problem z odpaleniem silnika, brak reakcji
Ssangyong Musso znany jest w Polsce także pod marką Daewoo. Pierwszy model koreańskiej marki, który był oferowany oficjalnie w kraju. Napęd 4x4, nadwozie zbudowane na ramie i doskonałe właściwości terenowe to główne cechy Musso
-
- Stały bywalec
- Posty: 236
- Rejestracja: 29 sty 2008, 11:50
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Gadu-Gadu: 1599827
Re: problem z odpaleniem silnika, brak reakcji
Postautor: Roberttt » 03 paź 2011, 20:48
Panowie pomóżcie - wymieniłem przekaźnik, problem nie zniknął.
Po prostu odpalam auto -> przekręcam stacyjke -> grzeje świece (kontrolka się włącza, po czym wyłącza) -> ale czekam cierpliwie, aż usłyszę taki stuk od tego przekaźnika świec -> przekręcam kluczyk odpala....
Tak wygląda na mój prosty rozum, jakby w przekaźniku ustawiony był inny czas reakcji na grzanie świec, one się dawno zagrzały (w aucie gaśnie kontrolka) a przekaźnik jeszcze trzyma, jakby się nie nagrzały...
odpada rozrusznik czy stacyjka - próbowałem go odpalić bez tego przekaźnika - "pyka" za każdym razem po nagrzaniu silnika bezproblemowo - a przy wpiętym przekaźniku nie chce odpalić tak na "pyka".
można by wypiąć przekaźnik, ale wtedy by mi w ogóle nie grzał świec...
a może jest gdzieś jakiś komputer, który tym przekaźnikiem steruje? może da się ten przekaźnik "przestawić" ? może można ten komputer jeśli jest zresetować, wyczyścić...
Po prostu odpalam auto -> przekręcam stacyjke -> grzeje świece (kontrolka się włącza, po czym wyłącza) -> ale czekam cierpliwie, aż usłyszę taki stuk od tego przekaźnika świec -> przekręcam kluczyk odpala....
Tak wygląda na mój prosty rozum, jakby w przekaźniku ustawiony był inny czas reakcji na grzanie świec, one się dawno zagrzały (w aucie gaśnie kontrolka) a przekaźnik jeszcze trzyma, jakby się nie nagrzały...
odpada rozrusznik czy stacyjka - próbowałem go odpalić bez tego przekaźnika - "pyka" za każdym razem po nagrzaniu silnika bezproblemowo - a przy wpiętym przekaźniku nie chce odpalić tak na "pyka".
można by wypiąć przekaźnik, ale wtedy by mi w ogóle nie grzał świec...
a może jest gdzieś jakiś komputer, który tym przekaźnikiem steruje? może da się ten przekaźnik "przestawić" ? może można ten komputer jeśli jest zresetować, wyczyścić...
- mussolinii
- Stały bywalec
- Posty: 1284
- Rejestracja: 24 cze 2008, 21:22
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 21490
- Lokalizacja: Szczecin
Re: problem z odpaleniem silnika, brak reakcji
Postautor: mussolinii » 03 paź 2011, 22:44
Ale o co chodzi? Ze kontolka od grzania swiec CI wczesniej gasnie a przekaznik podgrzewa swiece przez jeszcze ok. 1-2min? U mnie jest to samo... Pojazd odpala chwile po tym jak zgasnie kontrolka od swiec. Przekaznik puszcza dawno po tym jak silnik juz pracuje. Ten typ tak ma...
Rozumuje z pierwszego postu ze nie zaskakuje CI rozrusznik.... jak nie zaskoczy to poruszaj pedalem sprzegla pare razy. Na 95% masz uszkodzony przelacznik pod pedalem sprzegla. Ten przelacznik (styki) potrafi sie zabrudzic.
PS: Przyszlo mi jeszcze cos do glowy... podmien akumulator na inny.. moze byc maly od zwyklej osobowki... zaloz go do testow i sproboj uruchomic na innym aku. Warunek... akumulator ma byc dobry i naladowany.
Rozumuje z pierwszego postu ze nie zaskakuje CI rozrusznik.... jak nie zaskoczy to poruszaj pedalem sprzegla pare razy. Na 95% masz uszkodzony przelacznik pod pedalem sprzegla. Ten przelacznik (styki) potrafi sie zabrudzic.
