SsangYongKlub Polska

[macono]

dzień dobry.witam wszystkich. czy ktoś orientuje się czy w silniku ssangyoung korando nadal występuje problem z łancuhem rozrządu-ze potrafi przeskoczyć , rozcągnąc się lub zepsuc napinacz?? czy ktoś miał z tym problemy....??? na forach rosyjskich dużo jest na temat tego silnika i rozrządu napisane. Silnik wyprodukowany ponoc przez ssangyounga do korando i nie wystepuje nigdzie indziej, w tivoli ponoc już jest inny (nie mam na myśli pojemności). prośba o swoje doświadczenia. Może Ssangyoung Polska wypowie się na ten temat? pozdrawiam

[toszym]

benzyna-2-0-brak-mocy-t5369.html

[tomek27]

Jak do tej pory przejechałem 20 tys.km. i żadnych problemów.Olej castrol edge 5w/30.

[macono]

Cześć.. . Czy zauważyliście w komando benzyna 2.0 że przy rozruchu na zimnym silniku słychać przez pierwsza sekundę dwie zgrzyty jakby łańcuch chodził nie napięty i uderzał o metal? Mam tak od nowości .. . Tak jakby napinacz po wyłączeniu silnika i zmniejszeniu ciśnienia oleju cofał się i Ludowa łancuch.. Zgłaszalem Asortyment ale mówią że ten typ tak ma.. Wydaje mi się że nie powinno tak być.. . Zbliża mi się drugi przegląd Gwarancyjny.. . Prośba czy Wy coś robiliście z tym?

[Piasek1980]

Jakim olejem to jest zalane ?
Jak przelot ?

[macono]

Przebieg 14 tys km olej 5w30, od nowości tak jest... Rozmawiałem z facetem z aso z Olsztyna i powiedział mi że zarówno w korando i tivoli te silniki tak maja-ponoc to na hałasuje przy rozruchu tzw kasownik luzu zaworowego

[Piasek1980]

Do tego właśnie chciałem zmierzać... po dłuższym postoju "spływa" olej z góry silnika, opróżniając hydroregulatory czy koła zmiennych faz rozrządu (w silnikach które takowe posiadają). Efekt to właśnie wspomniany chwilowy szczękot pustego układu nim olej silnikowy magistralami dotrze w każde miejsce nabijając właściwe ciśnienie. Im mniejsza lepkość oleju tym bardziej nasilone zjawisko. Oleje 5W-20 czy 0W-20 to już coś bardziej przypominającego lekko śliską wodę niż olej który mamy w wyobrażeniach.

Pytanie które mnie nurtuje: czy ten olej był zmieniany czy ma już najechane 14 tyś km i dalej krąży w silniku ?

Ale olej olejowi nie równy, podobnie filtr filtrowi. Wskazane byłoby po-eksperymentowanie z różnimi markami olejowymi, zapewniam na pewno będą różnice między poszczególnymi czy to od razu po zalaniu czy np po pewnym czasie zaczną się pojawiać, podobnie rzecz się ma w przyp. filtrów olejowych.
Temat/zjawisko powrzechnie występujące w Oplach (silniki serii XER) gdzie własnie dochodzi do opróżniania się KZFR z oleju i "klekotania" pustych kół przez chwilę po rozruchu. Tam pomaga wymiana zalecanego filtra oleju (nawet OE GM) na zamiennik Knecht`a (który jest bodaj 2mm dłuższy i lepiej doszczelnia zawór upustowy)
Opel dopiero po paru latach wydał rekomendację aby zalecany filtr oleju zastąpić produktem zmodernizowanym - w silnikach rodziny XER oraz XEL.

[macono]

Hej.. Dzięki za odp. Teraz będę miał drugi przegląd.. Raz już zmieniałam przy 7 tys... Teraz kupiłem olej motula i filtr knechta- w korando wymienia się sam wkład nie cała puszke więc nie wiem czy długością zamiennik może się różnic... W aso tym razem jade że swoim częściami...

[tomek27]

Wraz z nastaniem temperatur w okolicach 0,skrócił się czas tego metalicznego dźwięku przy porannym rozruchu.Czasami go w ogóle nie ma.Widać,że gęstszy olej robi swoje...

