SsangYongKlub Polska

[hunter]

Witam,od tygodnia jestem posiadaczem Korando 2,9 D z którym mam małe (mam nadzieję) problemy.Piszę tutaj bo wiem,że Musso ma taki sam sam silnik i inne podzespoły a na forum Korando cicho i głucho.
Odnośnie problemu to,jak w tytule,nagle przestał działć obrotomierz.Czy ktoś wie co może być przyczyną?Czy jest bezpiecznik odpowiedzialny za działeanie obrotomierza?Wiem,że jest bezpiecznik od prędkościomierza który u mnie działa prawidłowo ale nie znalazłem nic o obrotomierzu.
Następny problemik to dwa przełączniki i jeden guzik które znajdują się poniżej kierownicy po prawej stronie w fabrycznie wykonanej wnęce.Nie wiem co to jest i do czego służy.Podejrzewam,że jest to coś związanego z napędami ale czekam na odpowiedź fachowców.
Proszę,oświećcie nowicjusza.

[hunter]

Od pięciu dni nie doczekałem się odpowiedzi i próbowałem na innych forach.Wszędzie odpowiadano,że za prędkościomierz odpowiedzialny jest alternator i tam nalerzy szukać usterki.Po blirzszych oględzinach okazało się,że faktycznie jedna wsuwka była tak zaśniedziała,że ułamał się za nią przewód.Dorobiłem nową i wszystko jest OK.Szkoda tylko,że musiałem odpisać sam sobie ale robię to żeby ułatwić życie innym którym przytrafi się taka usterka.

[matee]

A mi obrotomierz zaczął fiksować ... zazwyczaj >2000 obr wskazówka zaczyna skakać jak oszalała ...

[hunter]

Z tego co gdzieś wyczytałem takie objawy to luźny,wypracowany pasek wieloklinowy który także napędza alternator.Daj znać jak rozwiązałeś problem,przyda się potomnym.