PS: Przyszlo mi jeszcze cos do glowy... podmien akumulator na inny.. moze byc maly od zwyklej osobowki... zaloz go do testow i sproboj uruchomic na innym aku. Warunek... akumulator ma byc dobry i naladowany.
Daewoo Musso 2.9TD 1999r wersja HDLX
-
- Stały bywalec
- Posty: 236
- Rejestracja: 29 sty 2008, 11:50
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Gadu-Gadu: 1599827
Re: problem z odpaleniem silnika, brak reakcji
Postautor: Roberttt » 04 paź 2011, 18:54
mussolini
akumulator odpada, zakupiłem niedawno nowy, stary już się nie nadawał...
pod pedałem sprzęgła jest taki włącznik - pedał schodzi do dołu wciskając taki wystający drucik - po wciśnięciu auto powinno odpalić i co do sprzęgła nie mam wątpliwości, że to działa...
rzeczywiście, tak, jakby nie było przejścia na rozrusznik, ale posłuchajcie, na zimnym odpala bez problemu...
dziś długo przy nim siedziałem i cudowałem szukając zasady lub reguły, która rządzi się moją usterką i tak sobie na samym końcu pomyślałem.... a może to stacyjka??
kluczyk mam mocno wytarty, jedyny zresztą który mam, jak przekręcam tak bardzo powoli to słychać stąd jakieś dziwne trzaski, jakby zwarcia i słychać jakby powietrze się wypuszczało, takie syknięcie...
pytanie: czy będzie pasowała każda inna stacyjka od Musso (bez względu na rocznik auta?, moje jest z 1996r 2.9D).
Coraz bardziej się ku temu skłaniam, ale ciągle nie daje mi spokoju, że odpala na zimnym silniku, na ciepłym są problemy - i to tylko na ciepłym... nie zdarzyło mi się jeszcze, by na zimnym nie odpalił... można WD do tej stacyjki psiknąć w otwór kluczyka? Często (nawet przy zimnym aucie) muszę dwa/trzy razy cofać kluczyk w stacyjce nim ta zaskoczy... może tam się coś nie styka...
myślę, że to jest jakaś pierdoła, ale nie chcę wymieniać np. stacyjki, bo już mnie to kosztowało 220zł za przekaźnik, który pewno był dobry...
akumulator odpada, zakupiłem niedawno nowy, stary już się nie nadawał...
pod pedałem sprzęgła jest taki włącznik - pedał schodzi do dołu wciskając taki wystający drucik - po wciśnięciu auto powinno odpalić i co do sprzęgła nie mam wątpliwości, że to działa...
rzeczywiście, tak, jakby nie było przejścia na rozrusznik, ale posłuchajcie, na zimnym odpala bez problemu...
dziś długo przy nim siedziałem i cudowałem szukając zasady lub reguły, która rządzi się moją usterką i tak sobie na samym końcu pomyślałem.... a może to stacyjka??
kluczyk mam mocno wytarty, jedyny zresztą który mam, jak przekręcam tak bardzo powoli to słychać stąd jakieś dziwne trzaski, jakby zwarcia i słychać jakby powietrze się wypuszczało, takie syknięcie...
pytanie: czy będzie pasowała każda inna stacyjka od Musso (bez względu na rocznik auta?, moje jest z 1996r 2.9D).
Coraz bardziej się ku temu skłaniam, ale ciągle nie daje mi spokoju, że odpala na zimnym silniku, na ciepłym są problemy - i to tylko na ciepłym... nie zdarzyło mi się jeszcze, by na zimnym nie odpalił... można WD do tej stacyjki psiknąć w otwór kluczyka? Często (nawet przy zimnym aucie) muszę dwa/trzy razy cofać kluczyk w stacyjce nim ta zaskoczy... może tam się coś nie styka...
myślę, że to jest jakaś pierdoła, ale nie chcę wymieniać np. stacyjki, bo już mnie to kosztowało 220zł za przekaźnik, który pewno był dobry...
-
- Forumowicz
- Posty: 78
- Rejestracja: 04 sty 2009, 14:46
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: problem z odpaleniem silnika, brak reakcji
Postautor: Samario » 04 paź 2011, 19:57
Piszesz kilka postów wyżej, że rozrusznik był regenerowany. A co z tzw. "bendixem"? Mi fachowcy na Jagiellońskiej w W-wie zregenerowali rozrusznik, ale nie dotykali się do automatu i dopiero jego wymiana poskutkowała.