[Piasek1980]

Ja w swoim mam nalepkę na drzwiach i adnotację w książkach że przy 7 tyś km auto było w ASO i był zmieniany olej. W rubryce jaki wpisane tylko SY czyli przypuszczam że rekomendowany jako pierwszy 5W-20. I po 4 tyś km od tej wymiany (jeżeli faktycznie olej był zmieniany w tym ASO) olej był mocno brunatny - dlatego śmiem twierdzić że jedyne co oni tam wymienili to papier do faktur w drukarce - i do tego cuchnął benzyną.
Szczękot napinacza słychać było przy każdym rozruchu po postoju dłuższym jak 20 min - już był minimalnie słyszalny.
Zmieniłem sam na 5W-30, filtr oleju Knechta, no i różnica jest taka że słychać tylko chwilowe szczęknięcie napinacza po 7-8h postoju przynajmniej czyli rozruch zimnego silnika.
Po samej zaś zmianie jak wjechałem na podnośnik mając stary olej w silniku a odpalony już z nowym - wyraźnie na słuch silnik ciszej zaczął pracować. W zasadzie słychać tylko cykanie wtryskiwaczy. Sam silnik w zasadzie szumi tylko - nie słuchać pracy poszczególnych cylindrów - szum jedynie.

To samo twierdzi znajomy co ma Yarisa w hybrydzie gdzie tam rekomendowanym jest 0W-16 !!!
I też na pierwszym przeglądzie w ASO sami mu zasugerowali żeby zalać 5W-30, tak zrobił, i potwierdza że silnik wyraźnie ciszej pracować zaczął na tym oleju niż wcześniej gdzie tam miało się wrażenie słyszenia tych wszystkich obracających się, wirujących czy trących o siebie mechanizmów jakie w silniku pracują. Po zmianie na 5W-30 wrażeń takich nie ma a sam silnik benzynowy zaczął aksamitnie pracować jak przystało na fabrycznie nową konstrukcję mającą nie wiem czy obecnie z 18 tyś km.

[salla]

Mam od roku Korando z 2018. Też po kilku godzinach postoju po uruchomieniu przez jedną sekundę słyszę terkot. Czy ten typ tak ma? Czy to rozwiązaliście?

[Piasek1980]

Przy kolejnej wymianie oleju filtr oleju silnika zmień na produkt Filtrona. U mnie po przesiadce z Knechta w/w zjawisko przez pierwsze 3 tyś km w ogóle nie występowało. Dopiero teraz kiedy ma to już najechane ponad 5 tys km od zmiany oleju z filtrem zaczyna być słyszalne po dłuższym postoju.

[slawkoes]

Panowie tu nie ma co kombinować z olejami
Moim zdaniem silnik ma wadę fabryczną tzn. rozciągający się łańcuch rozrządu , sporo ludzie o tym piszą a ja przekonałem się o tym osobiście
Zaczęło się od tych niepokojących dżwięków przy rozruchu , aż któregoś dnia po prostu nie odpalił
Luźny łańcuch spowodował uszkodzenie ślizgu przy napinaczu i przeskoczył
Przebieg 40 000 km

[macono]

Czytałem na forach zagranicznych że problem z łańcuchem poprawili w autach po liftingu w roku 2017 ale czy to prawda...chyba nie skoro ktoś zgłasza problemy.. u nas za mało jest tych aut by stwierdzić jak jest naprawdę...ogólnie auto solidnie wykonane, super blachy, materiały wykończenia...wady to bardzo slabe prowadzenie, mało precyzyjne wspomaganie kierownicy , fatalnie krótka jedynka, mało dynamiczny silnik..ja auto sprzedałem gdyż jednak potrzebuje większej frajdy z jazdy

[Daniel911dan]

Czytałem na forach zagranicznych że problem z łańcuchem poprawili w autach po liftingu w roku 2017 ale czy to prawda...chyba nie skoro ktoś zgłasza problemy.. u nas za mało jest tych aut by stwierdzić jak jest naprawdę...ogólnie auto solidnie wykonane, super blachy, materiały wykończenia...wady to bardzo slabe prowadzenie, mało precyzyjne wspomaganie kierownicy , fatalnie krótka jedynka, mało dynamiczny silnik..ja auto sprzedałem gdyż jednak potrzebuje większej frajdy z jazdy

Wcześniej jeździłem Suzuki Swiftem który waży tone i jak gokart wchodzi w zakręty- ale komfort jazdy, a szczególnie pozycja za kierownicą dla wyższych osób na dłuższych trasach to jest jakiś dramat!!! W Korando to przy tym ekstra komfortowa limuzyna, wiadomo że szybkie ciasne zakręty to inna bajka ale kto kupuje SUVa to chyba na logikę musi się liczyć że prowadzenie nie jest jak w lekkim aucie sportowym i nigdy nie będzie, JEDYNKA JEST ZA DLUGA!!! w teren zdecydowanie przydałby się bieg pełzający (jak w Dusterze) masz 5 kolejnych biegów i to naprawdę długich - jedynka im krótsza to lepiej, oszczędza się sprzęgło.