Gdy na wiosne tego roku kupiłem Rexa 2,7xdi automat TOD 2005r. to w ramach testów sprawdzałem napęd 4x4, uruchomiłem reduktor oraz sprawdzałem tryb "manualny" skrzyni, było OK ale za kilka tygodni się zaczęło i po kolejnych tygodniach wymieniłem płytkę sterującą zanurzoną w oleju w skrzyni przez "błąd prędkości 3-go biegu" czy jakoś tak... No OK

od tej pory przyznam szczerze nie uruchomiłem 4L ani nie bawiłem się biegami skrzyni ale coś czuje, że raz na jakiś czas trzeba te ustrojstwa uruchomić - no właśnie co jaki czas??
Dzięki.