-
- Stały bywalec
- Posty: 236
- Rejestracja: 29 sty 2008, 11:50
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Gadu-Gadu: 1599827
Re: problem z odpaleniem silnika, brak reakcji
Postautor: Roberttt » 04 paź 2011, 20:48
mi zregenerowali rozrusznik i przy jego robocie powiedzieli, że ten element samochodu nigdy nie był ruszany, był orginalny Boscha, a ja go robiłem myśląc, że to przerywanie właśnie wynika z wady rozrusznika...
-
- Forumowicz
- Posty: 78
- Rejestracja: 04 sty 2009, 14:46
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: problem z odpaleniem silnika, brak reakcji
Postautor: Samario » 04 paź 2011, 20:52
Roberttt pisze:mi zregenerowali rozrusznik i przy jego robocie powiedzieli, że ten element samochodu nigdy nie był ruszany, był orginalny Boscha, a ja go robiłem myśląc, że to przerywanie właśnie wynika z wady rozrusznika...
Nie zrozumiałem Cię, to w końcu wymieniałeś bendix, czy nie?
-
- Stały bywalec
- Posty: 236
- Rejestracja: 29 sty 2008, 11:50
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Gadu-Gadu: 1599827
Re: problem z odpaleniem silnika, brak reakcji
Postautor: Roberttt » 05 paź 2011, 19:29
Jeszcze jedno pytanie kontrolne do Was innych posiadaczy Musso mam:
Czy podczas uruchamiania silnika przygasają Wam kontrolki np. zegara na tablicy rozdzielczej?
Jakie ustrojstwo za to odpowiada?
Bo mi przygasa wszystko, włącznie z wyłączeniem się radio na czas uruchomienia auta, jak się odpali uruchamia się radio.
Czy podczas uruchamiania silnika przygasają Wam kontrolki np. zegara na tablicy rozdzielczej?
Jakie ustrojstwo za to odpowiada?
Bo mi przygasa wszystko, włącznie z wyłączeniem się radio na czas uruchomienia auta, jak się odpali uruchamia się radio.
- mussolinii
- Stały bywalec
- Posty: 1284
- Rejestracja: 24 cze 2008, 21:22
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 21490
- Lokalizacja: Szczecin
Re: problem z odpaleniem silnika, brak reakcji
Postautor: mussolinii » 05 paź 2011, 20:45
No dlatego pytalem o akumulator. Jezeli masz nowy to nie ma problemu. jezeli jest uzywany to moze byc tak ze sa za duze spadki napiec juz przy grzaniu swiec - wtedy rozrusznik moze nie zakrecic (generalnie gdy akumulator jest na wykonczeniu).
Kontrolki, zaroweczki wszystko przygasa, lacznie z rozlaczeniem radia podczas uruchomienia rozrusznika. Nawet po uruchomieniu silnika, gdy przekaznik swiec jeszcze trzyma podgrzewanie to napiecie w instalacji nie ma 14.4V tylko kolo 11-12V. Dopiero jak odpusci to wskakuje na poprawne wartosci. Te 5swiec zrzera kupe pradu. Po to stosuje sie wlasnie duzy akumulator w takim dieslu. Niestety musi byc on w nienagannej kondycji w zimie by miec pewnosc ze auto odpali.
PS: Sprawdz przewody akumulatora doprowadzajce energie do rozrusznika. Szczegolnie przewod masowy.
Kontrolki, zaroweczki wszystko przygasa, lacznie z rozlaczeniem radia podczas uruchomienia rozrusznika. Nawet po uruchomieniu silnika, gdy przekaznik swiec jeszcze trzyma podgrzewanie to napiecie w instalacji nie ma 14.4V tylko kolo 11-12V. Dopiero jak odpusci to wskakuje na poprawne wartosci. Te 5swiec zrzera kupe pradu. Po to stosuje sie wlasnie duzy akumulator w takim dieslu. Niestety musi byc on w nienagannej kondycji w zimie by miec pewnosc ze auto odpali.
PS: Sprawdz przewody akumulatora doprowadzajce energie do rozrusznika. Szczegolnie przewod masowy.
Daewoo Musso 2.9TD 1999r wersja HDLX
-
- Stały bywalec
- Posty: 153
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 20:12
- Model: Korando
- Rok produkcji: 2006
- Pojemność silnika: 2900
- Gadu-Gadu: 0
Re: problem z odpaleniem silnika, brak reakcji
Postautor: Ptasiek » 05 paź 2011, 23:14
Objawy mocno przygasających kontrolek to przeważnie słaba masa między akumulatorem a pojazdem, zwarcie w rozruszniku, lub zwarcie na komorach cel akumulatora co się często zdaża nawet w nowych akumulatorach jeśli poszło duże obciążenie np. z niesprawnego rozrusznika wtedy są takie objawy.
