Consool
- Stały bywalec
- Posty: 669
- Rejestracja: 25 sie 2014, 21:33
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Bagażnik dachowy na relingi Aguri.
Postautor: Consool » 28 paź 2015, 17:59
A ja osobiście bardziej cenie stały napęd 4x4 i na manualny bym się nie zamienił. Przy stałym 4x4 nie wpadniesz tak w poślizg jak w aucie które go nie ma...
ja stawiam na bezpieczeństwo a nie na spalanie 


-
- Stały bywalec
- Posty: 576
- Rejestracja: 19 maja 2008, 15:34
- Model: Inny
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Bagażnik dachowy na relingi Aguri.
Postautor: alfik » 29 paź 2015, 17:22
Różnica w jeździe ze stałym napędem (forester) a dołączanym (Kyron) jest ogromna. Pewność, bezpieczeństwo, dynamika. Wiem, bo mam oba. Mimo, że Kyron ma 140 koni, a forek 240 to w Kyronie trzeba pilnować, by nie zerwać przyczepności i nie zarzucić tyłem na zakręcie. Ale jest tez druga strona. W Kyronie nie potrzebuję boxa na dachu, w forku jest konieczny. Różnica w pojemności kufra jest monstrualna, mimo, że forek ma niby 505 litrów, Kyron łyka ze dwa razy wiecej. Wcześniej miałem Pajero i to jest najlepsze rozwiazanie - stały napęd z możliwością odpięcia przodu - jak w Erze 

Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość