jak w temacie, postanowiłyśmy oddać naszego smoka wreszcie na pełne sprawdzenie do wielkiego zakładu zajmującego się od 40 lat budową autobusów i od ponad 10 naprawianiem mercedesów.
Wszystko pod okiem zaufanego mechanika.
wprawne ucho doświadczonych Panów od razu stwierdziło, że klepanie w powiązaniu z problemami z odpalaniem to lejący 5 wtrysk [ten przy podszybiu].
postanowili wtryski wyjąć i oddać na sprawdzenie i regenerację.
niestety o ile 4 pierwsze wyszły lekko, to 5 był tak zapieczony, że po 2 dniach walki na wszelkie sposoby pozostało jedynie zdjąć głowicę z silnika licząc na to, że panowie z firmy od planowania głowic poradzą sobie z wyjęciem go bez uszkadzania.
niestety po całej nocy na prasie wtrysk siedzi jak siedział, tak więc trzeba wyjąć go uszkadzając.
stąd wątek poszukiwania wtrysku.
uszczelkę znaleźliśmy oryginalną za przysłowiowe grosze, będzie wraz z głowicą w poniedziałek. silnik został sprawdzony pod kątem szczelności i nic nie puszcza. cylindry i inne składowe wnętrzności wraz z rozrządem i łańcuchem ponoć wyglądają jak nówki.
a, że autko stoi już porozbierane to kazałyśmy zająć się tez pierdółkami, wtyczkami, czujnikami itp. by przejrzeć, przeczyścić, poizolować co trzeba, od razu sworznie wymienią.
i teraz nasze pytanie, bo mimo, że nasz mech doświadczony i wie co robi, mamy pytanie odnośnie SS-ów, na co jeszcze zwrócić uwagę przy składaniu silnika?
i kolejne pytanie, gdzie szukać/kupić odboje tylne? nasze generalnie przestały istnieć więc mino dobrych amortyzatorów [sprawdzane były we wrześniu] przy większych hopkach słuchać z tyłu takie niezłe ŁUP.
jak tego szukać?
i jeszcze jedno pytanie.
po zakupie auto miało sprawne wszystkie napędy, co jakiś czas załączałyśmy również latem w celu sprawdzenia.
ostatnio autko tylko na 4h bo warunki kiepskie, czasami w trybie winter. tutaj wszystko OK, ale kiedy chciałyśmy kilka dni temu włączyć 4L, to kontrolka zaczęła migać, a zielona od 4H nie zgasła.
czy winą może być wszechobecna ostatnio wilgoć?wszak wiele innych elementów elektronicznych z tego właśnie powodu nam świrowało. czy coś innego mogło spowodować ten problem?
udanego sobotniego wieczoru