- padre
- Stały bywalec
- Posty: 235
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 8:39
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 15516528
- Skype: padremusso
- Lokalizacja: otwock
- Kontaktowanie:
Re: problem z odpaleniem silnika, brak reakcji
Postautor: padre » 06 paź 2011, 1:10
zgadzam się z Ptaskiem mocno przygasające kontrolki to brak masy między innymi.... poza tym a..... stacyjka do 2,9 d jest z podciśnieniem, więc tylko od modelu 2,9 d pasuje...od benzyniaka już nie (brak rurek podciśnienia) poza tym masz chyba guziczek na konsoli przy łokietniku ktory umożliwia odpalanie bez sprzęgła.... przynajmniej ja posiadam takowy...... a z tego co widzę mamy takie same modele 2,9 D '96
-
- Stały bywalec
- Posty: 236
- Rejestracja: 29 sty 2008, 11:50
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Gadu-Gadu: 1599827
Re: problem z odpaleniem silnika, brak reakcji
Postautor: Roberttt » 06 paź 2011, 19:46
po kolejnym dniu i kilkudziesięciu przejechanych kilometrach żadnych zmian/zasad, którymi się mój problem rządzi...
dziś było chłodniej, odpalał za każdym razem, ale po podgrzaniu świec przekręceniu kluczyka zero reakcji - cofam go i znowu przekręcam - po cofnięciu słychać gdzieś takie pyknięcie (jakby jakiś przekaźnik) i przekręcam ponownie i odpala...
za pierwszym razem rzadko... może 1 raz na 15 uruchomień silnika.
dziś było chłodniej, odpalał za każdym razem, ale po podgrzaniu świec przekręceniu kluczyka zero reakcji - cofam go i znowu przekręcam - po cofnięciu słychać gdzieś takie pyknięcie (jakby jakiś przekaźnik) i przekręcam ponownie i odpala...
za pierwszym razem rzadko... może 1 raz na 15 uruchomień silnika.
-
- Stały bywalec
- Posty: 236
- Rejestracja: 29 sty 2008, 11:50
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1996
- Pojemność silnika: 2900
- Gadu-Gadu: 1599827
Re: problem z odpaleniem silnika, brak reakcji
Postautor: Roberttt » 12 paź 2011, 11:46
znalazłem pewną regułę.
Otóż - na zimnym silniku przy przekręcaniu kluczyka w stacyjce słychać przez chwilę takie syknięcie - chyba powietrze pod ciśnieniem i wtedy odpala bez niczego, bez problemów.
Jak mam problem z jego odpaleniem na ciepłym silniku to tego syknięcia na stacyjce nie słyszę w ogóle
Może to Wam pomoże w rozwiązaniu zagadki mego problemu.
aha, patrzyłem na te przewody pod ciśnieniem, zauważyłem niedaleko elektrozaworu pod maską z przodu po prawej stronie, tam gdzie te przewody idą i się rozchodzą na napędy, że jest taki pojemniczek, jakby zbiornik wyrównawczy - chyba powinno tam być coś podłączone, a nie jest, jakiś mechanior mi to "obszedł" - za co on odpowiada? czy to może mieć związek z przyczyną/problemami z uruchomieniem auta??
Otóż - na zimnym silniku przy przekręcaniu kluczyka w stacyjce słychać przez chwilę takie syknięcie - chyba powietrze pod ciśnieniem i wtedy odpala bez niczego, bez problemów.
Jak mam problem z jego odpaleniem na ciepłym silniku to tego syknięcia na stacyjce nie słyszę w ogóle
Może to Wam pomoże w rozwiązaniu zagadki mego problemu.
aha, patrzyłem na te przewody pod ciśnieniem, zauważyłem niedaleko elektrozaworu pod maską z przodu po prawej stronie, tam gdzie te przewody idą i się rozchodzą na napędy, że jest taki pojemniczek, jakby zbiornik wyrównawczy - chyba powinno tam być coś podłączone, a nie jest, jakiś mechanior mi to "obszedł" - za co on odpowiada? czy to może mieć związek z przyczyną/problemami z uruchomieniem auta??
Wróć do „Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)”
Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość