KRĘCI i NIE PALI : (
SsangYong Rexton flagowy SUV marki, produkowany od 2003 do 2016 roku - znany i lubiany przez wszystkich. Tutaj znajdziecie wszelkie informacje na jego temat
- neovo
- Forumowicz
- Posty: 68
- Rejestracja: 13 sty 2014, 14:42
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
KRĘCI i NIE PALI : (
Postautor: neovo » 23 gru 2014, 14:47
Jak w temacie. Zadowolenie z auta znika powoli...
zaczyna się jak zawsze przed zimą - a do tego auto zostało kupione.
Wcześniej nie było żadnych problemów. Z czasem odpalał za 4-5 razem, a teraz nic. Kręci i nie pali.
Wymieniłem filtr paliwa/ świece żarowe (3 uszkodzone), i nic.
Teraz umowiłem się do mechanika lecz nie wiadomo co z tego wyjdzie. Auto oddaje 29 więc jeszcze troszkę...
Boję się że to pompa/ wtryski... ehh
zaczyna się jak zawsze przed zimą - a do tego auto zostało kupione.
Wcześniej nie było żadnych problemów. Z czasem odpalał za 4-5 razem, a teraz nic. Kręci i nie pali.
Wymieniłem filtr paliwa/ świece żarowe (3 uszkodzone), i nic.
Teraz umowiłem się do mechanika lecz nie wiadomo co z tego wyjdzie. Auto oddaje 29 więc jeszcze troszkę...
Boję się że to pompa/ wtryski... ehh
-
- Stały bywalec
- Posty: 779
- Rejestracja: 28 sty 2013, 5:16
Re: KRĘCI i NIE PALI : (
Postautor: Trawus » 24 gru 2014, 0:06
Lepiej sprawdź instalację elektryczną punkt po punkcie - bo, gdy zaczynają się problemy wraz z wilgotnością powietrza to problem jest najczęściej z tym związany.
Zaczynasz od wyobraźni w ciężkim kalibrze a może zacząłbyś od lekkiego ?
1/ zanim zaczniesz kręcić rozrusznikiem podnieś klapę i ręczną pompką ( gruszką ) dopompuj paliwo do filtra aż grucha stanie się twarda, dopiero później uruchom rozrusznik - częste zjawisko w Rexach - cofanie się paliwa z filtra do zbiornika a, gdy filtr będzie w 2/3 pusty to będziesz sobie kręcił dwie godziny zanim zapali.
2/ sprawdź stan instalacji i złączek, rozepnij kontakty wtrysków , wyczyść blaszki- dognij odrobinkę i nanieś troszeczkę Elektrozolu- zapnij na wtryskach. Sprawdź , cz nie masz wody na i w sterownikach. Rozepnij wtyczkę modulatora ESP , sprawdź porusz nią kilka razy przód - tył , Elektrozol i zapnij .
3 / sprawdź czy nie masz dodatkowego filtra paliwa przy pompie , jak jest sprawdź , czy nie zapchany a też to, czy styki przy pompie nie zaśniedziały - jest w takim miejscu ze to koroduje.
4/ sprawdź na skanerze, czy nie ma jakiś błędów w układzie wzbogacania mieszanki zimnego silnika.
Elektrozolu używaj z umiarem bo jak zalejesz to będzie źle kontaktować po zastygnięciu.
Dopiero , gdy wykluczysz te przyczyny zabierz się za kontrolę układy wtryskowego. Czemu od razu zakładasz, że wina wtrysków ?
No i napisz, czy problem występuje tylko na zimnym silniku, czy cały czas tak jest ? Rex powinien palić od pierwszego pokręcenia silnikiem nawet na 20 ' mrozie - tak , jak mój.
W ubiegłym roku nie przeszkadzała mu w tym nawet jedna przepalona świeca.
Zaczynasz od wyobraźni w ciężkim kalibrze a może zacząłbyś od lekkiego ?
1/ zanim zaczniesz kręcić rozrusznikiem podnieś klapę i ręczną pompką ( gruszką ) dopompuj paliwo do filtra aż grucha stanie się twarda, dopiero później uruchom rozrusznik - częste zjawisko w Rexach - cofanie się paliwa z filtra do zbiornika a, gdy filtr będzie w 2/3 pusty to będziesz sobie kręcił dwie godziny zanim zapali.
2/ sprawdź stan instalacji i złączek, rozepnij kontakty wtrysków , wyczyść blaszki- dognij odrobinkę i nanieś troszeczkę Elektrozolu- zapnij na wtryskach. Sprawdź , cz nie masz wody na i w sterownikach. Rozepnij wtyczkę modulatora ESP , sprawdź porusz nią kilka razy przód - tył , Elektrozol i zapnij .
3 / sprawdź czy nie masz dodatkowego filtra paliwa przy pompie , jak jest sprawdź , czy nie zapchany a też to, czy styki przy pompie nie zaśniedziały - jest w takim miejscu ze to koroduje.
4/ sprawdź na skanerze, czy nie ma jakiś błędów w układzie wzbogacania mieszanki zimnego silnika.
Elektrozolu używaj z umiarem bo jak zalejesz to będzie źle kontaktować po zastygnięciu.
Dopiero , gdy wykluczysz te przyczyny zabierz się za kontrolę układy wtryskowego. Czemu od razu zakładasz, że wina wtrysków ?
No i napisz, czy problem występuje tylko na zimnym silniku, czy cały czas tak jest ? Rex powinien palić od pierwszego pokręcenia silnikiem nawet na 20 ' mrozie - tak , jak mój.
W ubiegłym roku nie przeszkadzała mu w tym nawet jedna przepalona świeca.
- neovo
- Forumowicz
- Posty: 68
- Rejestracja: 13 sty 2014, 14:42
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: KRĘCI i NIE PALI : (
Postautor: neovo » 26 gru 2014, 23:32
Jutro wolna sobota to posprawdzam zgodnie z uwagami...
Auto aktualnie kreci i nie pali i obojetne czy zimny czy cieply motor. Co denerwoje bo nie wiem jak rexa zaholowac do mechanika ok 20km... jak on wazy 2t a moja letnia viki 1,5t.
Interfejsu nie mam do podlaczenia. Mam obd2 do viki ale w rexie nie funguje.
Ps.jak tesc jexdzil ostatio to pompowanie pompka troche pomagalo ale teraz jakby to nie pomagalo.jak pamietam rok temu to rex odpalal z dotkniecia.
Dam jutro znaka jak ww. Proby.
Ps2.przepraszam za brak PL znkow.
Thx i pozdrawiam
Auto aktualnie kreci i nie pali i obojetne czy zimny czy cieply motor. Co denerwoje bo nie wiem jak rexa zaholowac do mechanika ok 20km... jak on wazy 2t a moja letnia viki 1,5t.
Interfejsu nie mam do podlaczenia. Mam obd2 do viki ale w rexie nie funguje.
Ps.jak tesc jexdzil ostatio to pompowanie pompka troche pomagalo ale teraz jakby to nie pomagalo.jak pamietam rok temu to rex odpalal z dotkniecia.
Dam jutro znaka jak ww. Proby.
Ps2.przepraszam za brak PL znkow.
Thx i pozdrawiam
-
- Stały bywalec
- Posty: 779
- Rejestracja: 28 sty 2013, 5:16
Re: KRĘCI i NIE PALI : (
Postautor: Trawus » 27 gru 2014, 0:15
Wspomniałem o gruszce i z tego powodu, że jak nie robi się trarda od pompowania to najczęciej jest gdzieś zakorkowany przepływ paliwa na przewodach od zbiornika - zapchana pompa lub filtr. Niestety , to co wsadzili do Rexa jako plastikowe rurki paliwowe nadaje się tylko do ogniska . Robią się twarde, mają cienkie ścianki pękają a raz zagięte nie wracają do poprzedniego stanu. Podobnie ma się rzecz ze szybkozłączkami przewodów paliwowych na wejściu do zbiornika - potrafią pękać. Po co je tam wsadzili skoro przewody rozpina się niezwykle rzadko ? Cybanty są pewniejsze w takich warunkach. Marnej jakości rurki i złączki mogą powodować duże utrudnienia w przepływie. Wywaliłem to świństwo zastępując je polskimi , zbrojonymi elastycznymi wężykami odpornymi na chemię i paliwa. ( takie przezroczyste z siateczką w środku) i zwyczajnymi cybantami. Koniec kłopotów raz na zawsze i koniec z rdzewieniem rurek wychodzących ze zbiornika na deklu. Z doświadczenia wiem , że rdza na rurce niechybnie powoduje rozsadzenie i zniszczenie szybkozłączki. Teraz w zimie nie dotykaj dekla rewizyjnego na zbiorniku. Przykręcony jest na gówniane śruby M5, które łapie rdza i odkręcanie może spowodować ich pourywanie i masę paskudnej roboty z przegwintowaniem tego na M6 - nie na zimę zajęcie ale zapryskać to teraz jakimś środkiem woskowym nie zaszkodzi .
