Witam.
Po 2 dobach postoju na parkingu w górach ( trochę zimna i wilgoci było) próba uruchomienia samochodu zakończyła się fiaskiem, akumulator był do cna wyładowany. Do tej pory też przydarzały mi się dwu dniowe postoje i było w porządku. Muszę nadmienić iż wymieniłem na nowy jakieś pól roku temu, pojemność 100 Ah - jak na taki okres to chyba za szybko na zgon. Odpaliłem z pomocą taksówkarza na kabelki (dopiero jak przywiózł drugie jakieś grube to pociągnął). Dojechałem do domu prawie 140 kilometrów, zgasiłem i niestety po godzince nie udało mi się go już ponownie uruchomić - kontrolki świecą się ale po przekręceniu kluczyka nic. Aha w czasie jazdy kontrolka ładowania w normie nic się nie świeciło czyli tak jakby ładował. Tak szybkie rozładowanie akumulatora przywodzi mi na myśl ewentualnie jakieś zwarcie w instalacji. Może macie jakieś pomysły na szybką diagnostykę zanim powlokę się do warsztatu. pozdrawiam
Padaczka akumulatora
SsangYong Rodius to VAN o gigantycznych rozmiarach wyposażony w napęd 4x4. Na pokład zabiera bez problemu 7 pasażerów wraz z ich bagażami. Doskonały wybór dla dużych rodzin.
- mussolinii
- Stały bywalec
- Posty: 1284
- Rejestracja: 24 cze 2008, 21:22
- Model: Musso
- Rok produkcji: 1999
- Pojemność silnika: 2900
- Skrzynia biegów: Ręczna
- Gadu-Gadu: 21490
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Padaczka akumulatora
Postautor: mussolinii » 13 paź 2011, 22:16
1/2 roku to chyba jeszcze na gwarancji?? Reklamuj - masz zwarcie w akumulatorze. lepiej nie smigaj na nim bo u mnie jak akumulator dostal zwarcia to pociagnal za soba alternator i musialem wymieniac mostek prostowniczy wewnatrz alternatora. Akumulator kupilem nowy. CENTRA PLUS 100Ah o symbolu CB1004. Poprzedni - rowniez centra przezyl 4latka.
PS: Nie kupujcie akumulatorow bez korkow. W lecie paruje z nich elektrolit i nie ma jak dolac wody destylowanej. W wyniku tego akumulator szybko pada i trzeba kupowac nowy.
PS: Nie kupujcie akumulatorow bez korkow. W lecie paruje z nich elektrolit i nie ma jak dolac wody destylowanej. W wyniku tego akumulator szybko pada i trzeba kupowac nowy.
Daewoo Musso 2.9TD 1999r wersja HDLX
-
- Rusza z kopyta
- Posty: 10
- Rejestracja: 13 paź 2011, 18:21
- Model: Rodius
- Rok produkcji: 2005
- Pojemność silnika: 2700
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Padaczka akumulatora
Postautor: matti » 14 paź 2011, 12:33
Mussolinii - jesteś wielki.
Jak na wstępie, zerwało jedną celę - akumulator wymieniony na nowy i już wszystko hula. Dzięki
.
Jak na wstępie, zerwało jedną celę - akumulator wymieniony na nowy i już wszystko hula. Dzięki

Przejdź do
- Ogólne
- O wszystkim
- Nasze auta
- Warsztaty
- Przed zakupem
- Wątki do usunięcia
- Wydarzenia
- Zloty i spotkania
- Modele
- DIY - Zrób to sam
- Actyon/Actyon Sports
- Kyron
- Korando Family do 1995 roku (Isuzu Trooper)
- Korando II (1997 - 2006)
- Korando typu C (2011-2019)
- Korando D (2019 do dzisiaj)
- Musso/Musso Sports (Daewoo) (1993-2005)
- Rexton I/II/W (2003-2016)
- Rexton G4 (2017 - do dzisiaj) / Musso Pickup (2018 - do dzisiaj)
- Rodius
- Tivoli / XLV
- Giełda
- Sprzedam
- Kupię
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość