Witam maniaków SsangYongów!
Co prawda dziś sie zalogowałem do tego forum bo od niedawna jestem właścicielem Kyrona 2.0 2006r Automat. Niestety dziś padło i na mnie

Mam mianowicie taki problem:
HDC świeci mi się na czerwono i włacza sie tryb awaryjny na którym dojechałem do domu z prędkością 40km/h Przy zmianie biegu w skrzyni na R czy na D jest duże szarpnięcie takie z lekkim stuknięciem, co bardzo mnie nie pokoi

Drugą żeczą jest to ze auto spaliło mi ponad 27l Diesla na 168km dystansu! Podwójny szok!. ale jak by było mi tego mało, to wracajac do domu jechałem drogami mniej uczęstrzanymi i pewien odcinek jechałem płytami Jumbo, gdzie jazda przeobraziła sie w koszmar. a mianowicie trzepało autem na wszystkie strony, kierownica szarpała jak oszalała, trzęsło autem i bujało tak jak by stracił kompletnie swoje zawieszenie! Cóż takiego mogło sie stać ze zaowocowało takim kompletem usterek w jednym momencie? Auto serwisowane, sprowadzone z niemiec, po świeżych wymianach olejów w skrzyni i silniku, jechało bajka aż do dziś i czar zauroczenia prysł!

Pomóżcie, podpowiedzcie co robić, gdzie sie udać?
Jestem ze Stargardu szcz, może ktoś ze Szczecina podpowie co zna sie w temacie z racji exploatacji swojego auta?
A miało być tak pięknie!