Druga sprawa, jak odkręcisz osłonę dojścia do zbiornika pod tylnym fotelem to zobaczysz jak dziadowsko zabezpieczyli połączenia elektryczne a zbiera się tam mokry kurz i błoto. Czasem cały zbiornik jest od gry pordzewiały choć od spodu wygląda znakomicie. Konektory podłączenia pompy paliwa też potrafią zaśniedzieć i stworzyć dodatkowy opór. Coś mi się wydaje, że układ wtryskowy masz w porządku a problem leży w instalacji elektrycznej ewentualnie w skąpym napełnianiu filtra paliwa. W Rexie, jak jest w filtrze zbyt niski poziom to paliwo nie dociera do pompy wysokiego ciśnienia bo rurka w filtrze kończy się na 1/3 wysokości filtra od góry. Jak jest zbyt niski poziom to pompa wtrysku zasysa powietrze zamiast paliwa.
Przypomnij sobie też , jak dawno wymieniałeś filtr paliwowy z dostojnikiem wody ? Potrafi się z czasem zatykać parafiną wydzieloną z paliwa. W chłodniejsze dni robi się gęstsza nieprzepuszczalna.
Jednym słowem sprawdź układ elektryczny i linię paliwową. Czasem też potrafi się nie wiadomo skąd woda w sterownikach ? Tu, gdzieś kolega o tym napisał, że coś takiego spowodowało u niego trudności z rozruchem . Wtryski zostaw sobie na koniec bo trudność w rozruchu powoduje dopiero ich totalna awaria. Nawet jak leją to silnik zapali a będzie tylko dymił jak parowóz.
Druga sprawa, jak odkręcisz osłonę dojścia do zbiornika pod tylnym fotelem to zobaczysz jak dziadowsko zabezpieczyli połączenia elektryczne a zbiera się tam mokry kurz i błoto. Czasem cały zbiornik jest od gry pordzewiały choć od spodu wygląda znakomicie. Konektory podłączenia pompy paliwa też potrafią zaśniedzieć i stworzyć dodatkowy opór. Coś mi się wydaje, że układ wtryskowy masz w porządku a problem leży w instalacji elektrycznej ewentualnie w skąpym napełnianiu filtra paliwa. W Rexie, jak jest w filtrze zbyt niski poziom to paliwo nie dociera do pompy wysokiego ciśnienia bo rurka w filtrze kończy się na 1/3 wysokości filtra od góry. Jak jest zbyt niski poziom to pompa wtrysku zasysa powietrze zamiast paliwa.
Przypomnij sobie też , jak dawno wymieniałeś filtr paliwowy z dostojnikiem wody ? Potrafi się z czasem zatykać parafiną wydzieloną z paliwa. W chłodniejsze dni robi się gęstsza nieprzepuszczalna.
Jednym słowem sprawdź układ elektryczny i linię paliwową. Czasem też potrafi się nie wiadomo skąd woda w sterownikach ? Tu, gdzieś kolega o tym napisał, że coś takiego spowodowało u niego trudności z rozruchem . Wtryski zostaw sobie na koniec bo trudność w rozruchu powoduje dopiero ich totalna awaria. Nawet jak leją to silnik zapali a będzie tylko dymił jak parowóz.
- neovo
- Forumowicz
- Posty: 68
- Rejestracja: 13 sty 2014, 14:42
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: KRĘCI i NIE PALI : (
Postautor: neovo » 30 gru 2014, 15:56
Sprawdziłem ile mogłem, gruszkę, przewody i wtyki i nic.
Auto na plaka odpaliło i pojechało do warstatu. Wykryto błąd jakiegoś czujnika na który mechanik czeka. Mechanik ściągną również pokrywę zaworów [nie wiem po co?!]. Dam znaka jak będę więcej już coś wiedział, czy będzie odpalał po wyjeździe od mechanika.
Pzdr/m.
Auto na plaka odpaliło i pojechało do warstatu. Wykryto błąd jakiegoś czujnika na który mechanik czeka. Mechanik ściągną również pokrywę zaworów [nie wiem po co?!]. Dam znaka jak będę więcej już coś wiedział, czy będzie odpalał po wyjeździe od mechanika.
Pzdr/m.
-
- Stały bywalec
- Posty: 779
- Rejestracja: 28 sty 2013, 5:16
Re: KRĘCI i NIE PALI : (
Postautor: Trawus » 30 gru 2014, 20:13
No wiesz ? Nie podali ci numeru błędu ? Jakiego czujnika ? I nie potrafię zrozumieć czemu chcą wymieniać pokrywę zaworów ? Przecie ona nie pełni żadnej innej funkcji poza osłoną - połamali ją , czy jak ? Nie mówiłeś , że zalewa ci górę silnika olejem. Nie potrafię też zrozumieć jaki to czujnik mógłby paść w ten sposób, że uniemożliwia rozruch ale później pozwala na normalną pracę silnika ? Czyżby kontroler pracy świec żarowych ?
Nie dawaj się wpędzać w jakieś tajemnice - to twój samochód i mają mówić co i dla czego to robią.
Nie dawaj się wpędzać w jakieś tajemnice - to twój samochód i mają mówić co i dla czego to robią.
- neovo
- Forumowicz
- Posty: 68
- Rejestracja: 13 sty 2014, 14:42
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: KRĘCI i NIE PALI : (
Postautor: neovo » 30 gru 2014, 23:35
zamierzam tego dopilnować po ostatniej wpadce z mechanikiem. Przyznam że nie jest to dla mnie również logiczne po co ściągali pokrywę zaworów? I jaki czujnik mógł unieruchomić motor. W każdym razie zechcę uszkodzony z powrotem...
- kurpi
- Stały bywalec
- Posty: 420
- Rejestracja: 13 kwie 2010, 14:51
- Model: Kyron
- Rok produkcji: 2006
- Pojemność silnika: 2000
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Mikołów
Re: KRĘCI i NIE PALI : (
Postautor: kurpi » 31 gru 2014, 11:35
Może chodziło u uszczelkę pokrywy zaworów?Sam dekiel raczej zepsuć się nie może,chyba że pęknie.
Był terrano I 2.4 jest golf 1.9 tdi 4x4 oraz Kyron 2.0 

-
- Stały bywalec
- Posty: 779
- Rejestracja: 28 sty 2013, 5:16
Re: KRĘCI i NIE PALI : (
Postautor: Trawus » 31 gru 2014, 15:54
Oj, tylko żeby to się nie skończyło na stwierdzeniu, że winny jest filtr paliwa w, którym zawiesza się bimetalowy zaworek i paliwo podcięte zawraca na powrót do zbiornika . Bardzo rzadka awaria ale czasami występuje , szczególnie w zamiennikach. To takie zabezpieczenie o, którym wszyscy zapominamy a ma ono za zadanie nie dopuścić do pompy wysokiego ciśnienia paliwa o temp. przekraczającej 50'C . Jak się to spieprzy i zaciera to czasami wcale nie puszcza paliwa. Miałem coś takiego - stanął w polu i ani rusz. Skaner niczego nie wychwytywał . Szukaliśmy przyczyny wszędzie a to była taka głupotka z filterm. Ktoś w niego niechcący przywalił i wszystko wróciło do normy, później od nowa heca. Kontrolnie wymieniliśmy filtr i okazało się , że problem zniknął . To tak wspomniane dla przykładu, że rozwiązania czasem mogą być zaskakujące - ale, że coś pod deklem zaworów ? . Ki diabeł - czego oni szukają w klawiaturze zaworów ? Na łańcuch chcą se popatrzeć, czy jak ? Czujnik łańcucha jest przecie na zewnątrz.
Bardzo tajemnicza naprawa.
Bardzo tajemnicza naprawa.

- neovo
- Forumowicz
- Posty: 68
- Rejestracja: 13 sty 2014, 14:42
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: KRĘCI i NIE PALI : (
Postautor: neovo » 09 sty 2015, 11:57
no właśnie dziwi mnie ta sytuacja. Filtr stary który miał rok, jak i nowy nie działały, tzn nie odpalał.
Narazie siedzę cicho i o nic nie pytam, ale żeby mi potem nie krzyknęli kilka k zł...
Narazie siedzę cicho i o nic nie pytam, ale żeby mi potem nie krzyknęli kilka k zł...
- neovo
- Forumowicz
- Posty: 68
- Rejestracja: 13 sty 2014, 14:42
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: KRĘCI i NIE PALI : (
Postautor: neovo » 10 sty 2015, 17:55
i wstępna diagnoza - 4 wtryski.
Jak można zajechać wtryski? I czy ta awaria siada od razu czy czuje się jakoś to? brak mocy czy co? U mnie można powiedzieć że z dnia na dzień ...
Jak można zajechać wtryski? I czy ta awaria siada od razu czy czuje się jakoś to? brak mocy czy co? U mnie można powiedzieć że z dnia na dzień ...
-
- Rusza z kopyta
- Posty: 32
- Rejestracja: 06 lis 2014, 1:31
- Model: Actyon Sports
- Rok produkcji: 2007
- Pojemność silnika: 1998
- Gadu-Gadu: 0
Re: KRĘCI i NIE PALI : (
Postautor: dalton » 16 sty 2015, 1:33
Nie ma to jak dwie trzy niezależne diagnozy...wszak bywają błędne...pozornie dodatkowy wydatek może oszczędzić sporo kasy..regeneracja wtrysków jest kosztowna i musi być porządnie wykonana...musisz być pewny o przyczynę inaczej nic nie rób...robota na chybił trafił potrafi puścić z torbami...
- neovo
- Forumowicz
- Posty: 68
- Rejestracja: 13 sty 2014, 14:42
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Gadu-Gadu: 0
Re: KRĘCI i NIE PALI : (
Postautor: neovo » 16 sty 2015, 21:13
Panowie wytłumaczcie mi bo nie rozumiem.
W rexie wtryski wymienione, i odpalił, ale zgasł bo wtryski znowu się zapchały, jakby z pompy wysokiego ciśnienia jakieś opiłki zapchały wtryski?!
Co proponujecie zrobić? Wymiana pompy... to dodatkowa kasa na wyciągniecie silnika bo bez tego sie nie da... a jak sie wyciagnie i się okaże że rozrząd... to bez 12-14k zł nie ma co sie pokazywać. Co polecacie? Mam ochotę już pozbyć się auta. ehh
W rexie wtryski wymienione, i odpalił, ale zgasł bo wtryski znowu się zapchały, jakby z pompy wysokiego ciśnienia jakieś opiłki zapchały wtryski?!
Co proponujecie zrobić? Wymiana pompy... to dodatkowa kasa na wyciągniecie silnika bo bez tego sie nie da... a jak sie wyciagnie i się okaże że rozrząd... to bez 12-14k zł nie ma co sie pokazywać. Co polecacie? Mam ochotę już pozbyć się auta. ehh
- Consool
- Stały bywalec
- Posty: 669
- Rejestracja: 25 sie 2014, 21:33
- Model: Rexton
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: KRĘCI i NIE PALI : (
Postautor: Consool » 16 sty 2015, 21:52
Wtryski wymienione czy zregenerowane ?
Jeśli były regenerowane to nie sprawdzałeś czy nie ma własnie opiłków z pompy ? Pompa potrafi własnie w taki sposób dawać znać ze juz pada.,....teraz to juz tylko regeneracja pompy, czyszczenie układu, oraz znowu regeneracja wtrysków...
Jeśli były regenerowane to nie sprawdzałeś czy nie ma własnie opiłków z pompy ? Pompa potrafi własnie w taki sposób dawać znać ze juz pada.,....teraz to juz tylko regeneracja pompy, czyszczenie układu, oraz znowu regeneracja wtrysków...
Wróć do „Rexton I/II/W (2003-2016)”
Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości